Kacper Ż

Ja np nie rozumiem dlaczego chcesz pic bialko przed treningiem. Nie wystarczy dodac 50g mieska do porcji? Nie trzeba przed treningiem brac bialka. Ewentualnie po treningu carbo+bialko, a pozniej pelnowartosciowy posilek. Suplement to dopelnienie diety, an ie zastepstwo. Zapotrzebowanie np na bialko musi byc dostarczone do organizmu przez minimum 70% z naturalnych zrodel. Aminokwasy mozna brac przed jak i po treningu, poniewaz stosuje sie je okolotreningowo. Natomiast nie wiem czy jest sens tyle tego w siebie wpychac, bo nie masz przeciez az tak ciezkiego treningu, ze trwa 3h i padasz na nogi jak wychodzisz z sali. Pozdrawiam

a po co bialko? Przeciez to suplement diety jest, obliczyles juz wszystko i widzisz, ze nie dostarczysz wystarczajaco bialka? Nie wydaje mi sie. Najpierw zachecam do lektury, a pozniej do konkretnych pytan. Przy Twojej wadze robiac mase duzo bialka nie potrzebujesz i suplement jest zbedny. Oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne, oblicz makro i uloz przykladowa diete. Wtedy wroc z konkretnymi pytaniami, bo tematy jak Twoj sa walkwoane kazdego dnia. Pozdro!

Zalezy jakie wyznaczysz sobie cele przyszlosciowe. Jezeli jestes zalany na brzuchu i widac to zwlaszcza jak jestes szczuply to ja osobiscie postaralbym sie zrzucic brzuch, a dopiero pozniej zaczac mase jakosciowa, czyli dokladna dieta i nabieranie wagi, ale tylko meisniami, a nie fatem. Ewentualnie jesli jestes mega chudy i brzuch Ci odstaje to mozesz cwiczyc ogolnorozwojowo i pilnowac diety+dodac cardio, brzuszek zejdzie, a reszta sylwetki na pewno chociaz troche sie rozwinie.

Dieta- podstawa, plan- bardzo slaby. Zachecam do lektury na temat diety i jej roli w budowaniu wlasnego ciala, a takze co do ukladania planu, poniewaz jest bardzo slaby...

Hey! Na starcie chcialbym CI napisac, ze bardzo wspolczuje wypadku, z pewnoscia kazdy moglby doznac depresji, zwlaszcza jesli interesujesz sie sportem, nie ma w tym nic zlego. Jesli chodzi o kontuzje (nie wiem czy tak to nazwac) to powinno sie ja wyleczyc raz a porzadnie, co nie wiadomo czy jest mozliwe w Twoim przypadku, tego musialbys dowiedziec sie u ortopedy, ale skoro mowi, ze trenujesz na wlasna odpowiedzialnosc to z pewnoscia istnieje ryzyko pogortszenia sie stanu zdrowia. Nie myslales nigdy o zajeciu sie czyms innym, lecz czyms co utrzymuje Cie w formie? Basen? Gimnastyka(pracuej cale cialo i polecam, lecz nie wiem jak sprawa z lokciem sie trzyma jesli chodzi o prace ciala na wlasnym ciezarze. Jesli juz bo dluzszym przemysleniu zdecydujesz sie na trening to niestety kazde cwiczenie, w ktorym angazujesz lokiec, a jest ich pewnie sporo, nie mozesz odczuwac bolu. Nawet jesli bol sie pojawi to powinienes zrezygnowac z danego cwiczenia. Jesli chodzi o ciezary to nie wiem czy 60% mozliwosci nie bedzie za duzo. Moze lepiej bedzie chodzic rekreacyjnie i pobudzac dane partie ciala malymi ciezarami i wieksza iloscia powtorzen? Zlajkuje bo sam jestem ciekaw odpowiedzi profesjonalisty. Pozdrawiam!

Tutaj Pan Michal nie raz ignorowal pytania dot. dopingu. Tresc w Twoim pytaniu (na pewno nie jest to Wam opce) nie pomoze :P Moim zdaniem spotkanie z dermatologiem jest konieczne, poniewaz zadne kremiki i plyny clean & clear nie pomoga. Jest to cykl testosteronu, wiec sprawa jest znacznie powazniejsza niz zwykle hormony podczas dojrzewania. Jesli juz zdecydowales sie na kuracje test to mam nadzieje, ze zadbales chociaz o odblok po cyklu? Zebys w szpitalu nie skonczyl.