Jakub Jakub
Treści:
W takim przypadku najlepszą porą jest czas po treningu - będziesz wtedy rozgrzany i można zaczynać streching. Podczas rozgrzewki przed treningiem, stosuj rozciąganie dynamiczne. Skup się jednak na rozciąganiu po treningu - stosuj metodę statyczną. Jeśli przeznaczysz na to 10-15 minut w zupełności wystarczy. Oczywiście możesz rozciągać się o dowolnej porze. Pamiętaj jednak o rozgrzewce - to uchroni Twoje więzadła, ścięgna, stawy i mięśnie od kontuzji.
Na Twoim miejscu zwiększyłbym za wszelką cenę intensywność a nie ciężary. Eksperymentuj - może podziała na ciebie lepiej większa ilość powtórzeń? Skup się na fazie ekscentrycznej (czyli przy opuszczaniu ciężaru rób to powoli) Rozwój masy mięśniowej nie polega na podnoszeniu żelastwa za wszelką cenę, tylko na technice, odpowiednio ułożonym treningu i diecie. Może być też tak, że osiągasz powoli kres swoich możliwość. Organizm nie jest w stanie przyswoić więcej składników aby się budować. Może to kwestia techniki, lub jej braku? Może to wina nieodpowiedniej suplementacji? Jeśli zdarzyło się tak, że nie miałeś do tej pory do czynienia z kreatyną, to warto w nią zainwestować. Przyczyn może być wiele.
Idealnie suchej masy nie da się zbudować, lecz dobrze zbilansowana dieta przyczyni się do tego, aby ten odkładający się tłuszcz był znikomy. Są dwa sposoby: Makro-składniki możesz ustalić kalkulatorami, których jest pełno na necie, ALE jest lepszy sposób. Pamiętaj że kalkulator nie zna Twojego metabolizmu i Twojego organizmu (każdy z nas jest inny, a kalkulatory te same). Zorientuj się ile i co jadłeś ostatnimi czasy i ile mniej więcej było to kalorii. Jeśli twoja waga spadała, zwiększ kaloryczność o 50%. Jeśli Twoja waga była stała zwiększ kaloryczność o 30%. Białko trzymaj na stałym poziomie 2g / kg masy ciała. Tłuszcze powinny stanowić 20-30 % kaloryczności. Resztę zapotrzebowania uzupełniasz węglowodanami. Obserwuj i kontroluj - to najlepsza metoda. Pamiętaj także o podziale tych kalorii na posiłki. Jeśli celem jest masa mięśniowa, proponuję zmieścić wszystko w 4 posiłkach. Lekko spowolnisz tym swój metabolizm, który sądząc po wieku i wadze zapewne jest szybki. Powodzenia!
W takim przypadku, warto ćwiczyć crossfitowo. Dobry crossfitowy trening zapewni ci ogólny rozwój kondycji, siły i wytrzymałości. Na kanale Youtube - Zapytaj Trenera w wielu wypowiedziach odnośnie MMA polecana jest ta jeszcze nowa i mało popularna w Polsce technika ćwiczeń. Co do biegania - jeśli będziesz miał jeszcze siłę chęci , to czemu nie. Poleciłbym dodatkowo do suplementacji aminokwasy z grupy BCAA.
Zacznijmy od tego, że zakwasy pojawiają się jeśli długo nie trenowałeś, i nagle zrobiłeś intensywny trening - wtedy w mięśniach zbiera się kwas mlekowy. Jeśli trenujesz regularnie - niema mowy o żadnych zakwasach - to co odczuwasz ten ból/pieczenie) to tak zwane miktrourazy mięśni, bo mięśnie nadrywają się podczas wysiłku, potem gdy odpoczywasz regenerują się i nadbudowują. To, że nie czujesz zmęczenia barków może być spowodowane zbyt niską intensywnością wykonywanych ćwiczeń, lub złą techniką (a 70% ludzi na siłowni nie trenuje barki jakimiś dziwnymi sposobami). Nie przejmuj się jednak za bardzo. Ja osobiście też nie czuję aż tak barków jak np. bicepsów, a nadal rosną.
Wyciskanie na ławce można podzielić na 2 szkoły - kulturystyczną i ciężarową. Ciężarowcy podnoszą ciężar za wszelką cenę, naginając technikę, robiąc mostek i angażując przy tym inne mięśnie - po to aby móc podnieść jak najwięcej. Kulturysta trenuje z inną techniką izolując mięśnie, leżąc płasko ze ściągniętymi łopatkami. Myślę, że takie wyciskanie można uznać za rekord.