Dawid Moremski
Treści:
Hehe, nie ma problemu. Od tego tutaj jestem, żeby w miarę możliwości udzielać pomocnych odpowiedzi. Co do zwiększonej ilości białka podczas procesu redukcji to jest to jak najbardziej trafne stwierdzenie. Jednak często ludzie biorą sobie je za bardzo do serca i przesadzają z tym "zwiększonym" spożyciem białka. Moim zdaniem 2-2,5g na kilogram masy ciała w zupełności wystarczy... Dlaczego jednak warto zadbać, żeby spożywać go nieco więcej niż np. podczas budowania masy? Otóż, podczas redukcji jesteśmy narażeni w większym stopniu na katabolizm mięśniowy. Natomiast gdy podniesiemy podaż białka w diecie to uzyskamy po 1. Lepszą regenerację, po 2. Podkręcimy metabolizm, po 3. W pewien sposób oszukujesz swój organizm dostarczając mu kalorii, które tylko w ostateczności mogą zostać odłożone w postaci tkanki tłuszczowej, po 4. Trawienie białka obciąża organizm wydatkiem energetycznym, po 5. Uzyskujemy większy efekt termogeniczny. Więc jak widzisz ma to swoje uzasadnienie. Tyle... :D
Co do białka to moim zdaniem głównym wyznacznikiem powinna być cena. Oczywiście nie zawsze ale u mnie to ten czynnik zazwyczaj decyduje o zakupie. Nie patrz na nazwę firmy tylko na etykiety, tabele itd. Głównie kieruj się tym ile jest białka na 100g produktu, ile tłuszczy, węglowodanów. Najlepiej wybierać białka, które mają ograniczoną ilość pozostałych makroskładników. Do tego zwracaj uwagę na rodzaj białka. Celuj głównie w koncentrat białka serwatkowego, ewentualnie izolat, który szybciej się wchłania, natomiast jest sporo droższy. Również warto patrzeć na to ile mamy leucyny, izoleucyny i waliny w porcji produktu. Dobrze w tych kryteriach prezentuję się Whey 100 Treca (czyli dobrze trafiłeś), jednak możesz poszukać jakiejś tańszej alternatywy, np. SFD - WPC Protein Plus . Wybór należy do Ciebie :)
Jak najbardziej. Moim zdaniem jest to skuteczny sposób, nie ma co kombinować :)
Jasne. Kreatynę, tak jak napisałem 5g w zupełności wystarczy. Co do białka to już kwestia indywidualna. Zależy od tego ile wynosi Twoje dzienne spożycie, ile przypada go na posiłek. Więc tutaj nie określę ile dokładnie białka powinieneś przyjmować w formie suplementu - zależy od wielu czynników. Pozdrawiam raz jeszcze :)
Jasne. Nie widzę problemu. Myślę, że te które wybrałeś będzie ok. Białko SFD, które podesłałem również jest w przystępnej cenie, także wybór należy teraz do Ciebie :)
Jeżeli masz możliwość trenowania 3 x w tygodniu a nadal chcesz trenować daną partię więcej niż raz to ja mogę zaproponować trening FBW - Full Body Workout. Będziesz każdą grupę mięśniową trenował 3 razy w tygodniu. Oczywiście tutaj objętość na jednym treningu ulegnie zmniejszeniu, jednak tygodniowa objętość będzie taka sama, bądź nawet większa. Wybierz po 1 ćwiczeniu na każdą partię, najlepiej aby było to ćwiczenie złożone (wielostawowe): np. na klatkę - wyciskania sztangi, na plecy - podciągania, wiosłowania, martwy ciąg, na nogi - przysiad klasyczny, fronty (trzymamy sztangę z przodu) itd. Odpowiednio dobrane ćwiczenia i ułożony plan mogą naprawdę pomóc w odnotowywaniu zadowalających rezultatów. Jeżeli chodzi o ilość serii to 1 ćwiczenie po 3-4 serię zdecydowanie wystarczy (4 na większe grupy a 3 na takie jak triceps biceps). Wbrew temu co się utarło, trening FBW nie jest treningiem tylko i wyłącznie dla początkujących. Mogą według tego planu trenować zarówno początkujący jak i zaawansowani. Pozdrawiam :)