Wyniki wyszukiwania
Fraza: posiłki Liczba wyników: 726Witam, chciałbym dowiedzieć się pewnej kwestii dotyczącej redukcji. Otóż od jutra mam w planie zredukować tkankę tłuszczową, zmienic plan treningowy na 6 dni w tygodniu. Moja redukcja miała opierać się na dniach treningowych i nie treningowych, zatem czy prawidłowym rozwiązaniem będzie wdrożenie tego posiłku w dzień nietreningowy, czy z niego zrezygnować?
Oraz jak się odnieść do odżywki carbo? Uzupełniając węglowodany z posiłków należy spożywać jeszcze węglowodany w formie płynnej po treningu? Bardzo dzięki za odpowiedź
Witam. Mam 23 lata, 165 cm wzrostu, ważę 59 kg. Ćwiczę silowo( nogi pośladki) i interwalowo. Mam wrażenie że stroje w miejscu, mam dietę ale wydaje mi się że robię coś nie tak. Efekty jakieś są pupa urosła ale to jeszcze nie jest to co bym chciała mieć. Nie przykładaalam uwagi do makroskladnikow niegdy się nad tym.nie.zastanawiam zawsze przygotowywała posiłki na " oko", nie liczyłam.kcl. I nie.wiem czy jest to.mój błąd, też nie.wiem jal.dobrze obliczyć mogę zapotrzebowanie kcl i na makroskladniki. Nie.wiem czy powinnam.robić masę jak skupiam.się głowie na pośladkach a nie chce zbytnio.tyc na brzuchu, czy też. Może robić redukcję. problem.w tym że nie wiem jak dobrze siebie to wszystko wyliczyć. I czy jak będę się tego trzymać to wtedy zauważe efekty w zmianie mojej sylwetki.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
Witam<br /> Jakiś czas temu postanowiłem wziąć się za siebie. Koniec z siedzeniem w domu i zbieraniem warstwy tłuszczu. Chciałbym zmienić coś w sowim życiu. I tak 2 tyg temu zacząłem ćwiczyć. Oczywiście jak to nowicjusz popełniłem masę błędów próbując zrobić to po swojemu. Zacząłem od biegania bo to pierwsze co mi przyszło do głowy. Moja waga to w tej chwili 85 kg, wzrost 169 wiek 27 lat. Po 3 dniach doszło do tego ze po przebiegnięciu kilometra bez chwili marszu, dopadł mnie straszny ból piszczeli, ktory doprowadzał do tego ze musiałem wolnym spacerem wracać do domu. Odpocząłem 2 dni i wrociłem do biegania, lecz zamiast 2 km dziennie biegałem jedynie 1 km wolniejszym tempem( w około 5 min/km) Do tego dorzuciłem 20 min cwiczeń cardio . Po upływie tygodnia powrócił ból piszczeli. Wiec odpuściłem sobie bieganie. Od tamtej chwili po upływie bodajże 6 dni udało mi się w dobrej cenie zakupić rowerek stacjonarny. Poczułem sie pewniej i z 20 min cardio podniosłem ten czas do 30 min dziennie. Robię to w taki sposób 30 min rowerka srednim tempem 30 min cardio w kolejne 30 min rowerku . Nie wliczając 10 min rozgrzewki oraz 10 min wyciszenia. Niestety cieżko jest mi codziennie tak tego dopilnowac, poniewaz pracuję na zmiany. Gdzie w zmiane dzienną wychdoze do pracy o 8 rano i wracam po 21( pracuje fizycznie). Przez to w pracy tez ciężko mi utrzymać regularne posiłki. Co do diety To wyliczyłem sobie ze potrzebuje 2600 kalorii dziennie , z filmów Pana Karmowskiego dowiedziałem sie ze mam odjac od tego 10% i tyle kalorii. Staram sie to dostarczać do organizmu w 3 posiłkach dziennie. 30% tłuszczu , 55% węglowodanów oraz 15% białka, wyliczyłem to wg aplikacji ktorą znalazłem w sieci.Jem głownie ryż, płatki owsiane, duzo warzyw i owoców i mięso , głównie kurczaka. I teraz rodzi sie moje pytanie oraz prośba. Czy jest tutaj coś co robie zle ? Czy musze cos zmienic, cos do tego dodać. <br /> Dziekuję z Gory za odpowiedz oraz pozdrawiam serdecznie.
kiedyś jak "robiłem masę", wazylem 86kg, aktualnie 77kg i mam chyba jakies 18bf, do jakiej wagi musiałbym zejść żeby mieć ładnie wyrzezbione cialo? Proszę tu o konkretną odpowiedź, jaka to miala by byc liczba ta waga w sensie...a jakies porady co do diet itp.
Ważę 77kg, i mam cos z 15-18% tkanki tłuszczowej w ciele..jak to wyrzezbic, do jakiej wagi musiałbym zejść aby mieć ładnie wyrzezbione ciało, chcę mieć "trochę" tych mięśni widocznych, wystarczy lekki zarys klatki, bicepsa, kaloryfera, i tyle, nic więcej.
Cześć, jestem zdołowany, przytyłem z 80kg do 94kg od maja do TERAZ, nie wiem co mam robić :( próbuje trzymać dietę ( 150g B / 150g WW 100g TŁ) ale mi coś po 18 odwala i nawet nie kontroluje tego co jem, od razu koniec z dieta "zaczniemy od nowa od jutra" i tak od września, nie mogę przestać czegoś podjadać, mam do siłowni niecały kilometr, widzę ją z domu ale nie mam czasu, w tym roku zacząłem studia na wydziale lekarskim i znowu więcej się uczę niż śpię, tyję coraz wiecęj, jedyna możliwość to poniedzialki/pt/sb/nie, pomożecie mi ułożyć jakiś szkielet mojej diety? kiedyś trzymałęm się jej twardo, znałęm umiar i potrafiłem sobie odmówić nawet kawałka pizzy leżącego naprzeciwko mnie, dziś ? zjadłbym i zamówił jeszcze.<br /> Moja "suplementacja" / "profilaktyka" : mniszek lekarski,pokrzywa,dziurawiec,żeń szeń,wit. z kfd,bcaa (sam nie wiem po co mi xd) ,yerba mate.<br /> <br /> Nie mogę się wcisnać w spodnie do których jeszcze w kwietniu/maju potrzebowałem paska.<br /> <br /> Opłaca się chodzić na siłownie np. pon/sob = (lub) pon/pt/sob i robić w pon trening FBW , PT = góra, sob=dół ? i 3x20min aerobów po treningu? nie wiem czy dam radę się zmotywować, moja psycha siadła i to znacznie, widzę to... przez to przytycie siadłą ostro tak samo jak zdrowie, czuje się gorzej niż wcześniej, trenowałem boks, ale przerwałem wraz z studiami.<br /> Teraz tylko siedze i nic nie robie.<br /> <br /> Moje wymiary mniej wiecej:<br /> <br /> było : 81kg,pas80cm<br /> jest : 94kg,pas 95cm<br /> psycha : rozjechana, ale nie poddajemy się ;)<br /> <br /> Pomoże ktoś z jakąś rozpiską diety? jeść te makro (150gB/150G WW/100G TŁ DNT) (150G B/ 300G WW/75G TŁ DT) ? ważne jest trzymanie się założeń np. : 1,2,3 posiłki to B/T a 4,5 B+W ? ja nie moge czyms takim jeść, nie potrafie.<br /> <br /> Wcześniej schudłem 40kg ale to było 4lata temu.<br /> <br /> Pozdrawiam :(