Damian W.
Treści:
Według mnie możesz trenować łapy 3 nawet i 3 razy w tygodniu. Najważniejsze, żebyś w tym czasie miał perfekcyjnie dobraną dietę.
Skoro czas biegu jest stosunkowo krótki od razu zacząłbym od intensywnych interwałów. W połowie przygotowań biegi dłuższe na 50 % sprintu i potem znów interwały.
Pierwsza, najważniejsza rzecz - jaki jest Twój cel, bo tego nie napisałeś. Wspomniałeś o rzeźbie brzucha. Jeśli chodzi o tą partię ciała to dużo lepszym rozwiązaniem od setek brzuszków będzie intensywny full body workout z małymi przerwami pomiędzy seriami. Możesz do tego dołączyć 2 - 3 razy w tygodniu aeroby po 30 - 40 minut. Jeśli chodzi o dietę - tutaj znowu wszystko definiuje Twój cel. Przelicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne i w zależności czy chcesz robić rzeźbę z tego co masz czy budować masę odejmij/dolicz 400-500 kcal dziennie. Piersi kurczaka, indyka, ryż (najlepsze źródło węgli), płatki owsiane, warzywa - przede wszystkim brokuły, orzechy, żytnie pieczywo, jaja. Na portalu potreningu.pl masz kalkulator. Ustal według zapotrzebowania kalorycznego 5 posiłków które dadzą Ci tyle energii. Jeśli chodzi o proporcje składników znów zależy to od celu.
Generalnie nie ma jednej reguły, która tyczyłaby się każdego. Ważne jest, aby słuchać sygnałów jakie daje nam ciało. Czy coś boli, piecze, jak radzimy sobie ze snem, w Twoim wieku sprawa buzujących hormonów też może odgrywać znaczenie. Ja zaczynałem w wieku 16 lat, przez 3 miesiące (nie przez miesiąc jak to się utarło) robiłem trening ogólnorozwojowy. Dopiero później przeszedłem do właściwego treningu izolacyjnego. Nie polecałbym jedynie martwego ciągu.
Efektywność treningową rozumiem na dwa sposoby: a) to co dzieje się kilka minut przed oraz w czasie treningu - tutaj proponował bym pobudzacz - kofeina lub S.A.W. b) to co dzieję się po treningu w czasie regeneracji - TurboJety Trec'a nie mają sobie równych.