Witam na początek parę danych wiek 20 wzrost 178-179 waga 80 (dużo tłuszczu/skóry lecz nie jest źle ) brak diety .Trenuję sztuki walki (mma,bjj,boks,tajski zależy na co akurat trafie w grafiku ) . Mój tygodniowy plan treningowy wygląda mniej więcej tak wt 1xstójka sr 1xparter później wieczorem stójka(jeszce niedawno była przed mma koszykówka czego żaluję bo za dużo narzucilem chyba na siebie) czw 1stójka piatek 1xparter +wieczór stójka.W tym miesiacu chodziłem troche mniej(4 razy bjj tylko tak to stójka dalej tak samo) . Czy jest sens dawania siłowni do tego (szczególnie żeby ujędrnić skórę ćwiczeniami ) czy raczej musiałbym mniej treningów na macie robić wtedy ? Biore bcaa (porcja=łyżka stolowa) przed lub w czasie treningu (maksymalnie 2 razy dziennie) . Po treningu przeważnie ide zjeść czy to nie psuje efektu bcaa bo słyszałem takie opinie .
I ostatni problem . Ostatnio w czasie sesji mało trenuję jak już wcześniej wspomniałem .W zeszły wtorek byłem 2x na treningu+cały dzień w biegu (szkoła powroty do domu po rzeczy znowu powrót do innego miasta :D) . Na żadnym treningu nic nie strzeliło nic nie bolało . W środe rano przy samym prostowaniu nogi był odczuwalny ból (strona wew lewego kolana okolice łąkotki) . Przeskakuje przy ruchu coś w środku bardzo cichutko . Ból praktycznie przeszedł w czwartek lecz przy ruchach "rozciągliwych" (np siad japonski,przysiad przy jakieś większej szerokosci,zakładnie trójkąta i dociąganie nogi lewej) czuje taki dyskomfort bo bólem tego nazwać nie można . Ogólnie zamierzam ten tydzień też odpuścić mimo ,że średnio mi to na rękę ,ale może miał ktoś z was takie objawy ?

Pozdrawiam

Witam,
Tak jak w temacie zastanawiam sie czy moge pominąć cwiczenie nóg w treningu obwodowym?
Moja kondycja na obecną chwilę z kilku powodów jest tragiczna. Po 2km wolnego biegu chciałbym sie podłączyć do butli z tlenem i wymienić nogi bo mam jak z waty. A mój cel, a właściwie przegrany zakład to 15km biegu do początku maja. Trening biegowy już sobie załatwiłem od trenera, który polega głównie na interwałach. Raz dłuższych, raz krótszych. 3 razy w tygodniu. No i skoro już ostro sie za siebie zabieram to chciałbym też ćwiczyć górną partię ciała. Czy jeśli zrobię trening obwodowy również 3 razy w tygodniu (w dni wone od biegania) i pomine nogi to będzie ok?

Od kilkunastu tygodni trenuję na siłowni (aktualnie średnio 5 razy w tyg), a wieczorami treningi biegowe (piłka nożna ok 3-4 razy w tyg). Treningi zajmują mi 45-60 min w zaleznosci od robionych partii (1klatka+biceps, 2plecy+triceps, 3barki+brzuch, tylko czasami dokładam nogi). Po siłowni idę na basen ok. 20-30min ciągłego pływania klasykiem.
Do tego zrobiłem sobie dietę redukcyjną, która jak na razie polubiłem i przynosi efekty.
Pytanie brzmi: czy basen można traktować jako trening cardio i czy może być jednocześnie zamienikiem rozciągania po treningu siłowym? Oraz czy częstotliwość treningu jest odpowiednia?

Witam to znowu ja :) taki plan se napisalem na mase i co o nim sadzicie ? poniedzialaek - klatka+triceps, wtorek - plecy+biceps, sroda - barki+brzuch, czwartek - nogi piatek - brzuch a weekendy wolne, na male partie 8-12 x4 a na duze 12-15 x 4 i dziennie jakies 4 posilki, no i wlasnie bo mam 187 cm i 79 kg i kazdy posilek okolo ile by musial miec bialka, weglowodanuch i kalorii i tluszczy w gramach ??? chcial bym rosnac ale nie jak moj kolega ze gruby jest tylko wiekze miesnie :)

Od niedawna zaczęłam bardziej intensywnie trenować, zależy mi na ładnie wyrzeźbionych nogach i płaskim brzuchu, zawsze byłam szczupła a nogi i ręce były chudsze niż reszta ciał. Polecono mi ćwiczenia z ciężarkami po 1 kg. Ćwiczę między innymi treningi Ewy Chodakowskiej, Mel b czy Jillian Michaels. Czy w takim razie powinnam pić koktajle z odżywką białkową? Słyszałam, że po takich odżywkach można nawet przytyć i przybrać dużo centymetrów w pasie, a nie chciałabym stracić tego, co wypracowałam. Próbowałam też rozeznać się, co do dobrej marki białka, ale tych wpisów jest tyle, ze głowa boli. Czy mógłby ktoś napisać mi, coś o firmie KFD?

Witam. Ogólnie jestem na redukcji i ostatnio zastosowałem taki trening. Bardzo intensywna seria na barki pięć ćwiczeń po 3 serie atakujących pod różnym kątem miesień naramienny. Ostatnia seria w ćwiczeniu to około 50% ciężaru maksymalnego. Krótkie przerwy max 1 minuta. Potem robię jakieś rozciągania, wymachy rękami,kilka minut przerwy. A na koniec 4 ćwiczenia po 3 serie na nogi. Mało powtórzeń i duże ciężary(przysiad ze sztangą z tyłu,hackprzysiad,martwy na prostych i wykroki). Przerwy do 2 minut. Co sądzicie o takim połączeniu,raczej pozytywnie wpływa na redukcję,nie pali mięśni?? Pozdrówki :)