Witam! Moja historia po krótce wyglada nastepujaco: diete rozpoczelam 12.kwietnia 2013. Waga 80.4 kg i wzrost 158cm. Ograniczylam jasne produkty , slodycze itp. Z czasem jadlam mniej , mniej. Policzylam kalorie - wyszlo ok. 1000. Chudlam wolniej , wiec zmiejszylam znowu kalorie. W sierpniu zaczelam cwiczyc na rowerku po 30 min dziennie. Z vczasem poszlam na studia , a moja kalorycznosc wyniosla 530 . W połowie grudnia wazac 55 kg - zaczelam dodawac "zdrowe" kalorie. Zaczelam jest po 60g ugotowanych kasz gryczanych , ciemnych makaronów , ryzu . Zwieszylam ilosc mięsa. Cała diete jadłam duzo jogurtow naturalnych , kefirów chudych nabiałów , gotowany , grillowany kurczak (filet) lub sznycle z indyka. Duzo wody min. 2 litry plus herbatki. Jezdze dalej na rowerku (godzina dziennie). Jem owsianke na sniadanie (pomarancza i jablko lub inne owoce + 25g platkow owsianych gorskich i 8g otreb pszennych). Na drugie sniadanie jogurt naturalny i marchew albo 100g serka wiejskiego , kromka razowego chleba i pomidor. Na obiad mieszanki mrozone (200g warzywne ) i kasza gryczana / ryz ciemny / jeczmienna (60g ugotowanego produktu). Na podwieczorem albo grillowana marchew (200 g grillowanej w piekarniku z ziolami bez oliwy) albo surówki z salaty , ogorka , ogorka konserwowego , pomidora itp. Na kolacje na ogol kapusta kiszona (110g) i mieso grillowane (indyk , kurczak) z przyprawami ok 80-130 g albo zamiast miesa rybka (dorsz , mintaj) rowniez ok 100-150g. Dodaje 50 kcal miesiecznie. Zaczelam jesc kiełki (lucerny , fasoli mung , rzodkiewki , kiełki na patelnie). Nie jem praktycznie tłuszczy. Uwielbiam nabiał , czasem jem na kolacje z tunczykiem z wody. Dalej cwicze godzine na rowerku , pije dalej duzo wody , herbat. Jem powoli 5 posiłkow dziennie , zuje dokładnie :) Aktualne kalorycznosc - 730. W sumie od kwietnia zrzuciłam ok. 32kg. Waze ok 48kg. I wlasnie.. Bardzo obawiam sie efektu jojo. Co prawda trzymam sie zasad zdrowego zywienia , dodaje weglowodany złozone , warzywa itp. Wszedzie pisza , ze na pewno przytyje po takiej niskokalorycznej diecie , to co schudłam albo i wiecej. Prosze o jakies rady , wskazówki , co dodawac do jadlospisu ?Jak dla kazdej osoby , ktora przeszla droge diety- ponowny powrót do starej/wiekszej wagi to kleska , katastrofa.. Za wszelkie rady, za przeczytanie tej wiadomosci - dziekuje :)
Pozdrawiam Ewelina.

Witam. Zastanawiam Się Czy Dobrze Obliczyłem Ilość Makroskładników Przy Diecie Redukcyjnej. Wzrost: 175, Waga: 77kg, Trening Siłowy: 4 razy w tygodniu, Trening Ogólny 3 razy w tygodniu ( w dni bez treningu siłowego ). Zapotrzebowanie Kaloryczne Wyszło mi 2600, Deficyt Kaloryczny Postanowiłem uciąć te 600 kcal. ( wiem że za dużo troche ;( ) Zapotrzebowanie Makroskładników Wyszło mi:
Białka - 138.6g / 554 kcal.
tłuszcze - 77g / 693 kcal.
Węglowodany - 188,25g / 753 kcal.
Czy Zapotrzebowanie Do 2000 kcal. Jest Dobre ? ;)

Witam moja waga obecnie na czczo wynosi 98,7kg przy 187 co daje mi nadwage około 3-5 kg i to włąsnie chce spalić od paru dni chodzę na siłownie 4 razy w tyg po roku przerwy za kazdym razem na koniec bieganie na bierzni 20min + w domu dodatkowe aeroby 2x tygodniu z racji tego ze dopiero wchodzę w diete którą mam ułożoną chciałem z ciekawosci sie dowiedzieć o co chodzi z ta redukcją bo zekomo powinienem przyjmować dajmy na to 3,500kcal dziennie powiedzmy przy obecnej wadze a diete mam ułożoną na około 2,000kcal ale w diecie mam bardzo dużo węgla i nie jestem pewny czy to dobre rozwiązanie dlatego chciałem was zapytac jak to widzicie mniej wiecej dzienny rozpis mam taki:
Kcal 1976 kcal
Białko 78 g
Węglowodany 303 g
Tłuszcz 48 g
Cholesterol 155 mg
Błonnik 45 g

wielkie dzięki za pomoc
pozdrawiam

Jaki chleb polecacie na diecie na rzeźbe ?

Witam. Od pół roku staram się zredukować poziom tkanki tłuszczowej. Stosowałem różnego rodzaju treningi, aeroby 30/60min, rano na czczo, wieczorem, łączone z 20min przerwy, codziennie, co drugi dzień itp (jazda na rowerku, bieganie). Obecnie trenuję w systemie HIT 3x w tygodniu + trening armstronga. W HIT biegam 100m sprintem z powolnym powrotem 15x (zaczynałem od 8), całość z rozgrzewkami zajmjmuje mi 30min. W podciąganiu na drążku skoczyłem z 5 na 16. Zaczynałem wszystko od 97/98kg i 26% tłuszczu przy 188cm wzrostu, obecnie mam 23% tłuszczu ale waga wzrosła mi aż do 103/104kg, jak to możliwe ?. Spodnie noszę cały czas te same, zauważyłem że sporo schudły mi ramiona. Proszę o wskazówki jak w moim przypadku efektywniej spalić tłuszcz, największy problem mam z brzuchem. Co do diety po prostu jem mniej, śniadanie podstawa, tylko zdrowa żywność, wszystko robione w domu. Unikam cukru i tłustego żarcia a na kolację węglowodanów, jem dużo warzyw (owoce odrzucam). Moim zdaniem, przy wysiłku który wkładam w treningi te 3% tłuszczu (o ile faktycznie tyle zeszło) czyli jakieś 3kg jest bardzo mizernym rezultatem i po prostu mnie to demotywuje. Dodam że dwa lata temu schudłem na diecie jakieś 20kg, po prostu byłem grubasem. Dodaję zdjęcie jak obecnie wyglądam http://images61.fotosik.pl/766/0f59919b6c114eea.jpg . Pozdrawiam.

Otóż pytanie jest takie same jak w temacie. Jaki jest rozkład białek węgli i tłuszczy w diecie redukcyjnej?