Adam M
Treści:
sam jestem na redukcji od konca lutego, jesli idzie o spadki to nei zauwazylem by byly znaczace... trenuj wiekszym ciezarem a mniej powtorzen, po treningu jakies aeroby i tluszczyk powinien zejsc a sily i miesnia jaknajwiecej zostac :)
z plecami nie ma zartow, cos o tym wiem (przepuklina w kregoslupie;/) widze, ze rwiesz sie do cwiczen, ale przy kregoslupie nie jest to najlepszy pomysl niestety... powiniennes napisac mniej wiecej chociaz co dokladniej CI dolega, gdzie umiejscowil sie bol, kiedy najbardziej boli (podczas siedzenia, stania,kucania,lezenia) moze Ci dolegac setki rzeczy... co powiedzial lekarz poza daniem Ci lekow? dal skierowanie do neurologa? tutaj nikt nie zastapi niestety medyka, ktory Cie przebada...
im szerzej (w granicach zdrowego rozsadku oczywiscie) tym lepiej dla klatki piersiowej wezszy uchwyt i wyciskanie ciezaru w takowym bardziej 'pojdzie' w tricepsy
zrozumialem, ze caly czas dajesz 10x takim samym ciezarem ;) a stagnacja... mialem na mysli przyzwyczajenie organizmu do ciezaru i ilosci powt niemniej proponowalbym Ci zakres powtorzen 12-10-8-6 albo 10-8-8-6 z progresja ciezaru, sam z praktyki dostrzegalem lepsze efekty niz przy stalej liczbie powt
wybacz, ale to fatalne polaczenie, nei masz mozliwosci dodac sobie do planu osobnego treningu poswieconego tylko na nogi?
nie doradzalbym czegos takiego, szybko osiagniesz stagnacje... ciezar trzeba zwiekszac, stosowac progresje w seriach (za kazdym razem troche dokladac) kosztem mniejszej ilosci powtorzen, nie masz takiej mozliwosci?