Zbilansowana, zdrowa dieta - Jak ułożyć dietę?
W tym odcinku z Jakubem Mauricz skupiamy się na tym, jak powinno wyglądać prawidłowe zbilansowanie diety, jak często wygląda ta usługa w gabinetach dietetycznych oraz jak powinna wyglądać.
Wiele razy omawialiśmy temat zbilansowanej diety, co powinna, a czego nie powinna zawierać. Mówiliśmy też o diecie bezglutenowej i potrzebie eliminacji glutenu z diety oraz o czynnikach antyżywieniowych.
Bardzo często w gabinetach dietetycznych wiele z tych kroków jest pomijanych. Często dietetyk ustala dietę klientowi po usłyszeniu od niego kilku słów. Natomiast analiza takiego przygotowanego menu często pozostawia wiele do życzenia.
Aby dieta była w pełni zindywidualizowana, powinny się tam zawierać interpretacje krwi, moczu i profilu hormonalnego, wywiad żywieniowy, który pokaże, jakie diety klient popełniał, co wcześniej jadał i dopiero wtedy można mówić o dalszych aspektach całej dietoterapii, czyli jak to wdrażać w odniesieniu do stylu życia, środków pieniężnych, aktywności fizycznej itp.
O glutenie mówiliśmy sporo. Powinniśmy minimalizować lub wykluczyć jego udział z diety, niezależnie od tego, czy mamy celiakię lub nadwrażliwość na gluten, czy nie. Gluten zawsze powoduje nadżerkę jelit i w konsekwencji doprowadzi to LGS, czyli syndromu nieszczelnego jelita, które jest podstawą wielu chorób autoagresywnych, autoimmunologicznych, jak np. Hashimoto, nowotwór, reumatoidalne zapalenie stawów. Jeżeli wyeliminujemy gluten z menu, mamy 3/4 sukcesu za sobą.
W dalszej kolejności możemy wykluczać kolejne czynniki: białka mleczne, cukry mleczne, lektyny.
Bardzo często w menu ułożonym przez dietetyka możemy znaleźć takie pozycje, jak np. bułka grahamka z serkiem wiejskim, orzeszki itp.
O kwasach tłuszczowych też wspomnieliśmy. Bardzo często przyczyną zwiększania tendencji do stanów zapalnych jest zaburzenie stosunku kwasów omega 3 do omega 6, czemu przyczynia się właśnie m.in. podjadanie orzeszków, sezamu i słonecznika.
Pamiętajcie, aby Wasze diety były dobrze planowane i niemonotonne.
Następnym razem, kiedy będziecie wybierać się do dietetyka, zapytajcie o możliwość interpretacji wyników krwi i moczu oraz wywiadu żywieniowego.
ZOBACZ TEŻ:
* Przepis na omlet bezglutenowy
* Talent i predyspozycje do sportu
* Wyciskanie sztangi z Janem Łuką