Przemek S

Możesz. Raczej nie powinien to być problem.

Białko w proszku to uzupełnienie diety w białko, którego nie możesz z jakiś powodów dostarczyć z jedzenia. Trenując powinieneś się raczej skupić na tym aby jak najwięcej makroskładników dostarczać z jedzenia, a odżywkę wsadzić jako niewielkie urozmaicenie diety lub tam gdzie masz problem z dostarczeniem białka z jedzenia. Odpowiadając na pytanie: Tak, możesz to brać ale musisz uwzględnić to w swoim planie żywieniowym i nie powinieneś pokrywać odżywką więcej jak 20% zapotrzebowania na białko.

Redukcja=dieta z deficytem kalorycznym(300, 500 kcal). Policz zapotrzebowanie kaloryczne i odejmij 300-500 kcal. Makro ustaw sobie 40:40:20%(białko, węgle, tłuszcze). Podziel otrzymane makro na 5-6 równych posiłków. Białko to chude mięsa, wołowina, ryby, jaja. Tłuszcze to olej lniany, oliwa zoliwke, orzechy, żółtka jaj. Węgle to produkty z pełnego zboża, płatki owsiane, ryże, kasze. Rób cardio, ktróe będziesz włączał stopniowo np: 1 tydzień 3x30, drugi 4x30, trzeci 4x35 tak aż do 45 minut(6-7 razy w tygodniu). Cardio rób rano, po treningu siłowym na poziomie 65% tętna maksymalnego.

Może crossfit, albo tabata?

Interwały nie powinny być wykonywane na czczo. Przed treningiem interwałowym jak i po powinieneś zjeść pełnowartościowy posiłek składający się z białka, węglowodanów i nieco tłuszczy. Z rana powinieneś wykonywać trening na poziomie 65% tętna maksymalnego.

Być może wykonywałeś ćwiczenia z niewłaściwą techniką. Pamiętaj, że technika jest ważniejsza niż ciężarach. Jak będziesz się wyginać, robić koci grzbiet aby podnieś jak najwięcej to źle się to skończy. Odpuść na jakiś czas ciężary, popracuj nad techniką - poproś trenera na siłowni o porady, trening personalny. Jeśli ból nie ustąpi to idź do lekarza.