Zdzisław Zdzisław
Treści:
Kasiu, w twoim przypadku niezwykle ważne jest odpowiednia dieta+sporo cardio. Bez dobrze zbilansowanej diety z deficytem kalorycznym te spalacze nic nie dadzą. Kiedyś dyżurny ekspert pisał o proporcjach w tej diecie http://www.zapytajtrenera.pl/question/q,7519/silownia_dla_poczatkujacych/dieta/niedoczynnosc_tarczycy_a_redukcja_-_problem Cytuję "Niedoczynności tarczycy towarzyszy spadek metabolizmu oraz problemy z redukcją wagi. Istnieje sporo sposobów na podkręcenie metabolizmu. Znam wiele osób borykających się z tego typu problemem i zdaję sobie sprawę, że kluczem do sukcesu jest odpowiednia dieta. Zacznijmy od tego, że dieta osób z niedoczynnością tarczycy powinna składać się w 40% z białka, w 30% z węglowodanów oraz w 30% z tłuszczy. Najlepiej aby taką dietę opracował dietetyk. Większe spożycie białka jest istotne ze względu na to, że przyspiesza ono przemianę materii (tzw. termogeneza posiłkowa). Ważna jest przy tym jakość białka, po które sięgasz. Obok odżywek białkowych, wybieraj chude mięso ryb, drobiu, wołowiny, cielęciny oraz chudy nabiał i jajka. Dostarczają one nie tylko białka ale też wapnia, żelaza, wit. D i B12...." W linku cała wypowiedź - radzę przeczytać. Pozdrawiam!
Znajdź w internecie wzór na tętno maksymalne. Najefektywniejsze są areoby na poziomie 65% tętna maksymalnego, wykonywane rano na czczo lub po treningu siłowym przez 30-60 minut.
Powinieneś skupić się na całym ciele, a nie tylko klacie. Budowa masy mięśniowej opiera na dobrze zbilansowanej diecie z nadwyżką kaloryczną i ciężkich ćwiczeniach wielostawowych. W tym wypadku będą to wyciskania sztangą, hantlami pod różnymi kątami, rozpiętki, popmpki na poręczach, przenoszenie hantli. Przerwy to kwestia indywidualna. Myślę, że optymalnie 60 -90 sekund. Zależy to od wszystkiego.
Zapychaj się niskokalorycznymi warzywami, pij dużo wody i możesz poszukać jakiś środków hamujących łaknienie(np: chyba zielona herbata ma takie działanie, ale nie pamiętam dokładnie).
Kolego, odpowiadam Ci już tutaj któryś raz. Nie wierzę, że nie masz czasu. Tobie po prostu nie zależy. Dam Ci znowu tą samą radę zacznij od polcizenia CPM ze wzoru, który uwzględni poziom tkatnki tłuszczowje, wiek, wzrost itp. Jak tak będziesz dalej szukał wymówek to idź do domu.
Myślę, że optymalnie 4 razy w tygodniu. Przy 3 dniach w tygodniu już ten plan jest trochę zbyt zapchany według mnie. Sens ma to ma nawet przy 3 treningach w tygodniu pod warunkiem, że będzie dobrze zbilansowana dieta z nadwyżką kaloryczną i trening oparty na ciężkich ćwiczeniach wielostwowych. Musisz dawać na siłowni z siebie wszystko to twoje 45-60 minut chwały :)