Gabriel Bednarski

25% to bardzo dużo , powinieneś przejść na redukcję jak najbardziej ,bo Twój metabolizm jest już wystarczająco spowoloniony . Jeśli zrobisz spokojną i przemyślaną redukcję to wcale nie stracisz tego co wypracowałeś ;) . Wg. mnei teraz powinieneś na jakieś 2-3 miesiące przejść na redukcję (czyli obniżyć kcal i z czasem dodać troche cardio) ,a następnie znowu wejść na kilka miesięcy na masę tylko tym razem bardziej pilnując żeby się nie zapuścić . Po tej masie znowu lekka redukcja i spowrotem masa .W ten sposób będziesz stopniowo schodził z bf i jednocześnie budował nowe CZYSTE kg . ps. jednocześnie tzn w skali roku ;)

Kreatyna nie działa terogenicznie , ale napewno ,pomoże pomoże Twoim mięśniom , ochorni je przed katabolizmem i dostarczy energii :)

Frytki z frytkownicy ? zdecydowanie nie . A 1kg frytek ma tyle samo gram węgli przed usmażeniem jak i po usmażeniu ;)

jak najbardziej możesz , wglowodany są odpowiedzialne za regenerację organizmu i wręcz powinieneś je spożyć :)

Osobiście testowałem tą ideologię . Owszem ,ma to rację bytu , bo mimo wszystko chudłem , ale jednak nie podobał mi się fakt że mój organizm bardzo zatrzymywał wodę . Mijało to się z celem , bo wyglądałem nie ładnie , moja sylwetka była bardzo nie ostra . Nie polecam tej metody w 100% , aczkolwiek uważam że bigmilk ,po treningu ,bądź lays prosto z pieca zamiast ryżu czasami ,są super sprawą ;)

Witaj , nie idź tak bardzo na łatwiznę , poszukaj troszkę ;) . Trzymaj tutaj Michał co nie co wytłumaczył Ci to od 3 minuty ;) http://www.youtube.com/watch?v=CQF-HPFI89Q