Pytanie do Pana Michała Karmowskiego.
Witam Panie Michale, jestem Darek, mam lat 22, przez 3 lata ostro trenowałem kulturystykę, efekty były super z 53 kg na 73 kg
suchej masy mięśniowej nabrałem 20 kg, bardzo trzymałem się diety ( i staram się trzymać do dziś).
Choruje na WZW C i jestem na leczeniu interferonem pegylowanym i rybawiryną, leczę się 5 miesiąc
i schudłem 11 kg podczas terapii ( brak treningów, brak apetytu, ogólne rozdrażnienie i stres).
Mam zwłóknienie 2 stopnia, genotyp 4 wirusa, niski alat, oscyluje w granicach 14 do max 25 ( robię morfologie krwi co 3

tygodnie)
rybawiryna powoduje u mnie anemie, teraz od dwóch tygodni zacząłem ćwiczyć ostro, dużo lepiej jem i dodam
że kulturystyka podnosi mnie na duchu, Panie Michale jakie jest zdanie Pana na temat tego
czy mogę dalej ćwiczyć i jak wzmacniać wątrobę, ogólnie chciałbym poznać Pana zdanie na ten temat, jestem abstynentem nie
pije alkoholu i nie pale papierosów.
Proszę o odpowiedź, bardzo dziękuje i serdecznie pozdrawiam ! :)

Witam , jestem Darek, mam lat 22, przez 3 lata ostro trenowałem kulturystykę, efekty były super z 53 kg na 73 kg
suchej masy mięśniowej nabrałem 20 kg, bardzo trzymałem się diety ( i staram się trzymać do dziś).
Choruje na WZW C i jestem na leczeniu interferonem pegylowanym i rybawiryną, leczę się 5 miesiąc
i schudłem 11 kg podczas terapii ( brak treningów, brak apetytu, ogólne rozdrażnienie i stres).
Mam zwłóknienie 2 stopnia, genotyp 4 wirusa, niski alat, oscyluje w granicach 14 do max 25 ( robię morfologie krwi co 3 tygodnie)
rybawiryna powoduje u mnie anemie, teraz od dwóch tygodni zacząłem ćwiczyć ostro, dużo lepiej jem i dodam
że kulturystyka podnosi mnie na duchu, jakie jest Wasze zdanie na temat tego
czy mogę dalej ćwiczyć i jak wzmacniać wątrobę, ogólnie chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat, jestem abstynentem nie
pije alkoholu i nie pale papierosów.
Proszę o odpowiedź, bardzo dziękuje i serdecznie pozdrawiam ! :)

Witam. Moje pytanie wiąze sie z zorganizowaniem sobie treningu w domu, ponieważ do siłowni dostepu nie mam aktualnie ( w domu posiadam kettle x2 po 8 kilo oraz drązek)Mam tez inne pytanka mianowicie:

- Czy pora dnia wpływa znaczaco na wyniki przyrostu ? ( Oprocz faktu, ze im wczesniej trening tym wiecej energii)
- Na jedej ze stron poswieconej kulturystyce przeczytalem o ilosci serii i powtorzen - http://kulturystyka.pl/trening-zrob-to-sam-czyli-jak-dobierac-ilosc-i-tempo-powtorzen/ . Mozna sie na tym wzorowac ?
- Jakbym moglbym sobie zorganizowac w miare dobra diete, jezeli nie mam zbytn wielkiego głosu w kuchni ? ( Nie mieszkam jeszcze na własny rachunek, wiec nie moge za bardzo `wybrzydzac`

Gorąco pozdrawiam!

Wiadomo, że aby schudnąć potrzebny jest ujemny bilans kaloryczny, a żeby nabrać masy mięśniowej to dodatni. Zastanawia mnie tylko jedna sprawa. Nigdy nie byłam jakos aktywna fizycznie. Ostatnimi czasy staram się biegać co drugi/trzeci dzień na bieżni. Jem tak jak zawsze, staram się aby to były pełnowartościowe posiłki, więc bilans kaloryczny się nie zmienia. Czy jeśli włącze do mojej aktywności ćwiczenia np. na mięśnie brzucha, pośladki, to czy będzie to miało efekty? Naczytałam się w internecie, że nie bardzo, ale myślę, że bardziej chodziło o osoby zainteresowane kulturystyką. Czy podczas gdy będę ćwiczyć te mięśnie i robić cardio w postaci bieżni, wieczorami kręcę również hula hop z wypustkami, to mogę oczekiwać efektów smuklejszego ciała a zarazem wyrzeźbionego?

Witam,
oglądnąłem nie tylko wszystkie odcinki ZAPYTAJ TRENERA z waszego kanału na youtubie, ale też z Kulturystyka Online PL i z odpowiedzią na pytanie, które mnie nurtuje nie znalazłem odpowiedzi. Chodzi o sposób przyrządzenia piersi z kurczaka (nie chodzi o dodatki). Jestem po trzecim miesiącu redukcji i do tej pory używałem papierków Knorra, albo dusiłem w wodzie na patelni. Powoli zaczyna mi się to "przejadać" i chciałbym poznać inne metody. Oczywiście przeglądałem kilka innych stron o tematyce związanej z dietetyką, sportami sylwetkowymi itd.

Pozdrawiam,
Szymon

Witam serdecznie,
od dłuższego czasu interesuję sie amatorską kulturystyką i czerpię dużo wiedzy także z internetu [np Twojego kanału]
Mam jednak demotywujący problem - w ciągu 2 miesięcy zrzuciłem około 5kg wagi - obecnie jestem szczupły, 175 cm, 69kg wagi i wciąż maleje,
jednak wciąż nie mogę pozbyć się 'wałka' tłusczu tuż pod pępkiem. Odżywiam się hardkorowo, jem same zdrowe tłuszcze, nieprzetworzone węgle, dobre białko (tj. różne orzechy, oliwa z oliwek, chleb zytni razowy z ziarnami, pierś z kurczaka, ryby, serek wiejski, czasem banan, pomarańcza, izolat, jakieś carbo gdy brakuje z posiłku, gotowane jaja, gotowane ziemniaki, naturalny ryż brązowy, brokuły, fasola szparagowa - to niemal wszystko co jem ). Utrzymuję deficyt kal ok -300, czyli 1700/dzien, spozywam ok. 150g węgli, 120białka, 60g tlusczow dziennie. Trenuję 3 razy w tygodniu 1partię dużą+1małą dziennie, rozgrzewka 5min bieznia + cwiczenia core 10min. Caly trening to okolo 90minut. Pije duzo wody mineralnej. Dodam, że jem praktycznie zero cukrów prostych czy soli i tym podobnych przeszkadzajek. 5x posiłków równo rozłożonych dziennie.

Proszę o pomoc gdyż tracę już cierpliwość, co robię źle - waga leci w dół, a brzuch zero - powoli schodzę do granicy gdzie mam dość siły na treningu aby utrzymywać osiągi, wręcz spadają.

Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź,
Marcin