Grzegorz Dołężka
Treści:
Dżem to głównie sacharoza, więc już lepiej będzie zjeść ten ser z owocami. Ale w sumie od takiej ilości nic nie powinno się stać.
Już kiedyś poruszałem ten temat na forum. A mianowicie wszyscy mówią o sile, o masie, albo redukcji. Dieta na to, na tamto. Nie jedz tego, bo to na masę nie bardzo, nie jedz tamtego, bo na redukcji to będzie powodować to itd. W diecie, sporcie i ogólnie takim stylu życia chodzi przede wszystkim o ZDROWIE. Więc, czy będziesz lepiej się czuł i będziesz "zdrowszy" jak będziesz miał "dietę", będziesz wybierał odpowiednie, pełnowartościowe, dobre i "zdrowe" produkty i jadł je w odpowiednich ilościach, w odpowiednim czasie? Czy może tak jak mówi Twój dietetyk, że możesz sobie jeść co chcesz, czyli idąc tym tokiem myślenia, mogę sobie jeść czekoladę, zagryzać chipsami i popijać colą, a po treningu oczywiście jakiś serniczek albo frytki, bo na masę/redukcję. A pomyślałeś o zdrowiu? Często ludzie mówią: aa on to jest młody to może sobie jeść co chce. BŁĄD. Więc przemyśl to, czy chcesz mieć dietę i jednocześnie lepsze wyniki w sporcie oraz lepsze "zdrowie", czy tak jak ten znający się dietetyk, którego motto brzmi: jak jesteś młody to jedz co chcesz, byle byś jadł dużo, a na pewno będziesz miał super sylwetkę. Nie wspomnę już o stanie zdrowotnym organizmu, gdy" jemy co chcemy". A tak na marginesie, mówi żebyś jadł co chcesz, bo jesteś młody i będzie efekt, to po co tyle supli Ci polecił, hmm?. Pozdro dla Ciebie i trenera :)
No to jak naprawisz metabolizm i będziesz dokładnie wiedziała jakie jest Twoje zapotrzebowanie kaloryczne to wtedy zabierzesz się za redukcję.
Jak chcesz to możesz zakupić, ale nie będzie rewelacji.
Wg mnie problem może tkwić właśnie w tym, że obcinasz za dużo kalorii i przez to wprowadzasz organizm w szok. W takim stanie organizm chce zachować i odłożyć jak najwięcej tłuszczu na potem.
Ja w Twoim wieku robiłem już redukcje z liczeniem kalorii i makro i jakoś żyję i nic mi się nie stało. Co do Twojej redukcji to wysyłam Ci tradycyjną regułkę. Podstawa to obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne. Waga*24*współczynnik aktywności fizycznej (1.2 mała 1.5 średnia 1.7 duża). Wtedy otrzymasz bardzo ogólny wynik i będziesz musiał go sprawdzić na sobie przez jakieś 2 tygodnie. Potem odejmujesz kalorie aby redukować tkankę tłuszczową, na początek wystarczy odjąć około 300 kcal. Źródła białka to: wołowina, kurczak, indyk i inne chude mięsa oraz jaja, wątroba, ryby, ewentualnie nabiał. Źródła tłuszczy to olej lniany, oliwa z oliwek, orzechy, żółtka jaj, sezam, awokado oraz tłuste ryby. Źródła węglowodanów to kasze, ryż, ziemniaki, płatki owsiane i orkiszowe, pieczywo ciemne oraz dobre mąki (gryczana, owsiana, ryżowa). Do tego jedz dużo warzyw. Co do owoców najlepsze będą: winogrona/rodzynki, grejpfruty, banany, truskawki, śliwki, maliny. Jednak należy je ograniczyć. Najlepiej jeść 4-7 posiłków dziennie o takich samych porach. Ale też nic Ci się nie stanie jak będziesz jeść 3 posiłki. Trochę ogólnie odpowiedziałem, jeśli masz jakieś pytania - pytaj. Pozdroo