Grzegorz Dołężka
Treści:
Aby redukować (tzn. tracić tłuszcz) potrzebny jest deficyt kaloryczny. Moim zdaniem podczas karmienia piersią nie ma miejsca na deficyt, bo z powodu niedostatku jedzenia mogą pojawić się problemy właśnie z produkcją mleka i hormonami. Odnośnie samego treningu to myślę, że powinnaś spytać kogoś bardziej zaawansowanego, albo lekarza.
Odetnij na początek 300 - 400 kcal. Drastyczne obcinanie może spowodować efekty jojo i szybki spadek siły.
Dieta z dodatnim bilansem kalorycznym. Po prostu musisz więcej jeść.
Trening cardio będzie spowalniał budowanie masy mięśniowej. Tym bardziej jeżeli będzie robiony rano na czczo, bądź też bezpośrednio po treningu. Jeżeli bardzo lubisz to możesz sobie pobiegać ze 20 - 30 minut raz w tygodniu na świeżym powietrzu.
Kreatynę najlepiej przyjmować przed i po treningu po 3 - 5 gram. Ewentualnie w dni nietreningowe możesz wziąć jedną małą porcje jeżeli ćwiczysz np 3 razy w tygodniu.
Nie. Jedynie zmarnujesz pieniądze. Jeżeli nie masz diety to nawet nie myśl o suplach i odżywkach