Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: jak schudnąć bez efektu j Liczba wyników: 643
19 lipca 2015 22:50

Witam, waże 87kg mam 15 lat przy wzroście 176 cm. Na śniadanie jem 3 jajka, trzy godziny później jem owsanke z malinami oraz jagodami następnie obiad zazwyczaj filet z kurczaka w panierce ziemniaki oraz surowka. Nie uprawiam żadnego sportu ani nicm Co mam jeść i czy czy cos ćwiczyć ?

22 lipca 2015 21:03

Witam.
Pewnie niektórzy wiedzą że zredukowałem wagę z 146 do 90 i tak się zatrzymałem.Przez 7 miesięcy nie pozwalałem sobie na żadne ustępstwa od diety czy treningu (może 5%), zaangażowanie i cel były olbrzymie.
Chciałem schudnąć ,nie "przypakować" i tak się stało.Teraz pomimo że chciałbym wyglądać lepiej( trochę skóry zostało i tłuszczu na nogach) to nie chcę już zbijać wagi,kręcić interwałów i 90 kg mi zupełnie wystarcza.
Chcę potrwać trochę w tym zobaczyć co zacznie się dziać z moim ciałem ,jak waga będzie się zachowywać.Przyznam że świadomie,może trochę z lenistwa (i pogody-upałów ) odpuściłem siłownie z 4-5 razy w tyg do 2.Z jedzeniem bywa różnie choć jak wtedy miałem 5% ustępstw to teraz jest tego myślę 20% ,zdarza się zjeść lody, czy coś z grilla ale wszystko z umiarem.
Jednak w głowie pojawia się obawa że jak nie pójdę trening albo zjem loda i kiełbaskę to przytyje.Pojawiają się wyrzuty i brak mobilizacji.Jak sobie z tym radzić pod względem psychicznym i pod względem dalszego życia.
Taka sytuacja trwa powiedzmy od miesiąca ,a kontrolująć moją wagę zaobserwałem skoki od 90-91,5 kg.

22 lipca 2015 21:23

Witam. Przez 3 tygodnie byłam na bardzo restrykcyjnej diecie 500 kcal (wiem, że bardzo niemądrze i niezdrowo, ale to tak jednorazowo), i udało mi się schudnąć 7 kg. Po powrocie do normalnej diety przytyłam jednak z powrotem 4 kg. Moja waga obecnie to 51 kg przy wzroście 162 cm i wieku 22 lat. Podkreślę, że nie zależy mi na mięśniach a na szczupłej sylwetce. Mam już dosyć ograniczania się jedzeniowo: chciałabym jeść wyłącznie to, co kocham najbardziej, czyli dużo orzechów i owoców, sporo mięsa i trochę warzyw oraz tłuszczów. Zastanawiam się, czy orzechy są przeszkodą dla szczupłej sylwetki (słyszałam podzielone opinie) i jak ułożyć taki przykladowy jadłospis, który pozwoliłby mi jeszcze trochę schudnąć a potem utrzymać wagę, najchętniej 48 kg. Dodatkowo od tygodnia ćwiczę 6 dni w tygodniu po godzinie dziennie fitness w klubie sportowym, do którego dojeżdzam na rowerze. Mam zamiar utrzymać ten nawyk długofalowo. Bardzo proszę o uwagi i sugestie :) Pozdrawiam serdecznie!

25 lipca 2015 12:27

Witam bardzo serdecznie,
od miesiąca jestem na redukcji, gdyż chce się pozbyć nadmiaru tłuszczu, zwłaszcza z brzucha, który jest efektem zaniedbania przez ostatnie 10 miesięcy (dużo nauki, smieciowe jedzenie, mało snu, mało ruchu). Jestem typem endomorficznym - 187 cm wzrostu, 83 kg wagi, +/- 20% t). Od miesiąca jestem na diecie redukcyjnej - 50% w/30% b/20% t. Moja aktywność fizyczna jest duża - 10 h w pracy w ciągłym ruchu + 4/5 razy w tyg trening cardio 30 min.
Spożywamy obecnie około 1700 kalorii dziennie w 5/6 posiłkach, jest to zdrowa, pelnowartosciowa i nie przetworzona żywność w wiekszosci. Według kalkulatora powinienem spożywać wiecej kalorii ale obecny poziom dla mnie jest wystarczający - nie czuje głodu, i czuje się dobrze. Problemem wciąż pozostaje tkanka tłuszczowa. Mimo spadku wagi o 4 kg, szczerze, dalej nie widzę jej ubytku. Czytałem dużo na temat diet redukcyjnych sposobów odzywiania, i znalazłem dietę carb cycling ale po tygodniu jej stosowania nie czułem się w pełni sil. Staram się uważać na wszystko co jem i w jakich ilościach ale wciąż nie widzę jakiegoś większego efektu. Czy powinienem dołączyć do planu jeszcze siłownię i jakaś suplementacja? Czy jest coś jeszcze co przeoczyłem w procesie redukcji? Jak jest z owocami na redukcji - bo juz sam nie wiem czy je jeść czy też nie?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

26 lipca 2015 20:59

Troszkę się rozpiszę , ale no trudno . Już nie mam pojęcia co robić . Zaczęło się jakoś rok temu , postanowiłam , że będę ćwiczyć i chcę schudnąć. Trzymałam się z ćwiczeniami , wszystko ładnie pięknie , ale głupia byłam w kwestii jedzenia. Zaczęłam ograniczać kalorie , najpierw do 1000 kcal ( co już było głupotą , teraz to wiem niestety jest za późno) . Potem miałam okres czasu , że obcięłam je jeszcze bardziej . Jadłam nawet poniżej magicznego 1000 , waga spadła mi do 44,5 z 47 kg (wtedy niestety tego nie doceniałam). Nie jem na moment obecny dużo , myślę , że znów mieszczę się do 1000 , z tym że większość kalorii pochodzi z orzechów , które kocham no cóż. Ćwiczę jeszcze więcej (praktycznie codziennie , średnio spalam conajmniej 500 kcal wiem , bo kupiłam sobie pulsometr) , nie jem dużo a waga skoczyła mi znów do 47 kg , nawet 47,5... Już mam dość , nie wiem jak bym się starała to i tak ona skacze jak jej się podoba . Wiem , że rozwaliłam sobie metabolizm a do tego układ hormonalny ( można powiedzieć , że od listopada jestem praktycznie bezpłodna - każdy zrozumie) . Wiem też , że wypadałoby mi zacząć jeść , ale straszliwie się boje , bo znając życie i mojego pecha stanę się małą kulką , bo przy wzroście 157 cm tak to będzie wyglądało ... A chciałabym zbić 4-5 kg . Ja już nawet nie proszę o pomoc , tylko o nią błagam.

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie