Dawid Moremski

Siema. Jeżeli chodzi o posiłki okołotreningowe to na pewno muszą być dość kaloryczne ( zwłaszcza przedtreningowy, gdyż musi nam dostarczyć odpowiedniej ilości energii). Posiłek przedtreningowy powinien zawierać węglowodany, białka. Tłuszcz raczej bym wyeliminował zarówno w przed jak i po treningu. Staraj się dobrze dobierać produkty. Przykładem posiłku przed treningowego może być : ryż + kurczak + brokuły. Po treningu np: ziemniaki + jajka + jakieś warzywka. Oczywiście to jest podejście dość rygorystyczne do diety (ale jednak proponowałbym jeść mniej przetworzone produkty). Ogólnie pilnuj, żeby zgadzały się kalorie i makroskładniki, zachowuj deficyt bo to będzie kluczem do utraty wagi. Pozdrawiam :)

Siema. Może być wiele przyczyn. Moim zdaniem głównym powodem może być dieta. Poradziłbym ustalić sobie dietę z nadwyżką kaloryczną. Do tego też staraj się wykonywać ćwiczenia jak najdokładniej. Musisz również zadbać o odpowiednią regenerację. Nie rób też nie wiadomo ile serii (do tego zakres powtórzeń staraj się trzymać ok 8-12). Postaraj sie robić około 12 serii na tą partię. Urozmaicaj trening. Zmieniaj co jakiś czas ćwiczenia i poszukaj takiego, które dobrze na Ciebie działa, przy którym dobrze czujesz pracę klatki piersiowej. Również genetyka ma tutaj duże znaczenie. Ale ciężką pracą da sie wypracować dobrą i silną klatkę. Także trzymaj dietę z nadwyżką, dużo śpij (daj czas mięśniom sie zregenerować), dawaj z siebie wszystko na treningu, wykonuj poprawnie ćwiczenia. Nie patrz na kolegę, to Ty masz mieć satysfakcje z odbytego treningu i ciężaru, którhm wykonywałeś ćwiczenie a nie ktoś inny. Dostosuj ciężar do swoich możliwości, nie rób tego na 'pokaz'. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam ;)

Siema. Jeżeli faktycznie brakuje Ci węgli to jak najbardziej możesz się w taką odżywkę zaopatrzyć. Ile spożywasz węglowodanów? Trochę się dziwie bo przecież ryże, ciemne pieczywo, makarony, ziemniaki itd. to nie takie drogie i dostępne źródła węglowodanów. Co do ilości węglowodanów to powinno ich być ok 5g/kgmc. Albo inaczej: około 2g bialka/kgmc, około 1g tłuszczy/kgmc a resztę zapotrzebowania będą właśnie stanowić węglowodany. Także podsumowując: odżywka -tak, jeżeli nie jesteś w stanie dostarczyć założonej ilości z pożywienia. Mam nadzieję, że o to chodziło w pytaniu. Także myślę, że chociaż troche pomogłen. Pozdrawiam serdecznie ;)

Siema. Białko sojowe ma swoje zalety jednak jeżeli porównywać by je z białkiem serwatkowym to wypada bardzo blado. Profil aminowkwasowy znacznie niższy niż przy białku serwatkowym. To białko (sojowe) jest niepełnowartościowe. Jej wyznacznik BV (biological value) wynosi coś około 74 kiedy białka serwatkowego w granicach 104. Ja osobiście odradzam. Celowałbym w jakiś np. koncentrat białka serwatkowego. Pozdrawiam :)

Siema. Dieta, którą musisz stosować do oczywiście dieta z deficytem kalorycznym. Czyli jesz mniej kalorii niż jest ich w Twoim ogólnym zapotrzebowaniu kalorycznym na dzień. Pozwolę sobie pomóc moją wypowiedzią z innego tematu bo nie ma sensu tego po raz kolejny pisać ( przepraszam za lenistwo :D wybacz). "Wylicz swoje zapotrzebowanie (waga x 24 x 1.3-1.7(zależy od aktywności fizycznej)). Odejmij od tego ok 200-500kcal (jeżeli chodzi o dobór makroskładników to przyjmij że będziesz spożywał 2g białka/kgmc, 1g tłuszczy/kgmc a resztę zapotrzebowania będą stanowić węglowodany) i trzymaj takie zapotrzebowanie przez okres ok 2 tyg. i patrz czy waga się zmienia czy nie. Jeżeli stoi to ponownie odejmij ok 200kcal i to samo (oczywiście odejmujemy po równo z węgli tłuszczy i białek). Obserwuj czy coś się zmienia. Jeżeli waga zacznie spadać to znaczy, że ilość kalorii jest odpowiednia do utraty tkanki tłuszczowej (upewnij się, żeby ten spadek wagi nie był zbyt duży, taka bezpieczna strata to ok 0.5kg na tydzień). No i stopniowo wtedy zmniejszaj kaloryczność diety o ok 100kcal tygodniowo (po równo z b. t. w.). Rozłóż sobie całe zapotrzebowanie na ok 4-6 odpowiednio zbilansowanych posiłków(ogranicz tłuszcze w około treningowych, na noc ogranicz węgle ale nie wyrzucaj całkowicie - pomogą w regeneracji). No i tutaj masz spis przykładowych produktów na których powinieneś opierać swoje posiłki : Białko (np. kurczak, indyk, ryby, wołowina, jajka, twaróg, serek wiejski i jeżeli masz w planach to odżywka białkowa), Węglowodany (np. ryż biały, brązowy, makaron pełnoziarnisty, chleb razowy, wafle ryżowe, ziemniaki, warzywa, owoce w niewielkich ilościach), Tłuszcze (np. orzechy laskowe, włoskie, ryby, olej lniany, rzepakowy, z pestek winogron, ryżowy, migdały, masło orzechowe naturalne)." Idąc tymi krokami nie powinieneś mieć większego problemu przy ustalaniu swojej diety. Mam nadzieję, że coś udało mi się wyjaśnić tym wpisem. Jednak jeżeli jeszcze będą jakieś problemy to pisz! :D Pozdrawiam serdecznie i powodzonka :)

Siema. 1. Różnica na pewno jest. Szczególnie w składzie takich produktów. Nie wiem co masz na myśli pisząc 'niemarkowy' ale jeżeli to jakieś nie do końca wiarygodne źródło to odpuściłbym bo mogą Ci wcisnąć byle co. Jeżeli sięgasz po raz 1 po spalacz to ja bym się zaopatrzył w jakiś spalacz lipotropowy (na bazie l-carnityny, inozytolu, kompleksu diuretycznego - czyli kompleks ziołowy, bez substancji które podnoszą ciśnienie), który jest stosunkowo tani i bezpieczny. Inny spalacz : połączenie lipotropowego i termogenicznego (głównie na bazie kofeiny). Stosunkowo bezpieczny ale osoby z nadciśnieniem już raczej nie powinny go brać. No i najmocniejszy i co za tym idzie najdroższy to termogeniczny (czyli podnoszą temp.). Dużo by o tym pisać, ale ja jeżeli już to proponowałbym lipotropowy. | 2. Jest to po to by za bardzo się nie zalać i kontrolować wagę :) Inni to robią, żeby móc więcej zjeść. Na zasadzie : trening cardio = spalone kalorie = można trochę podjeść :D | 3. No to musisz wzmacniać mięśnie nóg. Nie unikaj przysiadów, staraj się wykonywać fazę koncentryczną szybciej niż zazwyczaj. Tzn. Faza negatywna (opuszczanie ciężaru) wolniejsza natomiast koncentryczna (podnoszenie ciężaru) bardziej impulsywnie. Możesz również wskakiwać na skrzynie co w pewnym stopniu pomoże Ci poprawić wyskok :) Mam nadzieję, że pomogłem. Jeżeli coś jest niejasne to pytaj. Pozdrawiam :)