Marcin Jaworski
Treści:
Przy kłopotach z kręgosłupem przeciwwskazane są sporty rozwijające bardziej jedną część ciała (np. tenis), bieganie po twardym podłożu, sporty obciążające chore stawy i kręgosłup (np. podnoszenie ciężarów, wiosła) oraz każdy ostry, intensywny trening po okresie zupełnego rozleniwienia. Najlepsze dla zdrowia szkieletu jest: pływanie, aqua-aerobik, jazda na rowerze (przy dolegliwościach kręgosłupa za zgodą lekarza), ćwiczenia rozciągające. Skądś tam skopiowane :P
To zamiast robić raz w miesiącu cheat day, rób np. raz na 2 tygodnie cheat meal, tj. pozwól sobie na jakieś słodkości, niezdrowe fast-foody, pizzę czy inne śmieciowe jedzenie, ale całkowicie kulawy dzień od diety nie polecam. Poza tym po takim dniu "jedzenia co wejdzie i się chce" pewnie ciężko wrócić znów do żmudnej dietki :) Pozdro
Jeśli są aeroby / HITy / tabaty + siłownia, jest deficyt kaloryczny choćby na poziomie 300 kcal, to nie ma opcji, żeby waga nie spadała w zdrowy sposób. Jak dla mnie 800 kcal to zdecydowanie za dużo, wróciłbym do 400-500 kcal deficytu, ale to tylko moje zdanie. Pozdro:)