Jakub Skoczeń
Treści:
Należy przede wszystkim zmodyfikować ilość powtórzeń w serii. Brzuch jest partią jak inne i nie należy traktować treningu brzucha w sposób wyjątkowy. Zazwyczaj wystarczy zrobić 12-15 powtórzeń w serii. Zresztą brzuch jest mocno angażowany podczas wykonywania ćwiczeń wielostawowych takich jak podciąganie, przysiady czy martwy ciąg, więc jeśli wykonujesz kompletny trening siłowy to zazwyczaj wystarczy przetrenować brzuch raz w tygodniu. Nie należy się też przejmować spinaniem nóg podczas wykonywania w/w ćwiczeń, bo jest to w zupełności normalne. Anyway, trzeba zwrócić uwagę na poprawne spinanie mięśni brzucha, wtedy o nogach nawet zapomnisz.
Nie polecam. Lepiej skupić się na jednym, maksymalnie dwóch treningach danej partii w tygodniu, mowa oczywiście o treningu typu split. Masz szeroki wachlarz możliwości - możesz zwiększyć intensywność treningu, dołożyć serii, czy powtórzeń. Najskuteczniejszymi ćwiczeniami będą te wielostawowe, czyli różne warianty przysiadów, czy wykroków. Pozdrawiam.
Ostatnie badania naukowe wskazują negatywny wpływ rozciągania statycznego przed treningiem na wyniki siłowe. Przed wysiłkiem zatem powinno się robić rozgrzewkę i rozciąganie dynamiczne, które powinno prawidłowo przygotować mięśnie do treningu. Rozciąganie statyczne natomiast powinno wykonywać się po fazie schładzania potreningowego. Pozdrawiam.
W pierwszej fazie skupiłbym się na redukcji, bo 17%BF to sporo, a czym niższa waga tym w teorii powinieneś być sprawniejszy. Trening jaki bym obrał to typowo siłowy trening FBW oparty na ćwiczeniach z egzaminu i innych ćwiczeniach wielostawowych, w późniejszej fazie możnaby robić treningi wytrzymałościowe by nabijać odpowiednią ilość powtórzeń, oraz treningi Crossfit. Moim zdaniem cele są jak najbardziej do osiągnięcia dlatego warto się sprężyć i się przyłożyć. Pozdrawiam.
Jeśli nie będziesz na deficycie kalorycznym to masy mięśniowej nie stracisz. Pozdrawiam.
Takie tabletki na pewno nie są optymalnym rozwiązaniem problemu. Nie są one obojętne dla naszego organizmu i mogą przynieść więcej szkód niż pożytku. Zwróć uwagę, że potliwość wynika w głównej mierze z genetyki i w związku z tym mamy małe pole manewru. Na pewno potliwości sprzyja masa mieśniowa, a tym bardziej tłuszczowa, więc może redukcja byłaby dobrym rozwiązaniem? Nadmierną potliwość można też w pewien sposób "maskować" zakładając na siebie odzież termoaktywną lub taką, która nie wchłania wilgoci. Najgorszym rozwiązaniem w związku z tym są koszulki bawełniane, które absorbują najwięcej wilgoci. Pozdrawiam.