Witam

Postanowiłem ponownie wrócić na siłownię po miesiącach "leżakowania" i potrzebuję pomocy przy rozpisanu makroskładników

Moja aktualna waga: 94kg
Wzrost: 190cm

Przedemną 2msc. wakacji. Chciałbym w pełni wykorzystać je na redukcję. Oczywiście wykluczam jaki kolwiek alkochol, słodycze itp. Z mojej diety

Oprócz rozpisania makro, gdyby znalazła się tak miła osoba która pomogła by mi jeszcze w ustaleniu posiłków typu śniadanie obiad posiłki między treningami itp. ponieważ zawsze miałem z tym problem to byłbym bardzo wdzięczny

Wyczytałem na jakieś stronie że trzeba jeść 5 posiłkow dziennie , to wiem , ale jest podzielone te 5 posiłkow na 3 głowne czyli śniadanie, obiad i kolacja a te pozostałe 2 to przekąski. Jakie zdrowe przekąski polecacie ? Gotowe lub do zrobienia ?

Witam. Mam pytanie jak określić makro posiłku nie przygotowanego przez nas np. obiad zrobiony przez rodzinę lub posiłek w restauracji. Nie wiadomo ile ważyło mięso czy np ryż przed ugotowaniem lub ile tłuszczu użyto do smażenia.

Wiek:18
Masa:93
Wzrost: 190
Trening: Chodzę na siłownie od 1,5 miesiąca trening FBW (3-4dni w tygodniu) zawsze po treningu bieżnia 20 minut staram się biegać dość intensywnie i efektywnie zwiększać tępo.


Mam niesamowity problem z odchudzaniem. Mianowicie nie wiem jak się za to zabrać. Mój problem polega na tym że nadmiernie z masowałem sowie ciało :/ i +- jadłem 3500kcl (w miesiąc przybrałem 5kg) w ostatnim tygodniu zszedłem do około 1500kcl.. Doszły mnie słuchy że to nie jest zbyt dobre posunięcie (niekorzystnie to wpływa na metabolizm i organizm przyzwyczai się do jedzenia małej ilości pokarmu i dużego wysiłku fizycznego i opornie będzie spalał tkankę, gdy ponownie wrócę do masowanie drastycznie zmieni się zapotrzebowanie i z każdą większą ilością jedzenia pójdzie w boczki ). Gdy zszedłem drastycznie z jedzenia męczyłem się. W sumie chciałbym się dowiedzieć czy jest taka możliwość żebym został +- przy swojej wadze ale spalił tkankę tłuszczową. Jeśli nie jest to możliwe chciałbym was prosić o opisanie mi w jaki sposób powinienem mógłbym zorganizować sowią dietę. Gdy masowałem jadłem tak jak wspomniałem 3500kcl +- był to głownie jajka kurczak ryż jogurty mleko płatki i od czasu do czasu chipsy czy kebab. Natomiast podczas "diety" jadłem głownie suchary wafle ryżowe płatki owsiane na wodzie naturalny sok z jabłka i marchewki no i na obiad ryż i trochę piersi zliczając to wychodziło około 1500-1700 kcl .Jeśli będzie taka potrzeba mogę wysłać zdjęcie sylwetki żebyście pomogli określić co dalej. Z góry dzięki :D

Witam wszystkich bardzo się interesuje kulturystyką i chciałbym z czasem dopracować wiele rzeczy do niemal perfekcji.
Mam 16 lat (186cm) akt waga to 84kg zaczynałem z wagą 98kg w kwietniu.
Ogółem to ćwiczę bardzo często aż 7 dni w tygodniu lecz typowo na siłowni 3 maksymalnie 4 jak czuje że mam siłę na dobry trening z czasem pewnie zmaleje do 3 dni . staram się jeść 2g białka na kg ciała lecz od pewnego czasu chciałbym trochę schudnąć bo od zawsze byłem gruby i chciałem zredukować tak z 6-8kg
Obniżyłem ilość węglowodanów i dodałem więcej cardio. W ciągu ok 2-3 tyg udało mi się zejść z 89 do 84kg
lecz przeczytałem dzisiaj że podczas redukcji nie zwiększa się masa mięśniowa i co z tym faktem zrobić.
Moja dieta choć nie perfekcyjna wygląda tak (chętnie poczytam poprawki bo dopiero 8 miesięcy ćwicze i wkraczam w ten świat.
Rano7:30-9 Twaróg 280g + 15g odzwyki białkowej po zjedzeniu tego wypijam dość dużo wody
obiad 15-17 100g ryżu pierś z kurczaka ok 300g nie wiem dokładnie bo nie ważę tego ale zacznę
kolacja 19-21 odzywka białkowa + jakieś owoce ,warzywa typu jabłko,gruszka,marchewka
Suplementy których używam to
Białko,Kreatyna zamierzam kupić kwasy omega 3 + d3
Podsumowanie: Jak chudnąć i przybierać na masie mięśniowej i ile powinienem jeść kcal by nie zgrubnąć jakoś bardzo a mieć przyrosty dość duże bo akt jem ok 1700-2000 zależne od ilości owoców i piersi z kurczaka.

Witam. Od jakiegoś czasu ćwiczę 3x w tygodniu, przeważnie cardio 50-60 minut. Czasami zamiast tego ćwiczenia na siłowni (body pump lub body workout)
Zależy mi, żeby zrzucić 10 kg.
Jem raczej zdrowo - na śniadanie pełnoziarniste pieczywo, drugie śniadanie koktajle owocowo-warzywny z dodatkiem imbiru (owoce o niskim IG), na obiad różnie, ale raczej zupy lub chude mięso lub pełnoziarnisty makaron.
No i potem mam problem, ponieważ wracam z pracy koło 16 i jestem bardzo głodna, jem przeważnie 2 kromki chleba z jakimiś dodatkami. Potem jadę na trening. Po treningu zaczęłam ostatnio jeść baton proteinowy z bakalland, który ma całki dobry skład ale zastanawiam się czy nie zastąpić go domowym koktajlem.

Wydaje mi się że robię wszystko dobrze, ale nie schudlam nawet gram. Czuję się na dodatek nadmuchana jak balon.

Proszę o poradę co robię źle?