Szymon Krok
Treści:
Moim celem nigdy nie było zbudowanie jakiejś super masy, tylko zredukowanie tkanki tłuszczowej i przede wszystkim zwiększenie wydolności mięśni i polepszenie zdrowia- nigdy nie chciałem i nie chcę być kulturystą, jestem przekonany, że to się nie zmieni :) zdaję sobie sprawę, że na dłuższą metę taka "uboga" siłownia domowa się nie nadaje do osiągania wielkich zmian, ale moje cele chyba mógłbym spokojnie spełnić- co myślicie? pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi
jak powinienem trenować mięśnie brzucha? np. jedno ćwiczenie po 4 serie (np. allahy po 20powtórzeń, brzuszki itd.) po każdym treningu siłowym?
moim zdaniem powinieneś nad nimi bardziej popracować bo 8% tkanki to bardzo mało :)
moim zdaniem jak najwięcej, najwyżej częściej do wc będziesz latał a to nic w porównaniu z odwodnieniem ;) woda to m.in. środowisko wielu reakcji w organizmie wiec jest bardzo potrzebna. na pewno zdrowsza od koka koli albo innych sprajtów
polecam zacząć od wyliczenia zapotrzebowania do utrzymania wagi przy pomocy tego kalkulatora- http://potreningu.pl/kalkulatory/bmr. następne co musisz zrobić to odjąć 200-500 kalorii od wyniku z wyliczeń i potem przyjąć rozkład makroskładników białko 40%, węglowodany 35% i tłuszcze 25%. przy wyliczaniu masy makroskładników warto wiedzieć, że 1g węglowodanów i białek to 4kalorie, a 1g tłuszczu to 9kalorii. dobrym źródłem węgli jest makaron, ryż, kasza; białka to piersi z kurczaka lub inne chude mięsa;co do tłuszczu powinieneś używać tłuszczy roślinnych takich jak olej z pestek winogron. unikać smażenia w tłuszczu, fastfoodów, słodyczy, gazowanych napojów itd. do picia cola light, nestea light (w rozsądnych ilościach) i przede wszystkim woda :) trening siłowy nie jest moim zdaniem kluczowy do chudnięcia, a jeśli chodzisz na basen pływać, a nie moczyć się w jacuzzi to taki wysiłek co dwa dni w zupełności powinien wystarczyć. co tydzień można zjeść coś wysokokalorycznego w ramach jednego posiłku (np. kebab) żeby doładować kalorie i zwiększyć wydajność działania leptyny chociaż co do tego drugiego to nie na każdego ma to taki duży wpływ. warzyw nie musisz wliczać w bilans bo są bardzo zdrowe i mają stosunkowo mało makroskładników poza tym kto by wliczał takie drobne ilości jak połówka pomidora :) nie należy zapomnieć o 5-7 posiłkach dziennie czyli jedzeniu mało, ale często żeby metabolizm za bardzo nie zwalniał a i żebyś ty bardzo głodny nie chodził. powodzenia :)
metanab... NA POCZĄTEK to się zabierz za porządny trening a nie za odżywki, masz 12 lat?