Grzegorz Dołężka

No to całkiem sporo. Spowolnienia metabolizmu raczej bym nie radził, bo i mięśnie mogą trudniej przez to rosnąć, że "żyją za mniej kcal". Zwiększ jeszcze kaloryczność diety jeżeli masa nie chce iść.

Aby nabrać masy musisz zacząć jeść więcej niż potrzebujesz, miska zupy, dwie kanapki i czekolada to nie jest dużo jedzenia.

Skoro koledze chodzi o wydzielanie hormonu wzrostu na treningu i po treningu to teoretycznie carbo zahamuje wydzielanie hormonu wzrostu nie tylko gdy będzie pite w trakcie, ale też i po treningu. Nie doczytałeś chyba pytania...

omega 3 szybko się utlenia - racja, nawet omega 3 w kapsułkach długo nie wytrzyma w opakowaniu. Najważniejsze to aby mieć różne źródła tłuszczów - wtedy nie będziesz się przejmował, jaki tłuszcz ma więcej tego, a jaki tamtego.

Właśnie o to mi chodziło (podobnie jest z tą przykładową kolacją którą przedstawiłem wcześniej). Aby nie traktować tego jak opisuje producent (super szybkie uzupełnienie aminokwasów po super treningu zapewni większy przyrost super masy mięśniowej).

Dołączam się do odpowiedzi. Mleko na noc nie będzie dobrym pomysłem ze względu na cukry. Ale odżywka z orzechami + trochę płatków owsianych jak najbardziej. Nie ma co rezygnować z węgli na noc, trochę zawsze się przyda do nocnej odbudowy. Co do nabiału na kolację to ewentualnie może to być twaróg, albo żółty ser, który tych cukrów ma bardzo mało w porównaniu do całej kaloryczności i jest bez porównania lepszy od mleka czy jogurtów/maślanek.