Witam,
sam ułożyłem dietę wg instrukcji wyczytanych na tej stronie dlatego nie jestem pewny czy czegoś nie pominąłem i bardzo proszę o pomoc. Mam 185cm wzrostu i ważę 95kg. Swoje zatłuszczenie oceniam na oko na około 20%. Moja praca to raczej tryb siedzący. Oprócz niej biegam 3-4x w tygodniu (zazwyczaj rano przed śniadaniem 20-40minut), siłownia 3x w tyg (1-1,5h), basen 1-2x w tygodniu w zależności od wolnego czasu. Zapotrzebowanie kalroczyne wyliczyłem ze wzoru 80*24*1,3=2496 (80 to waga pomniejszona o tkankę tłuszczową zmierzoną na oko, a 1,3 to ocena mojej aktywności fizycznej). Ponieważ moim celem jest redukcja to zakładam 2300 kalorii jako zapotrzebowanie dzienne. Wg tego ułożyłem sobie następujące posiłki, wliczając do kaloryczności zarówno owoce jak i warzywa:
Posiłek 1, 8:00:
płatki owsiane 80g, jabłko 120g, 3-4 całe jajka około 200g - całość blenduję i zasmażam na oliwie (6g)
B:34,5g T: 31g W: 62g kcal: 676

Posiłek 2, 10:30:
kurczak pierś 100g, ziemniaki 150g, pomidor 130g, papryka czerwona 100g
B: 26g T: 2g W: 39,5g kcal: 270

Posiłek 3, 13:30:
łosoś płat 130g, ziemniaki 150g, marchew 130g
B: 30g T: 18g W 39,5g kcal: 423

Posiłek 4, 16:30:
kurczak pierś 100g, makaron pełnoziarnisty 50g, kalafior 170g, oliwa 8g
B: 32g T: 10,5g W: 37,5g kcal: 372

Posiłek 5, 19:00:
odżywka białkowa 80% - 24g, banan
B: 20g T: 0,5g W: 24,5g kcal: 179

Posiłek 6, 22:00:
twaróg półtłusty 120g, chleb czarny 100g, ogórek 50g, cebula 25g, rzodkiewka 25g
B: 29g T: 7,5g W: 60g

SUMA: B: 172g T: 70g W: 263g

Większość gotuję na parze, sporadycznie smażę. Wiem, że od ziemniaków i makaronu bardziej wartościowy jest ryż ale tak mi nie smakuje, że nie potrafię go jeść zbyt często. Czasem (1-2 razy w tyg) ziemniaki lub makaron wymieniam na kaszę lub ryż. Stosuję taki jadłospis od kilku dni i zdarza się że przy takiej diecie czasem pojawia się bardzo lekkie uczucie głodu. Bardzo proszę o ocenę czy taka dieta może przynieść oczekiwany skutek, czy pominąłem w niej coś istotnego? Jak szybko powinny przyjść pierwsze efekty i w jakim tempie mniej więcej powinno się redukować tkankę tłuszczową? Jaka jest szansa przy takiej diecie na spalenie smalcu z brzucha a chociaż lekkie przybranie masy mięśniowej w górnych partiach? :)
z góry dziękuję za odpowiedź :)

Witam chciałbym się zapytać i poradzić was(tu najlepiej bardziej doświadczonych osób) czy moja dieta jest dobra(AKTUALNIE ODCZUWAM SPADEK SIŁY NA TRENINGU , a ODKRYCIE DOLNEJ PARTII BRZUCHA IDZIE CIĘŻKO).Aktualnie ważę z ranna na czczo 66,7 kg(173 cm wzrostu,19 lat) jestem już na diecie redukcyjnej około półtorej miesiąca zrzuciłem już parę kg, mój sześciopak zaczyna się już powoli wycinać, lecz do kozackiej formy sporo mi jeszcze brakuje.A teraz o samej diecie od ponad miesiąca rozpisuję swoje posiłki aktualnie w ostatnim tygodniu moja dieta wygląda następująco nie przekraczam 1750 kcal.Posiłek 1 -190 g białek jaj, 40g żółtek, 35 g płatków owsianych górskich,150-180 truskawek mrożonych(miksuje na polowe do omleta)
Posiłek 2 -135g pierś z kurczaka smażona na suchej patelni z warzywami np. świeży pomidor ogórek,cebula.
Posiłek 3-100g(r,brązowego/kasza gryczanej/ryżu białego lub czasami 550g ziemniaków młodych)+130-40g piersi z kurczaka +warzywa.
Posiłek 4 po treningu wygląda identycznie jak 3
Posiłek 5-około 120-150 g twarogu chudego +10ml oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia +troche słodziku dla smaku......
Trening : Siłowy(Staram się utrzymywać w miarę duże ciężary lecz spadek siły jest bardzo odczuwalny ) 3/4 razy w tygodniu aktualnie (klata+nogi)(bary+biceps)(plecy+triceps) +3x cradio zaraz po treningu siłowym bieganie (35-45 minut średnim tempem)

Suplementacja: BCAA XTRA z activlab zaraz po treningu siłowym przed bieganiem(właśnie skończyła mi się puszka :C) , a od tygodnia stosuję również Thermo Shape 2.0 z activlab.

Jeśli miałby ktoś ochotę to przeczytać(wiem , że sporo lecz starałem się jak najlepiej zobrazować całą dietę)Czekam na waszą ocenę, jakieś rady z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam wszystkich pakerów :D

Witam. Od kilkunastu tygodni redukuję wagę, od dzisiaj chodzę do pracy. Pracuję przy obróbce drewna od 6 do 14 z przerwą półgodzinną o 9. Około 5 jem śniadanie w domu, drugie o 9 w pracy, kolejny posiłek dopiero około 14 30, więc to ponad 5 godzin przerwy. Mam pytanie, co można dać między 9 i 14 30, coś co można włożyć do kieszeni, jakiś drobny posiłek, który można zjeść na szybko? Myślałem o gotowanym jajku, tylko nie wiem czy by wytrzymało w kieszeni :P

Witam mam 17 lat i waże ok.70kg , mam 177 wzrostu i chciałbym sie dowiedzieć czy jest to dobra dieta:

Śniadanie : 100g Owsianki + banan i kawa
2 Śniadanie : 2 kromki żytnego pieczywa posmarowanego masłem orzechowym i 2 orzechy włoskie
Obiad: 100g piersi z kurczaka, Kasza gryczana lub makaron pełnoziarnisty i cały pomidor
4 Posiłek : Jabłko , marchewka
Kolacja: 2 jaja gotowane i warzywa
Dodam że biegam codziennie ok 6km
treningi piłkarskie mam 3x w tygodniu po 1,5h
i 2-3 razy lekki trening siłowy

Witam
Od niedawna wyliczyłem sobie zapotrzebowanie na wszystkie składniki i wygląda to tak:
-Węglowodany: 300g (1200kcal)
-Białka: 225g (900kcal)
-Tłuszcze: 100g (900kcal)
Podzieliłem sobie to na 4 posiłki i wyszło ze na każdy posiłek muszę zawrzeć :75g węglowodanów, 56g białka, 25 g tłuszczy.
Moje pytanie brzmi:
Czy dobrze mam to podzielone? Czy może rano powinienem zjeść więcej węglowodanów niż tłuszczy? Czy mam coś pozmieniać ?
Liczę na poradę, gdyż jestem dopiero początkującym :-)

Zależy mi na zrzuceniu 3-4kg i umięśnieniu ciała. W dni nietreningowe moje zapotrzebowanie na kcal wynosi 1800kcal, a w dni w których trenuje (ćwiczenia siłowe + 4km biegu) jem więcej - 2000kcal.
Układam właśnie jadłospis i wychodzi na to, że w dni nietreningowe powinnam zjadać posiłki o wartości 450kcal, a w treningowe 500kcal. Zastanawiam się czy to nie za dużo, chociaż mieszczę się w dziennym zapotrzebowaniu na węgle, białko i tłuszcz, ale te 450kcal trochę mnie martwi. Oczywiście zdają sobie sprawę, że kalorie kalorii nie równe, i 450kcal hamburgera z Maka to co innego niż pełnowartościowy posiłek. Dodam, że na śniadanie jem więcej węglowodanów i białka, oraz po ćwiczeniach.