25 września 2015 20:32 •
Redukcja, zastój , powód ?
Witam. Może zróbmy tak:
Bio:
21 lat
183cm
72kg
Opis problemu: Poważną redukcję zacząłem dokładnie 4 lipca. Zacząłem od diety IF (4h okna) ok. 1800kcal (+/- 100 kcal). Po 2 miesiącach zszedłem z 83kg do obecnej 72 kg. Progres zadowalający, efekt nie. Jestem pewny że oprócz tłuszczu zleciałem z mięśni, wiadomo drastycznie spadała waga to i mięśni poleciało. Wiem że na siłowni muszę sobie zmierzyć kompozycje ciała żeby dokładnie znaleźć źródło problemu. Po prostu nadal nie podoba mi się sylwetka i utwierdzam się że aby rozpocząc cykl masy , jeszcze muszę zejść z tłuszczu. NIESTETY od jakiś 3 tygodni stoję w miejscu, nic nie schodzi , a nawet już sobie wbijam że jest gorzej niż tego 4 września.
DIETA: Po miesiącu IF'a przeszedłem na normalną diete 1600 kcal, bogatą w białko. Drastycznie nie trzymam się makroskładników. Staram się ograniczać cukry proste oraz tłuszcze trans czy nasycone. Zdarzają mi się raz czy dwa dni w miesiącu gdzie przesadze z kaloriami (2000kcal, +/-150). Ale tak trzymam się kurczowo założeń.
TRENINGI: 2-4 razy w tygodniu , w lipcu był trening podzielony na partie mięśniowe + aeroby po + czasem z rana na czco. Od września przerzuciłem się na trening HIIT + po interwały. Jestem osobą uprawiającą sporty więc dodać można powiedzmy raz w tyg aktywność typu ( kosz, orlik czy tenis)
SUPLEMENTACJA: Od połowy wziąłem opakowanie CLenburexina ( jakoś nie czułem jego działania no ale może pomógł w uzyskaniu efektów), od sierpnia L Karnityna, od poczatku września T-100 LTD Olimpu + dalej LKarnit.. Ostanio zamówiłem VPX REDLINE UltraHardcore, wziąłem 2 kapsułki, 2 dni z rzędu a czczo, ale dziwne uczucie mam na sercu (pewnie od Johimbiny), dlatego narazie zaprzestałem bo boję się o własne zdrowie. Oprócz tego BCAA no i WHEY 100 jako uzupełnienie białka.
Jakieś porady ? Odjąć jeszcze kcal ? Bardziej rygorystyczna dieta ? Inne treningi ? Co z suplami ?
Z góry dzięki.
Bio:
21 lat
183cm
72kg
Opis problemu: Poważną redukcję zacząłem dokładnie 4 lipca. Zacząłem od diety IF (4h okna) ok. 1800kcal (+/- 100 kcal). Po 2 miesiącach zszedłem z 83kg do obecnej 72 kg. Progres zadowalający, efekt nie. Jestem pewny że oprócz tłuszczu zleciałem z mięśni, wiadomo drastycznie spadała waga to i mięśni poleciało. Wiem że na siłowni muszę sobie zmierzyć kompozycje ciała żeby dokładnie znaleźć źródło problemu. Po prostu nadal nie podoba mi się sylwetka i utwierdzam się że aby rozpocząc cykl masy , jeszcze muszę zejść z tłuszczu. NIESTETY od jakiś 3 tygodni stoję w miejscu, nic nie schodzi , a nawet już sobie wbijam że jest gorzej niż tego 4 września.
DIETA: Po miesiącu IF'a przeszedłem na normalną diete 1600 kcal, bogatą w białko. Drastycznie nie trzymam się makroskładników. Staram się ograniczać cukry proste oraz tłuszcze trans czy nasycone. Zdarzają mi się raz czy dwa dni w miesiącu gdzie przesadze z kaloriami (2000kcal, +/-150). Ale tak trzymam się kurczowo założeń.
TRENINGI: 2-4 razy w tygodniu , w lipcu był trening podzielony na partie mięśniowe + aeroby po + czasem z rana na czco. Od września przerzuciłem się na trening HIIT + po interwały. Jestem osobą uprawiającą sporty więc dodać można powiedzmy raz w tyg aktywność typu ( kosz, orlik czy tenis)
SUPLEMENTACJA: Od połowy wziąłem opakowanie CLenburexina ( jakoś nie czułem jego działania no ale może pomógł w uzyskaniu efektów), od sierpnia L Karnityna, od poczatku września T-100 LTD Olimpu + dalej LKarnit.. Ostanio zamówiłem VPX REDLINE UltraHardcore, wziąłem 2 kapsułki, 2 dni z rzędu a czczo, ale dziwne uczucie mam na sercu (pewnie od Johimbiny), dlatego narazie zaprzestałem bo boję się o własne zdrowie. Oprócz tego BCAA no i WHEY 100 jako uzupełnienie białka.
Jakieś porady ? Odjąć jeszcze kcal ? Bardziej rygorystyczna dieta ? Inne treningi ? Co z suplami ?
Z góry dzięki.
561
1
dodał odpowiedź 26 września 2015 08:34
Witam. Zaczniemy od diety. Ucinając drastycznie kcal na 1800 i zaczynając od razu od diety typu IF skazałeś się na to co Cię spotkało. 1800 kcal na mężczyznę, który ważył 83 kg to zbyt mało. Organizm nawet nie dostawał wystarczającej liczby kalorii do podstawowych czynności (ogrzanie organizmu, trawienie, oddychanie itp) nie mówiąc już od tym, że nie siedzisz cały dzień, ale trochę się ruszasz. Moje wskazówki: zwiększaj co 2 tygodnie 100 kcal głównie z węglowodanów i tłuszczy, aby naprawić metabolizm. Teraz trening. Najlepiej będzie ćwiczyć siłowo z ciężarami, to pozwoli zatrzymać większą ilość mięśni. Możesz też dodać do tego jakiś trening interwałowy 1 - 2 razy w tygodniu, ewentualnie może to być trening cardio.