Anna Ch
Treści:
Zgadzam sie z poprzednikami jesli chodzi o kwestie diety. co do biegania to ja na poczatek proponowalabym ci rower (lub no orbitreka) na poczatek zebys nie obciazal stawow, jak uda ci sie juz zrzucic kilka kilo zacznij od marszo biegow, za kazdym tygodniem zwiekszaj ilosc biegu i zminiejszaj marszu, a z w koncu bedziesz w stanie biec bez zatrzymywania sie czy maszerowania.
Dwa tygodnie to nie tragedia, podejrzewam poza tym ze w miejscu gdzie jedzie bedziesz miec dostep do wielu miejsc w ktorych mozna trenowac z wlasnym ciezarem ciala, schosy, lawki, barierki (mozesz sie podciagac w pozieomie nawet na niskich barierkach. Przysiady, przysiasy na jednej nodze, pompki rone rodzaje (na kaltke, biceps, ramiona), hiit ze sprintami, wykroki. jesli jedziesz nad morze plywanie. masz setki mozliwosci. Janie mam dostepu ndo silowni caly lipiec i sierpien tak wiec uruchomilam swoja kreatynosc i jestem zadowolona z formy :)
Codziennie na pewno nie. Zalezy tez czy bedziesz na tej silowni plotkowac i spacerowac, bo wtedy mozesz chodzic codziennie i nic to nie da. w kazdym badz razie w pierwszych tygodniach 2-3 razy to wystarczajaca czestotliwosc. Wybierz po jednym cwiczeniu na kazda grupe miesniowa. na pierwszym treningu wystarczy ze wykonasz 2-3 serie kazdego cwiczenia. Pamietaj zasada nr jeden jesli nie chcesz zrobic sobie krzywdy!:Nigdy nie pomijaj rozgrzewki!!! 5,6 minut aerobow i rozgrzanie stawow, krazenia i wymachy nog, ramion, przysiady bez ciezaru itd. Dobrze byloby zwrocic sie do doswiadczonego instruktora lub trenera i wykosztowac sie chociaz na ta jedna godzine, zebys nauczyl sie prawidlowej techniki wykonywania cwiczen, zla technika jest niebezpieczna dla zdrowia! jesli nauczysz sie wykonywac cwiczenie z niepoprawna technika ciezko pozniej jest zmienic schemat motoryczny jakiego sie nauczyles, lepiej od podstaw nauczyc sie wykonywac cwiczenia poprawnie. tak wiec zacisnij pasa i wykup choc godzine zajec. powodzenia!
Moze smazone lepiej smakuje, ale nie jest koniecznie najzdrowsze... jesli jednak zdecydujesz sie na smazenie, zamiast gotowania na parze ( mozna przywyknac do smaku zywnosci gotowanej na parze, poza tym masz bogactwo przypraw i mozesz sprawic ze piers ugotowana na parze bedzie lepsza od tej smazonej) to pamietaj zeby wybrac olej odpowiedni do smazenia. na pewno nie slonecznikowy, nawet oliwa powinna byc spozywana surowa. kokosowy jest dosc szeroko polecany do smazenia. Mozesz tez piec miesa. Ja tluszcz uzupelniam oliwa z oliwek z pierwszego tloczenia (na surowa np. z salata lodowa)
-zawsze mozesz przygotowac posilki wczesniej (wieksza ilosc) i popakowac poporcjowane do hermetycznych opakowan. jesli nie masz dostepu do lodowki wybieraj rzeczy ktore nie psuja sie tak szybko, np ryz, piers z kurczaka i brokuly. jesli masz dostep do lodowki masz duzo wiecej mozliwosci np. ryz, tunczyk, kukurydza (w sumie to mozesz przygotowac sobie nawet kiedy nie masz dostepu do lodowki. ugotowany ryz z kukurydza nie zesuja sie szybko, a tunczyka z puszki mozesz dodac przed samym zjedzeniem. mozesz przygotowywac sobie tez kanapki, z pieczywa pelnoziarnistego (jesli masz maszynke do chlepba najlepiej byloby gdybys przygotowywal je sam, jesli nie zwroc uwage na sklad - czesto producenci oszukuja i dodaja tylko barwnikow zeby czlowiek myslala ze kupuje prawdziwe pieczywo z pelnego ziarna), do kanapki dajesz piersc z kurczaka lub schab pieczony zeby zawierala duzo protein, salate, czy inne warezywa wedle upodobania. Wracajac znowu do opcji z dostepna lodowka jogurt baturalny z platkami owsianymi (zmieszany kilka godzin wczesniej by napecznialy. brokuly zapiekane z jajkami. jest bardzo duzo mozliwosci, trzeba uzyc kreatywnosci i zdriowego rozsadku :)