Wyniki wyszukiwania
Fraza: śniadanie Liczba wyników: 822Witam.
Od dłuższego czasu próbuję zrzucić zbędny tłuszcz z mojego ciała. Aktywność fizyczna jest wysoka - w sezonie jeżdżę na rowerze - średnio 400-500km tygodniowo (często wypady 200km na raz) - góry itp, dodatkowo siatkówka, TRX. W zimę oczywiście gra na hali i jazda na rowerze spinningowym - treningi interwałowe.
Próbowałem do tego ułożyć odpowiednie jedzenie. Zbilansowane - wyliczone zapotrzebowanie itp. Niestety duże wahania energetyczne. Czasami o 13 zasypiałem na stojąco. Waga nie spadała. Czułem się ociężały - zatrzymywała się woda w organizmie. Później przeszedłem na tłuszczówkę. Czułem się świetnie. Energia cały dzień. Dobry sen itp. Jednak w dalszym ciągu brak efektów wizualnych. waga stoi w miejscu. Zastanawiam się w czym problem. Może źle stosuje składniki, powinna być inna kolejność składników? Ogólnie czuje się super. treningi robie bez problemu. Jest moc. Tłuszcz jednak nadal jest.
Poniżej przykładowy jadłospis.
Śniadanie:
Jajecznica na boczku lub podgardlu wedzonym (3-4 jajka)
do tego pomidor i kubek kawy parzonej bez cukru
Drugi posiłek w pracy:
Warzywa na patelnie plus sztuka mięsa - kurczak albo karczek
Obiad to samo co wyżej
4 posiłek
sałatka z kiszonej kapusty, pomidora, papryczki chilli i ziół
kolacja
miska warzyw na patelnie + odżywka białko
Może powinienem wrzucić węgle? zmniejszyć ilość mięsa?
Co do mięsa i ewentualnie wędlin to mam to prosto z wędzarni - bezglutenowe - samo mięso plus przyprawy.
Z góry dziękuję za pomoc!
Witam,
Mam 25 lat, 161 cm, staż na siłowni: ponad rok, zaczynałam od 3 dni treningowych, obecnie trenuje 5 razy w tygodniu, w tym 3xbrzuch. Zanim zaczęłam ćwiczyć moja waga wahała się między 45-47 kg, zależało mi więc na przybraniu na masie mięśniowej. Obecnie ważę 54 kg. Mięśnie zaczynają fajnie się zarysowywać jednak mam problem z brzuchem. Jestem typem gruszki a więc tkanka tłuszczowa odkłada mi się szczególnie w tym miejscu. Dziwnie to wygląda bo jestem szczupła a ten brzuch ciągle jest wystający, mimo że stosuję dietę (6 posiłków) i robię cardio. Dlatego chciałabym się dowiedzieć czy popełniam jakieś błędy w mojej diecie. Wykluczyłam już takie produkty jak masło orzechowe, twaróg chudy, zrezygnowałam z owoców po treningu, zmniejszyłam ilość tłuszczy. Co jeszcze mam zrobić żeby odkryć w końcu mięsnie brzucha?? Proszę o pomoc.
Poniżej przedstawiam swoją diete.
WĘGLOWODANY: 220-250g
BIAŁKA: 116-150g
TŁUSZCZE: 35g
WODA: 3-4 litry
Zapotrzebowanie kaloryczne – 1700 kcal
1. Śniadanie
- Omlet (60g płatków owsianych, 3 jajka (1 żółtko (7g tłuszczu)) , kakao, cynamon, banan, jedna miarka białka, rodzynki)
- owsianka (60g płatków, 1 miarka odżywki białkowej, banan, cynamon, rodzynki – zalać wodą/mlekiem sojowym)
Zielona herbata z imbirem/z czystka/kawa sypana gorzka
1 KAPSULKA WITAMIN I 1 MINERAŁÓW (olimp vita-min), 2 KAPSUŁKI OMEGI 3
2. II Śniadanie
- Pół grejpfruta
3. III Posiłek
- 70g ryżu/60gmakaronu(rzadko)/kaszy/300gziemniaków + 80g kurczaka/ryby/indyka/wątróbka/cielęcina/wołowina + 100g/soczewica (25g białka, 58g węgli)+ warzywa (300g)
4. Posiłek przed treningiem
- 70g ryżu/60gmakaronu (rzadko)/kaszy/300gziemniaków + 80g kurczaka/indyka/ryby/wołowiny/cielęciny + warzywa (300g)
Sok z buraków – 250ml
TRENING – ok 1 litr wody z cytryną
PRZED - BCAA I KREATYNA 2,5g/PO - ODŻYWKA BIAŁKOWA 30g, KREATYN 2,5g
5. Posiłek po treningu
- 60g ryż basmati (100g-78węgli)/300gziemniaków + 80g kurczaka/indyka/ryby/wołowiny/cielęciny itp. + warzywa (300g)
6. Kolacja
Koktajl z nasion Chia (np. mleko sojowe, 1 łyżka nasion chia, 20g odżywki białkowej)
Koktajl warzywny (2-3 łodygi selera naciowego/szpinak,/rukola, jabłko, woda mineralna, sok z cytryny
Tak jak w pytaniu...
Czy to dobry pomysł ?
Z jednej strony fajnie zapycha i długo jest się sytym ale z drugiej no jak na śniadanie to mizerna liczba kalorii bo taka garść która we mnie wejdzie z mlekiem to ledwo ponad 200kcal.
Co o tym myslicie ?
Bardzo proszę o ocenę diety.
Wiek: 23 lata, waga: 49kg, tk. tł.:10%, trening: 7x w tyg
Obiady naprzemiennie – 1
dzień 150g kurczaka gotowanego + 30g ryżu/kaszy + warzywa, 2 dzień –
175g wędzonego łososia, 30g ryżu/kaszy + zwykle 350g szpinaku
mrożonego.
Na śniadanie codziennie jem: 70g płatków owsianych, 20g rodzynek,
łyżka siemienia lnianego, łyżeczka cynamonu + sosy Walden Farms.
2 śniadanie: robie różne kule/placki np. 40g płatków jaglanych,
łyżeczka masła orzechowego/migdałowego czy oleju kokosowego, 3 świeże
daktyle, miarka białka – miksuje i sklejam. Lub: 70g twarogu+3 łyżki płatków jaglanych, 3 świeże daktyle, miarka białka,
kokos – tak samo miksuje. No i podwieczorki: 120g twarogu+
pół banana + łyżka orzechów, owoce suszone.
Kolacja: 300g łososia+kiełki lub w inny dzień 300g halibuta + 100g batata.
Waga/wzrost/wiek- 58/172/18
Treningi-3xtydz. Silowe + zawsze na koniec 20min cardio
Sniadanie- jajecznica z 3 jaj, 30g poledwicy sopockiej, 10g smalecu
II posilek- wpc 80 30g, olej kokosowy 15g
III posilek- nalesniki 60g platkow owsianych, jajko, cynamon, banan 200g
Obiad (po treningu) - piers z kurczaka 160, kasza/ryz 80g ( w dni treningowe, 60 w dnt), 10g oleju kokosowego
V- 50-60g nasion slonecznika
Oczywiscie do sniadania I obiadu warzywa.
Wychodzi ok. 1900kcal B120 W150 w dt 125 w dnt T90pare
Jestem po 3 tygodniach przerwy od treningów i diety i trochę przybyło mi tkanki tłuszczowej, moja dieta przez ostatni czas była słaba a z powodu choroby nie miałam możliwości ćwiczenia. Wróciłam od 2 dni do diety redukcyjnej i treningów jednak mam problem z uczuciem głodu i zmęczenia. Wydaje mi się że źle rozłożyłam kcal w ciągu dnia bo na śniadanie zjadam około 400-600 kcal a na 3 kolejne posiłki jem około 150-250kcal w postaci indyka z warzywami, wieczorami jestem głodna i jem więcej. Czy ma znaczenie rozkład kcal w ciągu dnia? Nie wiem jak podwyższyć kaloryczność posiłków które zjadam przed i po treningu. Czasem dodaje 100gram daktyki które mają około 300kcal ale nie mam innego pomysłu żeby zwiększyć kaloryczność posiłków w ciągu dnia a czuję zmęczenie jedząc takie ilości jedzenia. Może dodanie zdrowych tłuszczy bedzie pomocne? Zależy mi na zredukowaniu tkanki tłuszczowej która przybyła podczas przerwy.