Wyniki wyszukiwania
Fraza: bezglutenowy omlet Liczba wyników: 216Hej, ćwiczę już ponad rok, na efekty nie narzekam, ale chciałem żebyście wypisali błędy jeżeli jakieś zauważycie ogólnie w moim dniu. Jem mniej więcej to samo codziennie:
Sńiadanie: płatki owsiane 150g, whey 100 - 40g, wafel ryżowy i 25g masła orzechowego (1000kcal,
115ww, 31t, 55B [29g zwierzęcego)
II Śniadanie: 100g gainera lub jakieś serki wiejskie i wafle ryżowe (zwykle ok 400 kcal)
Posiłek 2h przed treningiem to omlet: 150g płatków owsianych, 200g białek jaj, 50g zółtka (800 kcal, 82 WW,25T. 50B (30 zwierzęcego)
Po treningu bana, a po ok 30-40 minutach: 100g ryżu, 150-200 piersi z kury, warzywa (ok 80WW, 50B (42 zwierzęcego)
I kolejny posiłek to znowu ok 100g ryżu , kurczak i warzywa
Waże 81kg (po zakończonej redukcji [73kg] zwiększałem kcal z 1,800 po 100 kcal tygodniowo aż do 3200-3400 kcal i waga rośnie ok 0,5 kg na tydzień bez zbytniego zwiększania tkanki tłuszczowej.
Chyba powiedziałem wszystko co myślicie jakieś błedy?
Dziennie: 3200-3400 kcal / 450WW, 70T, 200 B (conajmniej 150 pochodzenia zwierzęcego)
Dzięki za odpowiedzi, pozdraiwam!
Witam!
Mam pytanie odnośnie diety jak i ćwiczenia w okresie masowym.
Treningi zacząłem w marciu 2014 roku i robiłem cykl typowo redukcyjny, aby wyzbyć się tłuszczu i od września jestem na masie. Pod koniec cyklu redukcyjnego ważyłem 75 kg i jadłem 2400 kalorii. Od września jestem na masie i moja aktualna waga to 82 kg i jem dziennie ok. 3500 kalorii i ciągle staram się podwyższyć bilans. Oto moja dieta: śniadanie Omlet: 2 całe jajka, 3 białka jaj, 80 g płatków owsianych i to wszystko smaruję dżemem niskosłodzonym. Posiłek potreningowy: bułka pełnoziarnista, banan, serek wiejski 200g. trzeci, czwarty i piąty posiłek wygląda tak samo: 100 g ryżu białego lub kaszy 150-200g piersi z kurczaka i warzywa, między posiłkami jem 100g orzechów i dzień kończę przeważnie serkiem wiejskim z dodatkiem pieczywa ciemnego. Dodam, że ćwiczę 4 razy w tygodniu w godzinach porannych (6-7 rano). Treningi rozdzielam następująco: poniedziałek (klatka piersiowa), wtorek (plecy, barki), środa wolna, czwartek (nogi), piątek (biceps, triceps).
Jestem ciekawy opinii na temat diety i treningów i ewentualne co można by zmienić.
Sniadanie
100g platkow owsianych zytnich
20g rodzynek
20g zurawiny
300ml mleka
70g odzywki bialkowej
2 sniadanie
omlet z 5 jaj w tym 2 cale
puszka tunczyka w wodzie
100g chleba razowego
10g oleju ryzowe
posilek 3
150g piers z kurczaka
70g brazawego makaronu
warzywa
posilek 4
150g piers z kurczaka
70g brazawego makaronu
warzywa
10g oleju ryzowego
posilek 5
150g piers z kurzczaka
70g brazawego makaronu
warzywa
10g oleju ryzowego
jestem podatny na propozycje co moze zamienic wywalic cos dodac? :D
Witam, chciałbym w końcu zastąpić przyprawy do kurczaka jakimiś nowymi, smacznymi, ponieważ dopadła mnie monotonia oraz chcialbym dodać jakiś ciekawy sos.
Przyprawy jakich używałem: (curry, do kurczaka, pieczone ziemniaczki, czosnek granulowany, pieprz ziołowy). Ostatnio spróbowałem zrobić kurczaka w miodzie i cytrynie, nie było jakiejś rewelacji, a miód nie wychodzi najlepiej cenowo i wolałbym nie dodawać do kurczaka nic słodkiego, gdyż jest to mój posiłek drugi posiłek, a pierwszy to omlet na słodko.
Posiłki robię do szkoły, są one SUCHE i ciężko mi się je zjada, chciałbym też dodać jakieś sosy, lecz wszystko co znalazłem to chemiczne fixy...
Prosiłbym Wszystkich o pomoc w znalezieniu jak najwiekszej ilości zdrowych i smacznych przypraw i sosów, aby mój kurczak z ryżem/makaronem smakował tak pysznie jak kiedyś.
Pozdrawiam AdeK.
Witam uprzejmie, zacznę od tego że rok temu rozpoczęła się moja przygoda z treningiem siłowym. Trenuje 4 razy w tygodniu. Po 2 miesiącach po konsultacjach z ludźmi trenującymi oraz trenerem rozpocząłem zmiany w swojej diecie, celem była i jest masa. W dni treningowe zacząłem jeść mniej więcej 3000 kcal, w dni nie treningowe około 2600 kcal. Moje przykładowe dzienne menu wygląda następująco:
1. Rano 6:30 - banan (rano nie jestem w stanie zjeść normalnego śniadania, męczę się nawet z bananem)
2. W pracy 8:00 - 8:30 - płatki musli z orzechami z mlekiem o obniżonej zawartości laktozy
3. 12:00 - 13:00 - 100 g ryżu parabolicznego/brązowego/kaszy gryczanej/makaronu pełnoziarnistego/300-400g ziemniaków, 100-150g piersi z kurczaka, warzywa
4. 16:30 - zestaw jak punkcie 3
5. 19:00 - 19:30 - Omlet z 6 białek jaj, 2-3 żółtek, 100 gram płatków owsianych, cynamon, czasami starte jabłko, 5 słodzików (jest to mój przed treningowy posiłek, ostatnio zamiast omleta jem jednego lub dwa banany), przed treningiem 5g monohydratu kreatyny
6. Po treningu, zazwyczaj koło 22 - banan, 20-30g izolatu białka, 5g monohydratu kreatyny, bcaa
7. 22:30 - posiłek po treningowy zestaw jak w pkt. 3 i 4
Problem z gazami zaczyna się od posiłku obiadowego, tj. węgle, kurczak, warzywa. Próbowałem z różnymi rodzajami ryżu, makaronami oraz ziemniakami, odpuszczałem sobie brokuły ponieważ myślałem że one są przyczyną gazów, jednak problem cały czas był taki sam, otóż po zjedzeniu obiadu mój organizm zaczyna zachowywać się dosłownie jak wulkan. Jednocześnie pragnę dodać że rzeczą naturalną dla mnie jest to że przy takim spożyciu pokarmów produkcja gazów będzie większa, ale to co się ze mną dzieje przechodzi najśmielsze oczekiwania. Swoją drogą, nie wykluczone, że jeśli chodzi o gazy mógłbym zgłosić się do księgi rekordów guiness'a. Dodam że studiuję zaocznie, dwa weekendy w miesiącu spędzam od rana do wieczora na uczelni, gdzie zabieram najczęściej przygotowane przez siebie jedzenie (najczęściej omlety) i oczywiście po zjedzeniu pierwszego omleta problem się pojawia natychmiastowo, a jak wiadomo podczas serii wykładów z krótkimi przerwami trudno jest się "odpowietrzyć". A skoro trudno jest pozbyć się gazów skutkuje to bólami brzucha i cudownymi odgłosami walki namiaru gazów ze mną samym w moich jelitach, co po takim okresie przedstawionego przeze mnie odżywiania się jest coraz cięższe do zniesienia, nie mówiąc o zapachu rzecz jasna. Mam nadzieję że przedstawiłem problem wystarczająco jasno, liczę że ktoś doświadczony zerknie na sprawę poważnie, ponieważ ta sprawa już wyjątkowo długo utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Na początku było to zabawne ale sprawa już przestaje mnie bawić :)
Pozdrawiam serdecznie
Witam mam 19 lat ważę 69 kg przy wzroscie 173cm.Na siłowni trenuję ponad 2 lata.Od pewnego czasu bardziej zainteresowałem się moją dietą i właśnie dlatego zwracam się z pytaniem czy moja obecna dieta na masę jest dobra.Mój przykładowy dzień wygląda następująco : rano na śniadanie jem omlet z 4 jaj +100g płatków owsianych.Drugi posiłek jem w szkole jest to zazwyczaj 100g ryżu białego+120g piersi z kurczaka smażonej na oliwie z oliwie lub oleju ryżowym oraz trochę warzyw.Trzeci posiłek wygląda identycznie jak drugi oraz czwarty lecz zamieniam ryż biały na ryż brązowy makaron durum lub kasze zawsze 100g,Na piąty posiłek jem 150g twarogu chudego z odrobioną miodu oraz 80g płatków owsianych lub kukurydzianych(cornflakes).Proszę o jakieś rady z góry dziękuję