Mateusz Maksym
Treści:
Siema! Według mnie robienie masy, gdy mamy powyżej 10% tkanki tłuszczowej zwyczajnie nie ma sensu, bo się zalejesz. Ja bym na Twoim miejscu zrobił dobrą redukcję, a potem masę. Zaoszczędzisz sobie kilka miesięcy pracy i nerwów. Sam przez to przechodziłem. Cm3 i thermo speed to dobre połączenie, dzięki temu cm3 wolniej spadnie Ci siła. Zalecam dodać do tego bcaa na redukcji, bardzo spowalnia przy dobrej diecie spadki masy mięśniowej. Powodzenia! Pozdro!
Dokręć cardio i dodaj białka, tak żebyś miał około 2.5g na kg masy ciała, a jeśli już tak jest, to 2.7. To zwiększy termike pożywienia i dopali resztki tłuszczyku. :) powodzenia!
Polecam ponowny pomiar z samego rana po wstaniu i porządnym załatwieniu potrzeb fizjologicznych w toalecie. Waga może się wahać z różnych powodów między innymi przez zawartość jelit, pęcherza i poziomu nawodnienia organizmu. Pij tyle samo wody codziennie (w dni treningowe dodaj 1.5 l wody w czasie treningu). Co do diety zwolnej z tym ucinaniem kcal. Trzymaj kcal póki idzie w dół. Jak w pasie maleje liczba centymetrów, to świetnie. Powodzenia!
Ja polecam stosowanie bcaa w dni NT zaraz po wstaniu, a w dni treningowe weź sobie zaraz po treningu porannym i przed treningiem muay thai. To też zależy od tego jakie masz bcaa, czyli ile masz gram leucyny, valiny i izoleucyny (+ czasem glutaminy) na porcję produktu.
Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia. Pozdro! :)
Siema! Dużo zalezy od Twojej wagi. Tłuszcze trzymaj na 1g na kg masy ciała. Tłuszcze mają około 9 kcal na 1g. Białka trzymaj na 1,5-2 g na kg masy ciała. Mają 4 kcal na 1g. Resztę weź z węglowodanów. Podobnie jak białka mają 4 kcal na 1g. Gdy będziesz stał w miejscu zabierz najpierw 100kcal z węglowodanów. Potem obserwuj. Ale raczej też ścinaj z węglowodanów. ;) powodzenia!