Wyniki wyszukiwania
Fraza: interwały Liczba wyników: 252Witam. Mam pytanie odnośnie zrzucenia tłuszczu z brzucha. Obecnie mam wzrost 175cm, ważę 60kg więc nie jest to aż tak dużo, ale moim zdaniem spora część tłuszczu odkłada mi się w brzuchu. Tutaj kieruję pytanie do Was - co robić, żeby postarać się zrzucić tkankę tłuszczową? Ogólnie nie ważę za dużo, dlatego uważam że będzie pewny problem ze zrzuceniem wagi z jednego miejsca gdyż jak wiadomo organizm spala tłuszcz równomiernie z całego organizmu. Co waszym zdaniem powinienem jeść, jak ćwiczyć? Dodam, że od miesiąca ćwiczę w domu ok. godzinę 3 razy tygodniowo, i staram się biegać interwały po treningu (ok 25 minut biegania), a jeśli chodzi o jedzenie to nie za bardzo wiem jak za to się zabrać - jem zazwyczaj płatki kukurydziane na śniadanie z mlekiem, na obiad mięso (zazwyczaj kurczak i schab), na kolację zazwyczaj jakieś owoce. Z góry dziękuję za wszystkie rady i odpowiedzi
Co zrobić, gdy obciąłem za dużo kalorii i trzymam je już tak obcięte około 3 tygodnie? Po masie jakoś co tydzień schodziłem o -200kcal, zacząłem robić cardio najpierw 3x25min pierwszy tydzień, 4x35min drugi tydzień, 4x45min i nie wiem, czy nie przesadziłem, bo mam wrażenie, że za dużo tych kalorii obciąłem. Robiłem miesięczną przerwę(przeprowadzka) w której utrzymywałem zdrową dietę na około 2800kcal, ale nie ćwiczyłem, ani nie robiłem cardio. Zacząłem na nowo robić redukcje teraz 3 tydzień wróciłem na cardio 5xtyg 45min tłuszcz schodzi, ale opornie jakieś 4cm w pasie zniknęły narazie było 93cm jest 89cm. Z tego co wiem, jak się za dużo obetnie to organizm się broni i zachowuje tkankę tłuszczową.
Waga 82kg, wzrost 186cm, wiek 22lata, ektomorfik, obecnie jestem na 1900-2100kcal, 2gB, 0,6gT i reszta węgle.
Robię cardio na rowerku stacjonarnym 5 razy w tygodniu 45minut na tętnie średnim i ćwiczę fbw 5x5 3x w tygodniu. Mam podnieść kalorie, zostawić jak są? Obciąć jeszcze? czy dodać interwaly lub zrezygnować z cardio i robić tylko interwały? Myślałem też nad przejściem na dietę IF, którą sporo ludzi poleca.
Z góry dziękuje za odpowiedź, bo sam sobie nie bardzo radzę.
Witam! Moja redukcja powoli dobiega końca zostało mi jeszcze jakieś 3 miesiące. Waga oraz tkanka tłuszczowa spadają co raz wolniej, ale staram się kombinować w treningu dokładając więcej cardio, wydłużając czas cardio a za chwilę mam zamiar dorzucić interwały. Jednak uważam,że to już czas na jakis spalacz. Moje pytanie brzmi: Jaki spalacz polecacie ? Moja waga obecnie wynosi 90 kg przy 185cm wzrostu. Mam nadzieję do końca roku zjechać do 80kg,ale głównym wyznacznikiem będzie lustro a nie sucha waga. Czekam na wasze porady, opinie. Pozdro!
Witam. Może zróbmy tak:
Bio:
21 lat
183cm
72kg
Opis problemu: Poważną redukcję zacząłem dokładnie 4 lipca. Zacząłem od diety IF (4h okna) ok. 1800kcal (+/- 100 kcal). Po 2 miesiącach zszedłem z 83kg do obecnej 72 kg. Progres zadowalający, efekt nie. Jestem pewny że oprócz tłuszczu zleciałem z mięśni, wiadomo drastycznie spadała waga to i mięśni poleciało. Wiem że na siłowni muszę sobie zmierzyć kompozycje ciała żeby dokładnie znaleźć źródło problemu. Po prostu nadal nie podoba mi się sylwetka i utwierdzam się że aby rozpocząc cykl masy , jeszcze muszę zejść z tłuszczu. NIESTETY od jakiś 3 tygodni stoję w miejscu, nic nie schodzi , a nawet już sobie wbijam że jest gorzej niż tego 4 września.
DIETA: Po miesiącu IF'a przeszedłem na normalną diete 1600 kcal, bogatą w białko. Drastycznie nie trzymam się makroskładników. Staram się ograniczać cukry proste oraz tłuszcze trans czy nasycone. Zdarzają mi się raz czy dwa dni w miesiącu gdzie przesadze z kaloriami (2000kcal, +/-150). Ale tak trzymam się kurczowo założeń.
TRENINGI: 2-4 razy w tygodniu , w lipcu był trening podzielony na partie mięśniowe + aeroby po + czasem z rana na czco. Od września przerzuciłem się na trening HIIT + po interwały. Jestem osobą uprawiającą sporty więc dodać można powiedzmy raz w tyg aktywność typu ( kosz, orlik czy tenis)
SUPLEMENTACJA: Od połowy wziąłem opakowanie CLenburexina ( jakoś nie czułem jego działania no ale może pomógł w uzyskaniu efektów), od sierpnia L Karnityna, od poczatku września T-100 LTD Olimpu + dalej LKarnit.. Ostanio zamówiłem VPX REDLINE UltraHardcore, wziąłem 2 kapsułki, 2 dni z rzędu a czczo, ale dziwne uczucie mam na sercu (pewnie od Johimbiny), dlatego narazie zaprzestałem bo boję się o własne zdrowie. Oprócz tego BCAA no i WHEY 100 jako uzupełnienie białka.
Jakieś porady ? Odjąć jeszcze kcal ? Bardziej rygorystyczna dieta ? Inne treningi ? Co z suplami ?
Z góry dzięki.
Mam straszny problem. Przez wakacje wpadło mi troszkę tłuszczu i postanowiłem od października zrobić redukcję.
Więc już redukuje 6 tyg. Tylko problem jest taki.
Zacząłem swoją dietę od 2700 kcal trzymałem tak przez 2 tyg i wpadło mi prawie kilogram tłuszczu i cm w talii, więc obciąłem kalorie do 2500 kcal przez kolejne 2 tyg wpadło 0,5cm w talii i pół kilo na wadze.
Odżywiałem się 100% czysto tzn . 200g Białka 300G węgli 75g tłuszczy. Kurczak + Jaja + twaróg + płatki owsiane + ryż/kasza + warzywa + oliwa - tak wyglądał prawie każdy dzień.
Dodam, że robię 4 ciężkie treningi siłowe oparte o same podstawowe, wielostawowe ćwiczenia, z krótkimi przerwami oraz raz w tyg pływam 45min.
Mam 186cm i 86kg wagi.
Po zmarnowanym miesiącu zrozumiałem,że chyba moje zapotrzebowanie kaloryczne jest w granicach 2500 kcal, więc obciąłem 300 kcal z węglowodanów. I przez ostatnie 2 tyg miałem taki makro 200g białko 150g węgle 80g tłuszcze.
Waga spadła 0,5kg (ale to pewnie woda), w talii nad pępkiem 0,5cm, a poza tym nigdzie ani minimetra.
Mega się zdenerwowałem. No bo 6 tyg redukcji a ja stoję w miejscu.
Cardio to tylko raz w tyg basen, nie chciałem dodawać cardio i wyciąć się na samym siłowym i na końcu dodać jakiś interwały ale jak widać odrazu wszystko się popieprzyło. W sumie nie wiem co robić, bo do zrzucenia z 8kg samego tłuszczu. Chciałem to zrealizować do końca roku, ale niestety się nie uda. Nie wiem co zmienić, żeby chociaż te 3-4kg poszło do końca roku.
Zwiększanie kalorii chyba nie ma sensu bo jak pisałem od 2500kcal + zaczynam tyć. Obcinać też znowu nie chcę bo 2100 kcal to dosyć mało, gdy przez wakacje jadłem codziennie koło 3000kcal niezdrowo.
Teorytycznie powinienem tracić 0,5kg tygodniowo, ale niestety to tak nie działa.
Proszę o pomoc
Witam Mam pytanie odniosnie nabiału .Trener na siłowni powiedział mi ze na redukcji nie powinienem jesć nabiału poniewaz nawet w tych chudych twarogach jest laktoza. Waże 82 kg wzrost 179 cm Ilosć treningów siłowych 5 x tygodniu cardio: 3x sesja na rowerku 40 minut tentno 150 2x interwały . I mam drugie pytanie co jesc przed snem poniewaz moj ostatni posilek to bylo 200 g twarogu z rzodkiewka i szczypiorkiem