Kacper Sutarzewicz

Trening dla osoby początkującej powinien przezwyczaić jej organizm to treningu. Powinien wymusić na niej naukę poprawnych technik, wyczucia pracy mięśni itd. Nikt nie powiedział, że trening FBW jest najlepszy dla początkujących. Przyjęło się tak, że nowym osobom na siłowni zaleca się trening FBW. Może to wynikać z tego, że początkujący nie potrzebuje wykonywać 25 serii na biceps, gdyż do wzrostu wystarczy mu trening o dużo mniejszej objętości na każdą partię.

Nie musisz się obawiać tej 5 godzinnej przerwy. Zjedz bardziej obfity posiłek o godzinie 9 i nie musisz się martwić o nic. Chyba że faktycznie czujesz się mocno głodny i nie wytrzymujesz to możesz sobie podjadać wafle ryżowe, upiec batony białkowe, jakieś placuszki owsiane czy cokolwiek :)

Cześć. Jeśli przez tyle czasu nie przytyłeś nawet 0.5 kg, to pora podbić kaloryczność diety. O ile faktycznie przestrzegasz tej diety, jesz wszystko jak należy, to ewidentnie wina leży po stronie zbyt małej podaży kalorii. Podnieś sobie kalorie o powiedzmy 200( jak napisałeś, jesteś ektomorfikiem więc nie grozi Ci zbyt szybkie otłuszczenie). Jeżeli przez okres 7-10 dni nic się nie zmieni, dodaj 100 kcal. Ja osobiście jestem zwolennikiem ciut większej ilości tłuszczy, ale tutaj wybór należy do Ciebie, możesz dodawać kalorie z węglowodanów, lub z ww i tłuszczu po równo( przy Twojej aktualnej wadzę nie przekraczałbym 100 mimo wszystko). I tak cały czas. Jeśli waga nie idzie dodajemy kalorii. Z pustego to i salomon nie naleje. :)

Jeśli sam nie masz pojęcia, to warto. Pod warunkiem, że skorzysasz z pomocy kogoś kto się na tym zna. Twój trener bierze sporo, a w dodatku nie napisałeś czy przez ten czas pozostajesz pod jego opieką czy rozpisze Ci tylko gotowe posiłki na 2 tyg a potem znowu zapłać 100 zł. Jeśli jest to trener tak jak większość osiedlowych byczków to lepiej skontaktuj się z którymś z konkretnych ludzi przez internet, aby Ci pomogli. Jeśli skorzystasz z pomocy dobrego trenera( większość nie bierze więcej niż 200 zł miesięcznie za prowadzenie), to wiele się przez ten czas nauczysz, nie musząc się przebijać przez setki stron bzdur(choć wiadomo, nie tylko) w internecie. Jeśli zaś nie masz kasy, albo jesteś bardziej ambitny, to możesz próbować samemu, w dobie internetu dostęp do wszystkich informacji jest mega prosty, wystarczy tylko szukać w dobrych źródłach a nie słuchać pseudotrenerów których głowy zamknęły się w czasach Arnolda.