Paweł Szyłejko
Treści:
Witam! Od kilku miesięcy również zmagam się z drążkiem i też przechodziłem wszelakie drobne kontuzje w okolicach barków. Wiadomo, na początku ciężar jest zbyt duży na nasze możliwości, ale weź go zmniejsz, nóg nie odkręcisz :-) Polecam Ci trening zgodnie z tym programem http://www.podciaganie.pl/ mi baaardzo pomógł. Nie sądziłem że ćwiczenie samego opuszczania tak wzmocni siłę. Ja również nie jestem w stanie zrobić zbyt wielu powtórzeń w szerokim nachwycie (5-6) ale teraz na koniec treningu "dopompowywuje" się samym opuszczaniem. Gdy mi coś "trykało w barku" (akurat w szerokim nachwycie) ćwiczyłem przez jakiś czas w wąskim podchwycie. Pokombinuj, jeśli boli zmień uchwyt. Pozdrawiam!