Krzysztof Berman

Kurczaki jak Ty funkcjonujessz na 50g węgli dziennie, przeciez to nawet nie starcza na uzupełnienie poziomu glukozy a co dopiero glikogenu miesniowego. Zajedziesz sie na tych 50gramach węgli nawet dobrze sie nie bedziesz regenerował. Wg mnie porzuc te wszystkie diety wysokobiałkowe czy tez niskoweglowodanowe,co Ci da ndwyzka białka ktorej i tak nie wykorzystasz bo zapewne spora ilosc bedzie wykorzystana jako energia? Co do samej redukcji to napisz jak ucinałęs kalorie i jak robiłes aeroby. Wg mnie obcinales za duzo kalorii wskutek czego organizm mocno sie przestraszył na początku go troche oszukałes a teraz obawia sie ze nie dostanie papu i robi zapasy jednoczesnie spowalniajać Twoj metabolizm.Druga sprawa moze zwiększ intensywnosc lub czas aerobow/interwałow.Sprobuj naprawic metabolizm revers dietą byc moze ona Ci pomoze :) Z jakim poziomem bf zaczynales redukcje a jaki masz obecnie?

A ja polecam jak dla mnie nieco latwiejszy sposób bez zabawy z procentami. Wystarczy ze ustalisz sobie spozycie białka okolo 1,6-2g na kg masy ciała, tluszczy okolo 1g na kg masy ciała a reszte kalorii pakujesz w węgle wg mnie prosciej.

Nie ma powodów do paniki. Ogolnie to nie dawkuj kreatyny cyklicznie poniewaz mozesz to robic cały czas i rob to tylko w dni treningowe okolotreningowo Pozdro :)

Myśle ze wrecz przeciwnie cwiczenia wielostawowe pomogą ci a napewno nie zaszkodzą o ile wykonujesz je dobrze technicznie i nie szarzujesz z obciązeniem.

Przed treningiem zbilansowany posiłek raczej unikaj tluszczu a po treningu mozesz sobie zjesc znowu jakis posiłek białkowo-weglowodanowy raczej okołotreningowo jadlbym wysoko jakosciowe produkty weglowodany złozone oraz białko pochodzenia zwierzecego.Nie zapominaj o warzywach :)

Powodow moze byc kilka rozne budowy ciała,rozne uwarunkowania genetyczne,zle technicznie wykonywane cwiczenia,przetrenowanie,zla dieta,brak odpowiedniej regeneracji. . Myśle ze bład na poczatku polegał na tym ze podnosiłes taki sam cieżar jak Twoj kolega, tutaj musisz pod siebie dobierac ciezar a nie smigac tym samym co kolega. Druga sprawa to ciągly progres ciezaru pamietaj ze lepiej zrobic 8 powtorzen wiekszym ciezarem niz machac 20 razy lzejszym.A dieta na dodatnim bilansie kalorycznym trzymasz? Na koncu musisz rowniez zadbac o odpowiednią regeneracje min te 7-8 godzinek snu i pamietaj miesnie nie rosną na siłowni :) Pamiętaj olej schematy szukaj i dobieraj rozwiazania indiwidualnie pod siebie bo kazdy organizm czasem potrzebuje troche innego bodzca dlatego zachecam do zmieniania cwiczen ilosci powtorzen,serii i szukania tej najlepszej opcji tylko dla Ciebie.