Wyniki wyszukiwania
Fraza: silne mięśnie brzucha Liczba wyników: 2817Witam,
Chciałem prosić o pomoc odnośnie diety. Tłuszcz z brzucha i klatki już mi nie schodzi tak jak wcześniej i czuje że czas na zmiany. Troche info o mnie.
32 lata, 180cm, 83kg
BF - 25
BMI - 26
Zacząłem ćwiczyć 3 miesiące temu i schudłem 7-8kg. Ćwiczenia na maszynach, circuit trening.
Teraz chce zacząć FBW już na normalnej siłowni.
Dieta w ost.3 miesiącach:
Dzień treningowy:
6:30 pobudka, otręby z mlekiem, trening od 7:15 przez 45min. Po treningu shake proteinowy(kazeina), przekąska o 11:00, Lunch o 13:30, przekąska, o 17:00, Obiad/kolacja o 20:00.
Dzień nie treningowy: bardzo podobny z tym, że wstaje ok.8:00.
Lunche: sałatka z kurczakiem/kurczak z warzywami/sałatka z tuńczykiem/łososiem/burger sojowy/wołowina z warzywami
Przekąski: paluszki krabowe/jogurt/serek wiejski/migdały
Obiad/kolacja: podobnie jak lunch ze względu na brak czasu na gotowanie.
No i teraz moje pytania:
1. Czy dieta jest ok i mogę nadal kontynuować?
2. Co powinienem dodać lub wyrzucić? Ryż, kasza lub coś innego?
3. Jakieś suplementy dorzucić? Jak tak to jakie i kiedy brać?
Będę wdzięczny za pomoc.
Witam, mam 34 lata, 80-83kg wagi (kiedyś 115kg pięknej masy tłuszczowej), 182cm wzrostu, trenuję od 4-ech lat regularnie po kilka razy w tygodniu zgodnie z "prawidłowymi praktykami treningowymi". Suplementuję w cyklach kreatynę oraz w cyklach i poza nimi aminokwasy (BCAA/EAA), tran, zamiast Coli popijam czasem witaminy + minerały z pastylek rozpuszczalnych w wodzie. Unikam suplementacji białkami, bo te mi bardziej smakują w postaci jajek, ryb i tatara ;) Wynik? 110kg na klatkę, słabo, ale to pewnie dlatego, że sporo biegam (40-70km tygodniwo). Daleko mi do niektórych, którzy często osiągają duże siły i rozbudowane sylwetki nawet po pół roku treningu. Natomiast znając te osoby oraz osoby, które "wyciskają" dużo więcej niż ja, wiem, że korzystają z pomocy "teścia" lub żyją zgodnie z powiedzeniem "bez metki nie ma sylwetki". Właściwie to nie znam nikogo, kto by zbudował siłę i masę bez "suplementów na receptę" a na siłowni często rozchodzi się zapach spirytusu znany z gabinetów zabiegowych. Czy ja, w moim wieku, bez przybierania na masie tłuszczowej, bez metki, teścia wraz z resztą rodzinki mogę osiągnąć coś więcej? Czy np. bez wywalonego brzucha będę mógł ograniczając biegi do 2-3 w tygodniu po 5-8km i wprowadzając trening typu "na siłę", będę w stanie wycisnąć 180kg za 2-3 lata? :)
Witam , Przejdę do sedna. Mój aktualny trening to :
- pon: kompleks sztangowy + cardio(1h)+brzuch(proste)
-wt: plecy(trening na siłę)+biceps+brzuch(skośne)+ cardio
-śr: Nogi
-czw: klatka piersiowa+brzuch(proste) + cardo(30-45 min)
-pt: kompleks sztangowy + cardio(1h)+brzuch(skośne)
sob: barki+triceps+cardio(45-1h)
Aktualnie zrzuciłem 10 kg. (94-84). W wieku 17 lat zrzuciłem ze 110 kg do 78 kg mocno ucinając kalorie+ codzienny basen. Bez siłowni. NIe była to ta sylwetka o którą walczę. Potem pierwszy rok studiów. (Ciągła siłownia, ale śmieciowa dieta) i tak wyszło że obudziłem się z 94 kg w 2013r. Od tego czasu ćwiczyłem na siłowni 5 razy w tygodniu i zwracałem uwagę na jedzenie. Aktualnie mam 84kg- jem 2300 kcal. I teraz moje pytanie: jak podejść do tych ostatnich 8 tyg redukcji( potem mam zamiar po prostu się kształcić, zdrowo odżywiać i budować mięśnie) ?Obcinać kcal co 2 tyg, low carb, IF(intermittent fasting), Gigant sety(osobiście nie chciałbym stracić za dużo siły dlatego ćwiczę w zakresach 12-8 powtórzeń)?
Proszę o pomoc- nie opuściłem ani jednego treningu od paź 2013.
Witam! Znalazłem internecie 2 filmiki youtube'rów kulturystyki o tym, że można tracić tłuszcz i budować mięśnie jednocześnie. Mówią bardzo sensownie.(linki do filmików podam dalej). Sednem sprawy jest to że do redukcji potrzebny jest deficyt kaloryczny, zaś do budowy mięśni NIE nadwyżka kaloryczna a bardzo dobre zadbanie o dostarczanie białek i aminokwasów. Aby chociaż spróbować odpowiedzieć na pytanie, trzeba na chwile odrzucić dogmat mówiący, że nie da się przybierać na masie nie mając nadwyżki kalorycznej. Przecież ta nadwyżka może brać się właśnie z tkanki tłuszczowej( kalorie w niej zawarte będą naszą "nadwyżka") a my dołożymy starań żeby mieć mały deficyt (200-300 kcal) i bardzo dobrze zadbać o białka i aminokwasy - 6 posiłków dziennie z różnych źródeł oraz suplementacja. Wtedy przy treningu hipertroficznym nasze ciało będzie wolało stracić tkankę tłuszczową i zbudować mięśnie gdy będzie miało "pod ręką" arsenał protein i aminokwasów.Brzmi to logicznie. Proszę jeszcze raz o odrzucenie dogmatu, obejrzenie filmików(j.angielski), przemyślenie sprawy i odpowiedź. POnieżej linki
https://www.youtube.com/watch?v=Bz3AG-oCXTE
https://www.youtube.com/watch?v=oi-jnsG0Z7Y
Witam,
Od jakichś dwóch miesięcy wziąłem się za siebie i reagularnie ćwiczę więc można powiedzieć że jestem dopiero na początku mojej przygody.
Mam 180 cm wzrostu i ważę około 68 kg. Wiem że to niewiele;)
Nie zależy mi tak bardzo na przybraniu na wadze, nie zależy mi też żeby mieć jakieś "wielkie" mięśnie. Moim celem jest siła. Rozmawiałem w sklepie z odżywkami z pewnym panem, który powiedział iż jeśli na siłę to tylko kreatyna. Czytałem jednak, że nie jest ona wskazana na początku treningów. Stąd moje pytanie - przyznacie rację temu panu czy też nie? Co innego polecilibyście mi?
Czy może uważacie, że lepiej byłoby przejść na masówkę i przybrać z 10kg? Jakie suplementy polecalibyście?
Pozdrawiam
Witam mam takie pytanie ćwiczę od stycznia,jestem ektomorfikiem waga 68 przy wzroście 187 ale z dużą ilością tłuszczu po paru latach złego odżywiania.Miałem 92 w pasie zszedłem do 86-85 i od półtorej miesiąca nic,aeroby kręce czasami,nie używam żadnych spalaczy i tutaj moje pytanie czy zacząć używać jakiegoś spalacza,czy może kręcić aeroby dziennie a nie czasami? W czym tkwi problem że tak wyglądam i nie mogę zejść z pasem,niżej daje link do zdjęcia,po treningu nóg i brzucha http://zapodaj.net/ab0b6380a7ab4.jpg.html