Witam!
Z powodu szybkiej przemiany materii oraz nietolerancji laktozy ciężko jest mi zbudować masę mięśniową. Czy istnieją jakieś odżywki białkowe dla ludzi nietolerujących laktozy? W internecie można znaleźć informację, iż dla osób z tą przypadłością polecane jest białko sojowe. Jednak z tego co się orientuję białka roślinne są gorzej przyswajalne. Bardzo proszę o pomoc oraz o ewentualne sugestie w tym temacie.
Pozdrawiam.

witam ! :-)

Pisze z zapytaniem o dozwolona ilosc dzienna jedzenia jajek? I czy dobre jest w diecie na mase?

Witam mam pewien problem otóż od kwietnia 2014 roku do lutego 2015 roku zrobiłem 16kg w miare dobrej jakości masy iw lutym waga stanęła a do lutego szła bez większych problemów i od lutego stanęła i jak na złość nie chce ruszyć z wymiarów i wyglądu jestem w miare zadowolony od kwietnia do lutego nie spożywłąem więcej jak 3500kcal i waga szła od lutego zacząłem kombinować podbijać kcal itd obecnie jestem na 4260kcal a z reguły jestem niejadkiem i czasami nawet taka ilość kalori doprowadza mnie do wymiotów jem 5,6 posiłków dziennie co około 3-4godziny.Dieta wygląda następująco:1posiłek:płatki owsiane 150g,400ml mleka,1banan,2posiłek: 2 jaja kurze całe,200g ziemniaków ,3posiłek przedtreningowy:150-200g kurczaka,150g ryżu białego,4posiłek od razu po treningu:koktajl z 2 bananów i 500ml mleka,5posiłek ok 60 min po poprzednim:150g ryżu,50g pieczywa pszennego ,6posiłek na sen:twaróg chudy 250g,oliwa z oliwek Suma:4263 kcal,182g białka,537g ww,160g tł a więć wszystkiego jest nadwyżka a waga dalej stoi w miejscu dodam że mam 17 lat,169cm wzrostu i 75-77kg wagi treningi zmieniam okresowo co 6-8tygodni .Z góry bardzo dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam.

Witam Serdecznie ,
Może troszkę o mnie ,mam 165cm wzrostu i 55kg wagi,trenuje sporty walki 2x w tygodniu ,czyli środa i piątek. Zacząłem przygodę ,mam za sobą 3 miesiące .
Piszę z malutką prośbą o pomoc w diecie ,bo 70% to kuchnia,a ja pewnie robię ją bez głowy,otóż...

W dniach bez treningu jem to co wpadnie w ręke ,ograniczam do minimum słodycze ,tłuste potrawy (po prostu jakieś badziewne cukry i tłuszcze).Jadam często mięso w różnych postaciach pod wzgl. przygotowania ,na kolację często tosty posmarowane ?margaryną? i serem (białko),wypijam kilka szklanek dziennie mleka,przyzwyczaiłem niestety organizm do mizernych(małych ilościowo,czyli 1 kromka chleba) śniadań.

W dzień treningu śniadanie nadal jem ,aby tylko coś na żołądek ,bo zjadam tylko kanapkę,bułkę z szynką jako lunch ,obiad 1h przed treningiem (czasem naleśniki,gofry ,ale głównie mięsa różnego typu ,zupy,taki standard w Polskich domach).W czasie treningu (1 godzina wytrzymałościowa) wypijam 500ml wody gazowanej ,a po przyjściu z treningu zjadam ok 2,3 kurze jajka takiej średniej wielkości ,zależy jakie duże,żeby do garnuszka sie zmieściły ,ładuję w bułkę i zjadam z ketchupem i solą.

Pewnie to co robię jest totalnie do bani ,moje odżywianie jest karygodne, ale nie mam pojęcia,liczę na pomoc,co mogę zmienić ,aby też dobrać odpowiednia ilość kalorii i być dumny z diety ,która daje efekty,co prawda przy tym stylu pomału zaczynają sie pojawiać mięśnie ,ale to nie jest jednak to co powinno być.P.S Czy mogę dodać jeszcze jakieś BCAA ??
Pozdrawiam i liczę na odpowiedź.

WItam, mam problem z rozłożeniem makro i ogólną pulą kalorii, które muszę przyjąć w ciągu dnia. Mówię od razu, że na codzień siedzę w domu i tylko wychodzę wieczorami na siłkę + wyjście z kumplami więc mamy coś takiego:

24*70 = 1680, przez ilę mam teraz pomnożyć? Chodzi mi tu o aktywność fizyczną w ciągu dnia. Jak już pisałem nie mam pracy, siedzę w domu/szkole i tylko trenuję wieczorami 6 dni w tygodniu. Słyszałem, że trzeba mnożyć przez 1.1-1.5.