Wojtek Gumułka
Treści:
Witam,
Zacząłem redukcje w połowie lutego i ciągnę ją do chwili obecnej, w całym maju byłem dosc poważnie skontuzjowany ale trzymałem dietę redukcyjna oraz robiłem aeroby w miarę możliwości. Od czasu tej kontuzji nie notuje żadnego progresu, w pierwszych dwóch miesiącach straciłem ponad 8kg. Dieta jest dopięta na ostatni guzik, wdrożone aeroby anaeroby tabata interwały na stepperze i bieżni jednak waga wciąż stoi w miejscu. Redukcja nie powinna trwać tak długo i moje pytanie brzmi: co mam w chwili obecnej zrobic? Chciałbym zrzucić jeszcze do połowy lata conajmniej 4-5 kg, znajoma trenerka poleciła mi zrobic tygodniowe ładowanie węglowodanami, czy takie wyjście z sytuacji przyniosło by upragniony skutek (po tym tygodniu wróciłbym do ostrej redukcji)?
Pozdrawiam
Witam,
Ostatnio miałem wypadek na rowerze mianowicie stłukłem bardzo mocno kolano i nie moge go zbytnio zginać a muszę dokończyć redukcje tkanki tłuszczowej, przez co zadaje pytanie jakie ćwiczenia na spalanie tkanki tluszczowej np. w crossficie
Pozdrawiam
Witam,
Problem z brakiem wzrostu, lub bardzo słabym wzrostem bicepsów i tricepsów jest ze mną w zasadzie od początku przygody z siłownią. Mój staż to dwa lata. Prowadziłem obserwacje ok. 1-2 miesięcy na działanie bodźców takich jak trening na bardzo dużym ciężarze, trening eksplozywny, "dropsety", superserie i gigantoserie, skurcze izometryczne itp. jednak wzrost tych mięśni był bardzo mały i niezauważalny. Zmieniam plan treningowy w okolicach 1-2 miesięcy, trenując ramiona dwa razy w tygodniu. Dieta zapięta oczywiście na ostatni guzik oraz wdrożona suplementacja BCAA, glutamina, białko. Czy to wina genów?
Mój przykładowy trening to:
-3x Uginanie ramion ze sztangą stojąc
-3x uginanie ramion chwytem typu Hammer
-Uginanie ramion ze sztangielkami "żołnierskie"
Pozdrawiam
Witam,
Problem z brakiem wzrostu, lub bardzo słabym wzrostem bicepsów i tricepsów jest ze mną w zasadzie od początku przygody z siłownią. Mój staż to dwa lata. Prowadziłem obserwacje ok. 1-2 miesięcy na działanie bodźców takich jak trening na bardzo dużym ciężarze, trening eksplozywny, "dropsety", superserie i gigantoserie, skurcze izometryczne itp. jednak wzrost tych mięśni był bardzo mały i niezauważalny. Zmieniam plan treningowy w okolicach 1-2 miesięcy, trenując ramiona dwa razy w tygodniu. Dieta zapięta oczywiście na ostatni guzik oraz wdrożona suplementacja BCAA, glutamina, białko. Czy to wina genów?
Mój przykładowy trening to:
-3x Uginanie ramion ze sztangą stojąc
-3x uginanie ramion chwytem typu Hammer
-Uginanie ramion ze sztangielkami "żołnierskie"
Pozdrawiam