Wyniki wyszukiwania
Fraza: orzechy Liczba wyników: 5041 posiłek 6:30 :
- 100g ryżu białego
- 50g płatków owsianych
- 200ml mleka
- 2 jajka
- 2 orzechy włoskie
2 posiłek 9:35:
- 6 kromek chleba wieloziarnistego
- 2 plasterki sera
3 posiłek 12:05
Tak samo jak 2
4 posiłek 15:20 ( przed treningowy) :
- 100g ryżu białego
- 100g kurczaka
- 2 orzechy włoskie
5 posiłek około godziny 18:20 ( po treningowy) :
- 100g ryżu białego
- 100g kurczaka
6 posiłek 21:20
- 3 kromki chleba
- 2 plasterki sera
- 2 łyżki oliwy
7 posiłek (przed snem) :
- 100g twarogu chudego
- 300ml mleka 0,5%
Wszystko policzone już z nadwyżką kaloryczną. Na zmianę do 1 i 4 posiłku będę czasem jeść makaron, bo mam go 15kg w magazynie :)
Do 1, 2, 3, 6 posiłku będę dodawał warzywka. Proszę o opinie i ewentualną korektę diety, ponieważ pierwszy raz układam dietę.
Witam, nie dąrze do wielkiej masy miesniowej lecz do poprawnej, ladnej sylwetki, moje pytanie tyczy sie paru produktow co o nich myslicie warto wkrecic to w diete i co one tak naprawde daja nam w trakcie budowanie sylwetki lub co odejmuja?
- sok z brzozy
- nasiona chia
- czerwona herbata
- orzechy pini
Moze sami mozeci polecic produkty ktore nie naleza do najczesciej kupowanych, a sa dosy ciekawe? Pozdrawiam!
Witam wszystkich, a wiec opisze siebie i swoja sytuacje zeby rozjasnic temat. Mam 22 lata 172cm wzrostu i waze 65kg, glownie trenuje sztuki walki ale do tego dochodza treningi uzupelniajace takie jak crossfit, bieganie. Staram sie troszke zwiekszyc swoja mase miesniowa nie narazajac sie na zbytni przyrost tkanki tluszczowej, ze wzgledu na dosyc aktywne treningi nie jest to latwe ale ide do przodu i golym okiem dostrzegam zmiany ale otrzymalem nowa prace w ktorej pracuje pierwszy tydzien od godziny 7 do 16 a drugi tydzien od godziny 16 do 1 w nocy (i tak na zmiane). Kompletnie nie wiem jaki to bedzie mialo wplyw na mnie. Jak narazie zaczynajac prace na rano jem 5 posilkow dziennie przez caly tydzien roboczy 6:30, 9;30, 12:30, 16:30 i posilek po treningu, ktory jest rowniez posilkiem przed snem(trening miedzy 18 a 21). Zaczynajac prace po poludniu (trening godzina 12) 11:00, 13:00, 15:00, 19:00, 22:00 (przewaznie jak wroce staram sie nie jesc przed samym snem posilku ale podczas pracy moge sobie podjadac , szczegolnie na nocne zmiany po 22 gdy zjem ostatni posilek a jak wroce do domu nie spozywam posilku). Wiec nie jest latwo rozplanowac diete. Miedzy posilkami staram sie spozywac regularnie jakies orzechy, owoce, wafle ryzowe. Oczywiscie jeszcze planuje jak rozlozyc diete by bylo jak najlepiej ale narazie tak to wyglada, z gory dziekuje za pomoc.
Witam, chciałem zapytać jak to jest z tą przyswajalnością białka. Kiedyś oglądając filmik Michała Karmowskiego mówił właśnie że jajka np miają 100% przyswajalności pierś z kurczaka 90% a jakiś twarożek tylko 50%, więc chciałem się dowiedzieć dokładniej jak to z tym jest. Z góry dzięki
Witam,
Jakiś czas temu, zainteresowałem się w/w dietą, porzuciłem ją gdyż zaobserwowałem jej negatywny wpływ na mój organizm. W jednym z ost. filmików, który widziałem, Pan Karmowski namawiał do zapoznania się z literaturą dr. D'Adamo. Sam jestem posiadaczem Encyklopedii Zdrowia wg tego Pana. Obecnie robię masę, zastanawiam się ze względu na grupę krwi (A), która wyklucza w większości produkty mięsne, czy w ogóle jest możliwy przyrost na podstawie samej diet wg gr. krwi lub w jaki sposób mogę ją łączyć z tzw powszechnie znanymi sposobami na przyrost. Co również mnie ciekawi, czy są znani sportowcy, którzy odnieśli sukcesy będąc na tej diecie. Dziękuję,
Kuba.
Witam. Waże 53kg przy wzroście 176. Zacząłem jeść mięso, warzywa, zdrowe węgle, orzechy na kolacje. Zacząłem także chodzić na siłownie, mam zamiar przytyć. Mam jeden problem. Jadam w godzinach 9(śniadanie) - 12(warzywo) - 14(posiłek w pracy) - 17(obiad) - 20(kolacja). Pomiędzy 17 a 20, czuję się głodny. Przegryzam zazwyczaj marchewkami. Dziennie zjadam 800g marchwi. Czy powinienem ją wliczać w bilans? Czy wogóle powinienem wliczać warzywa w bilans? Czy mogę je jeść bez ograniczeń i nie powinienem mieć z tego powodu wyrzutu sumienia?
Wychodzę z anoreksji...