Zdzisław Zdzisław

Masz rację, sam trening brzucha nie da Ci 6-paka. Sześciopak to nie tylko rozwinięta masa mięśni brzucha ale też odpowiednio niski poziom tkantki tłuszczowej(10-12%). Nie wiem jaki masz % teraz i jak stoisz z masą mięśniową - bo tego nie widzę. Jednak chcąc osłonić mięśnie to dieta z deficytem kalorycznym i trening cardio(rano lub po treningu siłowym bezpośrednio). Jak masz jakieś pytania to śmiało komentuj post.

Najlepiej zacząć budowę masy jak osiągnie się 10-12% tkatnki tłuszczowej. Co do zalewania się to na masie zawsze trochę tłuszczu załapiesz, jednak możesz to ograniczyć przycinająć węgle jak zauważysz, że za mocno Cię zalewa albo robiąć 20-30 minut cardio z 3 razy w tygodniu po treningu siłowym - w sumie to powinno być obowiązkowe.

Zacznij od ułożenia diety. Powinieneś być na deficycie kalorycznym (około 500 kcal) i wykonywać trening cardio. Tutaj koledzy piszą, że treningi nie są konieczne, ale według mnie jest to niezbędny element redukcji. Jeśli nie mas czasu na trening to polecam Ci każdą formę aktywność - spacery, iść do sklepu pieszo zamiast podjechać autem, zmienić kanał w TV ręcznie. Co do diety to w skrócie zacznij od policzenia CPM i odejmij od niej 500 kcal - to będzie twoja baza.

Polecam Ci trening crossfit, tabata.

Myślę, że lepiej będzie jak zgłosisz się do dobrego trenera na siłowni - oni mają większe doświadczenie od dietetyków. Jeśli chcesz przez internet to radzę się skonsultować z kimś sprawdzonym jak np: Michał Karmowski.

Na redukcji nie powinieneś jeść takich rzeczy. Ewentualnie możesz sobie pozwolić jak zauważysz, że twój metabolizm zwalnia na cheat meal raz w tygodniu - neich to będzie jakiś posiłek zasobny w węgli i tłuszcze. Nie jestem zwolennikiem cheat day.