Witam, mam zamiar schudnąć około 20 kg. Taki jest mój cel. Byłem kilka dni temu u dietetyka, dostałem dietę i mam kilka pytań, zacznę od faktów o mnie. Mam 173 cm wzrostu i ważę 92 kg. Procentowa zawartość tłuszczu to 32,5%. Zanim zacząłem stosować dietę jadłem 2-3 razy dziennie duże posiłki wysokowęglowodanowe typu kanapki z nutellą czy masłem orzechowym. Z wyliczeń dietetyka wynika, że spożywałem dziennie około 1900 kalorii. Zadana dieta wynosi 2100 kalorii i składa się z 5 posiłków dziennie co 3 godziny. Codziennie przed śniadaniem około 6:30 robię pompki. Na razie 4 serie po 8 powtórzeń, ale liczbę tą zamierzam zwiększać. Ponadto od 19:00 do 19:40 ćwiczę intensywnie na orbitreku, a potem około 20:15 jem kolację, kładę się spać po 23:00. Zazwyczaj są to dwie kanapki na chlebie razowym z sałatą, szynką drobiową i papryką lub pomidorem. Oczywiście soli ani cukru nie stosuję w ogóle. Dietę mam rzeczywiście zbilansowaną i nie stosuję suplementów poza 5ml tranu do śniadania. Moje pytanie brzmi - czy robię coś źle i czy powinienem coś zmienić, by wydajnie i zdrowo tracić zbędną tkankę tłuszczową? Przede wszystkim chodzi mi o ćwiczenia i ich pory oraz o węglowodany na kolację.
Dziękuję za poświęcony mi czas.

Hej

Mam pewien problem, którego od roku nie mogę się pozbyć. Od marca intensywnie ćwiczę (5 razy w tyg. / 3 razy siłowo na siłowni/ 3 razy cardio) dodatkowo zdrowo się odżywiam, jednym slowem prowadzę zdrowy tryb życia. Na początku kiedy robiłam tylko Cardio schudłam na wadzę z 8 kg, potem kiedy doszły mi ćwiczenia siłowe wagowo przytyłam. Widze po swobie zmianę, ale mam problem z wałkiem na brzuchu. Kompletnie nie wiem co z nim zrobić, ponieważ nie wiem ile bym ćwiczyła nie mogę go zrzucić. Kiedy reszta ciała mi się odchudziła i nabrała mięsni, tak brzuch nie może. Zastanawiam się czy popełniam gdzieś błąd? Może to problem z hormonami, nietolerancją pokarmową na coś? Może powinnam zacząć robić coś inaczej?

Bardzo dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam :)

Mam straszny problem. Przez wakacje wpadło mi troszkę tłuszczu i postanowiłem od października zrobić redukcję.
Więc już redukuje 6 tyg. Tylko problem jest taki.
Zacząłem swoją dietę od 2700 kcal trzymałem tak przez 2 tyg i wpadło mi prawie kilogram tłuszczu i cm w talii, więc obciąłem kalorie do 2500 kcal przez kolejne 2 tyg wpadło 0,5cm w talii i pół kilo na wadze.
Odżywiałem się 100% czysto tzn . 200g Białka 300G węgli 75g tłuszczy. Kurczak + Jaja + twaróg + płatki owsiane + ryż/kasza + warzywa + oliwa - tak wyglądał prawie każdy dzień.
Dodam, że robię 4 ciężkie treningi siłowe oparte o same podstawowe, wielostawowe ćwiczenia, z krótkimi przerwami oraz raz w tyg pływam 45min.
Mam 186cm i 86kg wagi.
Po zmarnowanym miesiącu zrozumiałem,że chyba moje zapotrzebowanie kaloryczne jest w granicach 2500 kcal, więc obciąłem 300 kcal z węglowodanów. I przez ostatnie 2 tyg miałem taki makro 200g białko 150g węgle 80g tłuszcze.
Waga spadła 0,5kg (ale to pewnie woda), w talii nad pępkiem 0,5cm, a poza tym nigdzie ani minimetra.
Mega się zdenerwowałem. No bo 6 tyg redukcji a ja stoję w miejscu.
Cardio to tylko raz w tyg basen, nie chciałem dodawać cardio i wyciąć się na samym siłowym i na końcu dodać jakiś interwały ale jak widać odrazu wszystko się popieprzyło. W sumie nie wiem co robić, bo do zrzucenia z 8kg samego tłuszczu. Chciałem to zrealizować do końca roku, ale niestety się nie uda. Nie wiem co zmienić, żeby chociaż te 3-4kg poszło do końca roku.
Zwiększanie kalorii chyba nie ma sensu bo jak pisałem od 2500kcal + zaczynam tyć. Obcinać też znowu nie chcę bo 2100 kcal to dosyć mało, gdy przez wakacje jadłem codziennie koło 3000kcal niezdrowo.
Teorytycznie powinienem tracić 0,5kg tygodniowo, ale niestety to tak nie działa.
Proszę o pomoc

Witam, w styczniu doznałam kontuzji kolana w wypadku. W czerwcu miałam artroskopię gdzie wyszło, że mam naciągnięte więzadła. Przeszłam rehabilitacje , nosiłam stabilizator niestety więzadło się zerwało. Jestem po drugiej artroskopii i prawdopodobnie czeka mnie kolejna wtedy juz rekonstrukcja ACL. Niestety przez cały ten czas miałam ograniczoną możliwość ćwiczeń i przybyło mi sporo kg. Od dłuższego czasu szukam ćwiczeń odchudzających które pozwolą mi ćwiczyć pomimo uszkodzonego kolana. Czy mogłabym dostać jakieś ćwiczenia umożliwiające zgubienie zbędnych kg?

Przeczytałam pare artykułów obliczyłam sobie i raz wyszło mi 169 gram a drugi raz 400 gram. moja dieta nie przekracza 1400 kcal na dzien. w sumie jem 4 razy na dzien, cimne pieczywo, makraon,ryz, nie smaze, zero słodyczy ..takie podstawowe rzeczy ale mam wrazenie ze jem chyba za duzo weglowodanow, chciałbys jakos to skontrolowac, nie mam pojecia juz ktora formulka jest dobra i ktore z tych wartosci podane wyzej sa dobre. waze 55, 158cm wzrostu. Mam problem ze schudnieciem, bo jakos nie spalic ten tkanki tluszczowej moze troche za malo cardio.

Witam, mam pytanie odnośnie odchudzania. Ważę ok 80 kg może i nawet troszkę więcej. Ale kompletnie nie mam motywacji do utraty wagi. Chciałabym schudnąć ale nic w tym kierunku nie robię. Miałam różne diety i wgl. ale to trwa kilka dni. Nigdy nie dłużej. Chciałabym mieć dobrze wysportowane ciało oraz tzw. "siłe w łapie".
Problem z siłownią nie byłby bo gdybym chciała mogłabym się zapisać i chodzić.
Chciałabym wiedzieć co miałabym konkretnie jeść rano na śniadanie, w ciągu dnia oraz wieczorem, co pić i oczywiście co mam wykluczyć z diety i od jakich pierwszych treningów zacząć. Czy stosowanie odżywek odchudzających byłoby dobre i jeśli tak to jakie powinnam zażywać? Proszę o szybką odpowiedź, pozdrawiam! :)