Bartłomiej Chochoł
Treści:
no na takiej ilosci ile smazysz to tyle wliczasz. na szybko myslec smazyc np. 4 posilki dziennie kazdy na 5 gr oleju to juz mamy 20.... oprocz tego przyjac reszte tluszczy wyliczone z diety to juz sie robi za duzo. a co do zimnego jedzenia chyba kazdy kto cwiczy i nie moze sobie caly czas przygotowywac cieplych to niestety zjada zimne. ja mam ogolnie problem z zoladkiem jak nie dbam o diete.... ale jedzenie zimnego z opakowania mi nie przeszkadza wszystko jest ok wiec mysle ze niezdrowe to nie jest.... jedynie wiadomo cieple smaczneijsze :)
Jakiś dziwny ten Twój plan.... A kiedy czas na regeneracje ? Rozumiem z tego ze w piątek robisz plecy i potem w sobotę znowu plecy. Uloz sobie to po ludzku na przykład poniedziałek ramiona nogi środa klatka barki piatek nogi brzuch Tak jak niżej cardio 20/30 minut od razu po treningu
Tylko uważaj z rozpietkami stopniowo zwiekszaj i zacznij od malych ciężarów bo mozna latwo naciągnąć klatkę
a u mnie z kolei w diecie redukcyjnej jak narazie jest tylko kurczak jajka i odzyweczka bialkowa w dni treningowe. oprocz tego ziemniaczki i ryz brazowy i sporo warzyw. i tyle. jak narazie 2 dwa miesiace 9 kg mniej. wiec moim zdaniem jedynie musza sie zgadzac kalorie no i oczywiscie kalorie kaloriom nie rowne wiec tylko z pelnowartosciowych produktow. oczywiscie caly czas nie bedzie to tak wygladalo jak troche bardziej sie oswoje z ta zmiana zywienia to postaram sie podszkolic w gotowaniu i robic tez inne rzeczy.
nabial jest ogolnie bee bo zatrzymuje wode w organizmie i jest wchlanialny w 50 %. wiec nie nalezy z nim przesadzac juz lepiej zainwestowac w miesko i jajka ktore sa wchlanialne w powyzej 90 %.