Wyniki wyszukiwania
Fraza: back squat Liczba wyników: 36Witam,
Jestem typem endomorfika, podejrzewam u siebie również insulinooporność. Jestem osobą dość aktywną (trening 3-4 x tyg). Czy mogę stosować dietę opartą na carb back loading? Czy jedzenie węglowodanów na noc nie zaszkodzi mi?
Pzdrawiam,
Joanna
Dzień dobry,
w związku z opublikowanym w ostatnim numerze Men’s Health artykułem pana autorstwa na temat spożywania produktów węglowodanowych wieczorem, a białkowo-tłuszczowych rano nasuwa mi się pewna kwestia związana z powyższą dietą.
Mianowicie: czy przejście na ten sposób odżywiania ma sens w wieku 15 lat oraz przy częstym treningu wieczorem?
Mam tutaj na myśli sytuację, gdy trenując wieczorem po treningu zjadam tylko jeden posiłek i jest on niewielki ze względu na późną godzinę (zazwyczaj: nabiał+niewielka ilość węglowodanów).
Następnego dnia rano wydaje się, że należy zjeść śniadanie kompletne we wszystkie makroskładniki (w tym węglowodany) aby uzupełnić zapasy glikogenu, których wieczorny posiłek w pełni nie uzupełnił.
Tyle że według teorii „carb back loading” śniadanie powinno być tylko białkowo-tłuszczowe.
Czy w takiej sytuacji powinno się jeść cały dzień białko+ tłuszcz, a na kolację tylko węglowodany i co ze składem śniadaniem w takim wypadku oraz dostarczeniem, niezbędnego do regeneracji, białka po treningu?
Osobną kwestia pozostaje rola i obecność nabiału, który składa się głównie z białka (mam tutaj na myśli chudy) i jest zalecany na noc (ze względu na kazeinę), a według wspomnianej teorii nie jest dobrym pomysłem w późnych porach z powodu owego białka.
Inna sprawa to wiek. Czy mając 15 lat i będąc w fazie intensywnego rozwoju jest sens na taką zmianę? Czy zmiana nawyków żywieniowych nie zaburzy rozwoju?
Na koniec pozostaje jeszcze ilość i proporcje makroskładników w diecie. W takim wypadku jedząc tylko jeden węglowodanowy posiłek po treningu wieczorem, a przez cały dzień białko i tłuszcz, proporcje byłyby znacznie zaburzone na korzyść tych drugich.
Pozdrawiam,
Przemysław Kasiak
Witam,
Zacząłem redukcje w połowie lutego i ciągnę ją do chwili obecnej, w całym maju byłem dosc poważnie skontuzjowany ale trzymałem dietę redukcyjna oraz robiłem aeroby w miarę możliwości. Od czasu tej kontuzji nie notuje żadnego progresu, w pierwszych dwóch miesiącach straciłem ponad 8kg. Dieta jest dopięta na ostatni guzik, wdrożone aeroby anaeroby tabata interwały na stepperze i bieżni jednak waga wciąż stoi w miejscu. Redukcja nie powinna trwać tak długo i moje pytanie brzmi: co mam w chwili obecnej zrobic? Chciałbym zrzucić jeszcze do połowy lata conajmniej 4-5 kg, znajoma trenerka poleciła mi zrobic tygodniowe ładowanie węglowodanami, czy takie wyjście z sytuacji przyniosło by upragniony skutek (po tym tygodniu wróciłbym do ostrej redukcji)?
Pozdrawiam
Cześć, mam takie jedno może dla was proste pytanie ale mnie męczy, otóż chodzi mi o to że chcę się dowiedzieć czy jedząc aktualnie około 1700kcal dziennie, mogę od razu na dwa tygodnie wskoczyć powiedzmy na 2100kcal i po dwóch tygodniach znowu ciąć ? Bo mam wrażenie że stoję w miejscu a zejść niżej nie chcę. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
Witam
mam taki problem. Schudłem 8 kg i obecnie od około 6 tygodni nie chudnę.
mam 33 lata, 172 cm wzrostu obecnie ważę 102 kg - poprzednio 110 kg.
wg kalkulatorów BMR wyliczyło mi na około 2100 kcl a CPM 2950 - przyjąłem przelicznik aktywności fizycznej na 1,4. Obecnie staram się zjadać 2500 kcl na dzień tak wiec mam około 450 kcl deficytu. Niestety moja waga nie spada. W tygodniu 3 razy jeżdżę na rowerze po 2 godziny za każdym razem. Na siłownie nie chodzę.
Rozkład jedzenia wygląda tak ze 20% węgli 20% białka 60% tłuszczy. Wydaje mi się ze mój metabolizm sie zatrzymał i nie wiem jak go ruszyć. Poza tym wydaje mi sie ze wegli mam za mało chociaż bardzo sie ich boje bo od nich raczej tyję.
macie jakies pomysły jak spowodować dalszy spadek wagi ?
z góry dzieki za info
lukasz
Gdzie i czy w ogóle jest miejsce na owoce zawierające głównie fruktozę i niski ig w diecie zakładającej spożywanie węglowodanów popołudniu i wieczorem dla endomorfika?