Oskar Tobołkiewicz
Treści:
Witam!
Moja przyjaciółka przy wzroście 165cm waży 53 kg. Problem tyczy się jednak innej rzeczy. Mianowicie napisała mi, że ćwiczy od dłuższego czasu dość intensywnie i stosuje dietę, jednak przy jednoczesnej utracie wagi, jej ciało się nie rzeźbi. Wyczytałem w Internecie, że jest to redukcja tkanki tłuszczowej i jednocześnie utrata mięśniowej! Co jej poradzić? W czym tkwi błąd? Pozdrawiam
Witam!
Jestem póki co w okresie łapania masy ciała. Moim problemem jest prawy mięsień piersiowy większy. Nie wiem, czy wynika to z genetyki mojego ciała, ale nie mogę sobie poradzić z zarysowaniem go - jest rozlany. Czy to może jakieś problemy z zaczepami? Ktoś ma jakieś porady, opinie?
Poniżej załączam zdjęcie:
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/11022972_854346624603505_1699526438_n.jpg?oh=189c8e0a35647af6b201e9c0e78118b6&oe=54F6C60A&__gda__=1425506906_f3f77204e9eac7efa048ab49aed45393
Pozdrawiam.
Witam.
Kieruję się z następującym pytaniem. Jakie ćwiczenia wykonywać, by uwydatnić nieco dolną część mięśnia piersiowego większego? Jak widać na załączonym zdjęciu: http://img1.ask.fm/assets2/064/959/651/328/normal/10822225_799781903393311_610232674_n.jpg
jest on dosyć "rozlany" a zależy mi na tym, by ta pierś odstawała i była dość zarysowana. Wykonuję m.in. wyciskanie sztangi głową w dół, unoszenie w "klaśnięciu" talerza na wysokość barków (na środek klatki) oraz na leciutkim skosie w górę wąskie wyciskanie hantli połączonych razem. Efektów jednak mało widać. Jakieś porady?
Poważne pytanie, bez żadnych żartów. Czy ktoś z Was przyjmował Muscle Test od Burneiki? Wiem wiem, czytałem wiele na ten temat, co on zawiera i tak dalej, jednak może chciałbym spróbować przy dobrej diecie i intensywnych ćwiczeniach jak do tej pory. Jeśli ktoś byłby w stanie poinformować mnie w kwestii teoretycznej, to bardzo proszę o komentarze, jak się dawkuje, co i jak i co dokładnie znaczy cały "odblok" - bo na razie wiem to tak pobieżnie.. Z góry dzięki ;)
Witam. Chciałbym troszkę "podrzeźbić" nogi, a konkretnie chodzi mi o mięśnie czterogłowe ud. Niedawno na fanpage'u Mariusza Czerniewicza była wzmianka, że trening danej partii np. nóg wiele razy w tygodniu daje większe efekty. Stąd więc moje pytanie - czy jest sens robić je przykładowo w poniedziałek - środę - piątek? Czy to zbytnia katorga, która nie da czasu na regenerację mięśniom? Pozdrawiam :)