Wyniki wyszukiwania
Fraza: sposób na życie Liczba wyników: 939Wiek:18
Masa:93
Wzrost: 190
Trening: Chodzę na siłownie od 1,5 miesiąca trening FBW (3-4dni w tygodniu) zawsze po treningu bieżnia 20 minut staram się biegać dość intensywnie i efektywnie zwiększać tępo.
Mam niesamowity problem z odchudzaniem. Mianowicie nie wiem jak się za to zabrać. Mój problem polega na tym że nadmiernie z masowałem sowie ciało :/ i +- jadłem 3500kcl (w miesiąc przybrałem 5kg) w ostatnim tygodniu zszedłem do około 1500kcl.. Doszły mnie słuchy że to nie jest zbyt dobre posunięcie (niekorzystnie to wpływa na metabolizm i organizm przyzwyczai się do jedzenia małej ilości pokarmu i dużego wysiłku fizycznego i opornie będzie spalał tkankę, gdy ponownie wrócę do masowanie drastycznie zmieni się zapotrzebowanie i z każdą większą ilością jedzenia pójdzie w boczki ). Gdy zszedłem drastycznie z jedzenia męczyłem się. W sumie chciałbym się dowiedzieć czy jest taka możliwość żebym został +- przy swojej wadze ale spalił tkankę tłuszczową. Jeśli nie jest to możliwe chciałbym was prosić o opisanie mi w jaki sposób powinienem mógłbym zorganizować sowią dietę. Gdy masowałem jadłem tak jak wspomniałem 3500kcl +- był to głownie jajka kurczak ryż jogurty mleko płatki i od czasu do czasu chipsy czy kebab. Natomiast podczas "diety" jadłem głownie suchary wafle ryżowe płatki owsiane na wodzie naturalny sok z jabłka i marchewki no i na obiad ryż i trochę piersi zliczając to wychodziło około 1500-1700 kcl .Jeśli będzie taka potrzeba mogę wysłać zdjęcie sylwetki żebyście pomogli określić co dalej. Z góry dzięki :D
Witam
Jestem typem endomorfika,mam 27 lat,168cm wzrostu i 102kg,
3miesiace po cesarce,cale zycie problemy z odchudzaniem.W ciazy przytylam 36kg mimo cwiczen,pracy do tydz przed porodem ,w ciazy stwierdzono niedoczynnosc.Dzis badania w normie Radzilam sie trenerow,dietetykow i moja waga spadala jedynie przy nisko weglowodanowej diecie i duzej aktywnosci fizycznej.Obecnie jest lipa ,waga nie spada tzn jak trace to tylko wode,w obwodach 0 ,co raz gorzej sie czuje ,dochodza bole stawow ,sadze ze z obciazenia,bo cwicze pomimo dolegliwosci.
Poradzcie ,w diecie samuraja na ktora chce przejsc jaki powinien byc rozklad BWT? Czy 30/40/30 jest ok?
Kurde rece juz opadaja ,miska caly czas czysta,a waga spada .Jadlam do tej pory jakies 1500-1800(maly nie dawal mi trzymac stalego poziomu) Od 2tygodni jest tak 1700-1800
Heeeelp !!!
Witam,nie ma tu jeszcze tego artykułu o insulinoopornisci który pojawił się na You Tube a ptopos świetny materiał moje pytanie brzmi czy można sprawdzić i w jaki sposób czy cierpimy na insulinoopornosc? Drugie pytanie to czy eliminując z diety znaczna część weglowodnow jako źródła energii zastępujemy je tluszczami ? Czy po prostu bazujemy głównie na białku z mala ilością wegli i tluszczy ? Dziękuję i pozdrawiam
Witam<br /> Jakiś czas temu postanowiłem wziąć się za siebie. Koniec z siedzeniem w domu i zbieraniem warstwy tłuszczu. Chciałbym zmienić coś w sowim życiu. I tak 2 tyg temu zacząłem ćwiczyć. Oczywiście jak to nowicjusz popełniłem masę błędów próbując zrobić to po swojemu. Zacząłem od biegania bo to pierwsze co mi przyszło do głowy. Moja waga to w tej chwili 85 kg, wzrost 169 wiek 27 lat. Po 3 dniach doszło do tego ze po przebiegnięciu kilometra bez chwili marszu, dopadł mnie straszny ból piszczeli, ktory doprowadzał do tego ze musiałem wolnym spacerem wracać do domu. Odpocząłem 2 dni i wrociłem do biegania, lecz zamiast 2 km dziennie biegałem jedynie 1 km wolniejszym tempem( w około 5 min/km) Do tego dorzuciłem 20 min cwiczeń cardio . Po upływie tygodnia powrócił ból piszczeli. Wiec odpuściłem sobie bieganie. Od tamtej chwili po upływie bodajże 6 dni udało mi się w dobrej cenie zakupić rowerek stacjonarny. Poczułem sie pewniej i z 20 min cardio podniosłem ten czas do 30 min dziennie. Robię to w taki sposób 30 min rowerka srednim tempem 30 min cardio w kolejne 30 min rowerku . Nie wliczając 10 min rozgrzewki oraz 10 min wyciszenia. Niestety cieżko jest mi codziennie tak tego dopilnowac, poniewaz pracuję na zmiany. Gdzie w zmiane dzienną wychdoze do pracy o 8 rano i wracam po 21( pracuje fizycznie). Przez to w pracy tez ciężko mi utrzymać regularne posiłki. Co do diety To wyliczyłem sobie ze potrzebuje 2600 kalorii dziennie , z filmów Pana Karmowskiego dowiedziałem sie ze mam odjac od tego 10% i tyle kalorii. Staram sie to dostarczać do organizmu w 3 posiłkach dziennie. 30% tłuszczu , 55% węglowodanów oraz 15% białka, wyliczyłem to wg aplikacji ktorą znalazłem w sieci.Jem głownie ryż, płatki owsiane, duzo warzyw i owoców i mięso , głównie kurczaka. I teraz rodzi sie moje pytanie oraz prośba. Czy jest tutaj coś co robie zle ? Czy musze cos zmienic, cos do tego dodać. <br /> Dziekuję z Gory za odpowiedz oraz pozdrawiam serdecznie.
Witam,<br /> od dłuższego czasu doskwiera mi spory problem, a ostatnio stał się bardzo męczący :/<br /> 3 lata temu gwałtownie zszedłem z masy z około 82 do 63kg (7 miesięcy).<br /> Głodziłem się, jadłem 1000 kalorii i 100g węgli dziennie, czasem mniej. <br /> Różnie to się odbiło na moim zdrowiu no ale cel osiągnąłem.<br /> Potem wróciłem do w miarę normalnego jedzenia ale od tego czasu mam ten nawyk pilnowania się i przesadnego liczenia kalorii na każdym kroku.<br /> Dziś ważę 65 kg, jednak bardzo wiele wysiłku kosztuje mnie utrzymywanie tej wagi gdyż mam bardzo rozregulowany metabolizm i gdy przekraczam około 2000 kalorii automatycznie tyję... waga się utrzymuje przy około 1500... a to trochę za mało. Mam też problem z tym, że albo cały dzień się pilnuję i udaje mi się utrzymać w widełkach kalorycznych, albo są dni kiedy jem co chce ile chcę.. a na drugi dzień mam wyrzuty.. Nie potrafię tego tak wypośrodkować, chciałbym znaleźć taki sposób, żeby się nie głodzić ale też żeby nie przybierać na wadzę...<br /> Proszę o jakieś rady :)
Witam<br /> <br /> Interesuje mnie dieta i plan treningowy w domu, na dworze ew. siłownia. Ważę 145 kg i chciałbym zacząć walczyć o swoje życie. Mam problem z poruszaniem się i chciałbym to poprawić.