Wyniki wyszukiwania
Fraza: zbijanie wagi Liczba wyników: 1394Witam, mam 15 lat, 181 cm wzrostu i 76kg wagi. Jaką dietę wybrać, żeby schudnąć do około 70-72kg w dość krótkim czasie? Jak schudnąłbym już do tej wagi, która mi odpowiada chciałbym wtedy zacząć robić ćwiczenia na "rzeźbę". Chciałbym mieć super brzuch, klatkę, barki i tak dalej. Co mam zrobić? Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam, Kuba!
Witam mam pytanie odnosnie czy jezeli moze zapotrzebowanie jest zbyt małe moge miec problem z dalszym zchodzeniem z wagi,czy jezeli jem zbyt wiele serkow wiejskich i twarogow to moze byc to przyczyna rowniez tego ze waga stoi Pozdrawiam (mam 16 lat 172cm wrzostu i waze 55,5kg jednak przy stosunkowo niskiej wadze mam dosc duzo tkanki tłuszczowej, na ta chwile spozywam 1500kcl 4 razy trening siłowy przed kazdym 20min na orbitrecu dotego jakies spacery do szkoly ok 2 km w jadna strone) Ile kalori powinienem spozywac aby waga schodzila ok 0.5kg na tydzien i w jakie dni robic cardio i ile Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz POZDRAWIAM ANDRZEJ!!!
Witam Panie Michale,
Takich wiadomości pewnie dostaje Pan do groma, ale kto nie próbuje ten nie ma - więc piszę z nadzieją że jednak odczyta Pan moją epistołe i coś odpisze.
Od małego byłem największy, ale nie w najlepszym tego słowa znaczeniu. Już chodząc do podstawówki miałem 50kg, a z wiekiem było coraz gorzej, aż kończąć liceum ważyłem lekko ponad 120 kg.
Pierwsze lata studiów to był delikatny spadek wagi (jakieś 10-15kg) wraz z ukończeniem studiów ważyłem 78kg, a w około 1.5 roku temu ważyłem 68kg (to było w sumie najmniej ile ważyłem). Od lipca ubiegłego roku chodzę na siłownię.
Chcąć poprawić swoją sylwetkę, ujędrnić skórkę i ogólnie po to by samemu lepiej się czuć. Szczerze?
nie zawsze się udaje żebym był zadowolony, czasami napada mnie ogromne wkurwienie i wydaję mi sie że rezultatów BRAK... jedynie moja kobieta stale twierdzi że czuje "namacalnie" różnicę" (fakt w lepsze sam je widzę.. klatka piersiowa szczególnie wygląda o niebo lepiej) - raczej nie trudno sobie wyobrazić jak wygląda ciało faceta z nadwagą...
Mam 27 lat, 188 cm
proszę o jakąś pomoc, wskazówki by ten poświęcony rok nie poszedł na marne.. na co mam zwrócić uwagę? co jeść? czego nie? opłaca się w moim przypadku jeść białko? jak z węglowodanami?
chciałbym zauważyć że korzystałem z usług trenera personalnego, który przygotował mi plan treningowy i jadłospis... ale mówiąc szczerze wydaje mi się że mnie delikatnie olał - myślać że nie opłaca mu się podchodzić indywidulanie do kogoś takiego jak ja...
domyślam się że problm może tkwić w diecie..
rano:
3-4 jajka
- pół bułki
- warzywa
- kawa
lub
- szklanka owsianki
- jogurt natur.
- owoce
do tego białko około 35/40g
południe:
- bułka
- około 70g mięsa
- warzywa
- do 12-13 owoce (jabłko+2 banany)
około 16 jestem w domu i idę na trening
po treningu:
- pierś z kurczaka/polędwica/schab
- warzywa
ryż/kasza
- 40 g węgli
- 40 białka
wieczorem:
- serek wiejski/makrela
staram się także urozmaicać trening, ale czuję że sam się w tym gubię, a ten który miałem dany przez wspomnianego trenera trochę mnie nudzi już (nie czuję efektów)
Czy woda gazowana/lekko gazowana przeszkadza w redukcji wagi?
Witam, mam 27 lat, 158cm wzrostu i ważę 58kg. Od kilku lat regularnie ćwiczę, a od 2 ćwiczę siłowo 4-5 razy w tyg + cardio. Na własne życzenie rozwaliłam swój metabolizm. Od kilku lat byłam na sporym deficycie kalorycznym. Do niedawna w dni treningowe spożywałam ok 1100kcl, natomiast w nietreningowe 800kcl, co pogorszyło sprawę, zamiast tracić tk tł. powoli przybywało;/ Na dzień dzisiejszy poziom tk. tł 22%(nie ma tragedii, ale docelowo chciałam osiągnąć ok. 16%) , masa mięśniowa 43,5kg (wg. wagi tanita 545n), woda 60%!+nieregularny okres. Pół roku temu robiłam badania tsh ok, cukier lekko obniżony, reszta też ok. Wg mojego zapotrzebowania powinnam jeść ok 2000-2100kcl, szczerze mówiąc trochę mnie to przeraża;/ Jak powinnam rozłożyć makroskładniki? Co z węglami, jakaś rotacja? Po ile kcl dodawać tygodniowo? Trening tylko siłowy? Dodam, że jestem połączeniem endo z mezomorfikiem
dzięki za odpowiedzi:))
Witam
mam taki problem. Schudłem 8 kg i obecnie od około 6 tygodni nie chudnę.
mam 33 lata, 172 cm wzrostu obecnie ważę 102 kg - poprzednio 110 kg.
wg kalkulatorów BMR wyliczyło mi na około 2100 kcl a CPM 2950 - przyjąłem przelicznik aktywności fizycznej na 1,4. Obecnie staram się zjadać 2500 kcl na dzień tak wiec mam około 450 kcl deficytu. Niestety moja waga nie spada. W tygodniu 3 razy jeżdżę na rowerze po 2 godziny za każdym razem. Na siłownie nie chodzę.
Rozkład jedzenia wygląda tak ze 20% węgli 20% białka 60% tłuszczy. Wydaje mi się ze mój metabolizm sie zatrzymał i nie wiem jak go ruszyć. Poza tym wydaje mi sie ze wegli mam za mało chociaż bardzo sie ich boje bo od nich raczej tyję.
macie jakies pomysły jak spowodować dalszy spadek wagi ?
z góry dzieki za info
lukasz