Wyniki wyszukiwania
Fraza: co jeść na mieście Liczba wyników: 2207Mam 15 lat i ważę 53 kg. Zacznę od diety, czy powinienem jako tako stosować coś konkretnego jeśli chodzi o odżywianie czy po prostu jeść zdrowo i 5 razy dziennie? W jedzeniu mam taki problem, że jestem wybredny.
Teraz pytanie co do treningu, nie posiadam żadnego "żelastwa". Zaopatrzyłem się tylko w drążek rozporowy i ekspander metalowy i gumowy. Jakie powinienem robić ćwiczenia w mojej sytuacji i czy nie lepiej będzie gdy trochę nabiorę masy i wtedy zacznę treningi?
cwicze klatke piersiowa 2 tydzien jeden dzien cwicze drugi dzien przerwy bez innych partii miesniowych czy moge cwiczyc klatke piersiowa co dwa dni? robie wyciskanie sztangi na plasko 12 10 8 6 wyciskanie hantli na skos 12 10 8 8 i rozpietki na lwce plaskiej 12 10 10 10 i co wy na to czy zle czy dobrze? czy laczyc lopatki podczas cwiczenczy nie bo jak kmiedys mialem tluszcz na piersiach to teraz mam te piersi mniejsze taki miesien sie robi jak napne ale taki maly co mam jesc zeby byl wiekszy czy rozwinie sie w miare cwiczen czy to skutek tego ze za malo jem .jem tyle ile potrafie staram sie tresciwie
07.01.2014 poszłam pierwszy raz w życiu na siłownię, czyli jestem totalnie zielona, potrzebuję Waszej pomocy.
3,5 roku temu pobił mnie mój chłopak (tak, to był ostatni raz kiedy go widziałam), co skończyło sie tym, że w 11 miesięcy przytyłam 15kg (przez kolejne 2,5 roku doszło jeszcze ze 2kg dając urocze, dodatkowe 17kg...). Troche mi to zajęło, ale w końcu postanowiłam ogarnąć swój tyłek i swoje życie i wrócić do bycia fajną laską (a owszem, kilkanaście kilo temu byłam naprawdę niezłą babeczką). Próbowałam Chodakowskiej, dziwacznych diet i innych pierdół, ale nigdy nie starczało woli / motywacji / samozaparcia / czasu (tu mam kilkanaście innych wymówek do uzycia w każdej chwili, gdyby ktoś potrzebował wyjaśnienia czemu nie rusza dupy). W drugim tygodniu stycznia poszłam pierwszy raz na siłownie i o dziwo było całkiem nieźle (wyszłam mokra, zmęczona, w kolorze buraka ale zdecydowanie szczęsliwa). Przez pierwszy tydzień (byłam 3 razy) przez 30 minut popylałam na bieżni (utrzymując tętno powyżej 124), następnie dreptałam na 15-20 minut na orbitrek. W drugim tygodniu (byłam 4 razy) zmieniłam nieco sposób ćwiczenia i teraz zaczynam od 10 minut rozgrzewki na orbitreku, potem cisnę na maszyny (jednego dnia brzuch, nogi, tyłek; kolejnego dnia brzuch ręce, plecy) a trening kończę 10 minutami na orbitreku i 10 minutami na bieżni. Powoli też zmieniam swoją dietę (nienawidzę gotować i jeść 5 razy dziennie...) zaczynam od zmiany tego co jem (śniadanie: jogurt naturalny + łyżka otrębów + łyżka siemienia lnianego + łyżeczka cynamonu; obiad: kasza gryczana z odrobiną soczewicy + kurczak + sałata / rukola z pomidorem i odrobiną oliwy z oliwek; kolacja: jajko / kefir). Jak wspominałam gotowanie mnie nie bawi, ani trzymanie diety (najdłużej wytrzymałam 3 tygodnie na białkowej...) więc zdecydowanie w tym temacie potrzebuję pomocy. Potrzebuję jej również w kwestii samego treningu (ja naprawdę nie wiem co robię, choć YT i wujek Google delikatnie pomagają). Póki co nieśmiało podchodzę do maszyn próbując rozkminić do czego służą i jak na nich ćwiczyć...
Z sukcesów: ostatnie dane o moim wyglądzie (waga / wymiary) mam z października 2013 i w porównaniu ze stanem dzisiejszym jestem lżejsza o 7kg i mniejsza o ok. 35cm (w całym dziele).
Aktualnie:
ważę - 66kg
mierzę - 162 cm
w wieku - 30 lat (ale wyglądam na 24 ;) tak, poprawia mi to samopoczucie)
i nadal jestem kobietą (tego akurat wolałabym nie zmieniać).
Moja budowa przypomina klasyczną klepsydrę ( o ile stoje przodem, bokiem przypominam raczej ludzika michelin ) 99 cm w klatce piersiowej, 100cm w biodrach, 80cm w talii. Niestety moją zmorą jest oponka w dolnej części brzucha (dostała nawet imię - Brzuchosław) jest gigantyczna (100cm) i nie mogę sobie z nią poradzić (fakt 10cm juz za nami, ale to nadal 20 cm za mało...).
Chętnie przyjmę każde merytoryczne wsparcie i podzielę sie efektami swojej pracy, w końcu to już czas ogarnąć swoje życie.
cwicze od 4 tygodni i chwycilo mnie przeziębienie. kiedy będę mogl cwiczyc z maksymalna intesywnoscia. mam przeziębienie powoli przechodzi spadla mi masa i czuje ze gdy robilem trening w czwartek a w piątek i w sobote mało zjadłem to ze miesnie się nie zregenerują pomóżcie co z tym zrobić. co jesc żeby nadrobić te bialko bo jak jest się chorym to dużo nie można zjesc
Cześć, mam 16 lat i jestem kajakarzem (a konkretnie pływam na kanadyjce). Troche nie podoba mi się sposób wykonywania siłowni u nas w klubie i mała ilość biegów. Na siłowni trener nakazuje nam trenować każdą partie po troche. Osobiście nie uważam tego za służne gdyż na kanadyjce wiosło ciągne za pomocą mięśni pleców, ręce tylko trzymają wiosło, a nogami wyszarpuje łódke do przodu.Dlatego też skupiam się bardziej na treningu pleców i nóg, według waszych rad, natomiast nie robię tego co karze nasz trener. Ustaliłem więc plan treningowy który mam zamiar stosować w tym okresie zanim roztopi się lód na jeziorze i zaczniemy znów treningi na kajakach. Chcę także zbudować mięśnie brzucha dlatego robię codziennie niewielki zestaw domowych ćwiczeń na brzuch.
Poniedziałek:
06:00-bieg 30 minut
18:00-siłownia ogólnorozwojowa; wytrzymałościowa (ok. 15 ćwiczeń, 4 serie, czas pracy po 20,25,30,25 sekund)
21:30-zestaw ćwiczeń na brzuch (4 ćwiczenia, 15 powtórzeń, 4 serie)
Wtorek:
06:00-bieg 30 minut
17:00-basen, 2km wpław kraulem (w odcinkach po 500, 250,200; zależy od dnia)
21:30-zestaw ćwiczeń na brzuch (4 ćwiczenia, 15 powtórzeń, 4 serie)
Środa:
15:00-bieg 50 minut i po biegu siłownia na plecy (ok.8 ćwiczeń w seriach takich jak proponował Pan Michał Karmowski na YT) i kilka ćwiczeń na nogi
21:30-zestaw ćwiczeń na brzuch (4 ćwiczenia, 15 powtórzeń, 4 serie)
Czwartek:
06:00-bieg 30 minut
15:00-siłownia w domu; ćwiczenia na biceps, triceps i klate
21:30-zestaw ćwiczeń na brzuch (4 ćwiczenia, 15 powtórzeń, 4 serie)
Piątek:
06:00-bieg 30 minut
16:00-siłownia w domu; kilka ćwiczeń na barki
17:30-sala gimnastyczna; gimnastyka, gra w piłke nożną, koszykową
21:30-zestaw ćwiczeń na brzuch (4 ćwiczenia, 15 powtórzeń, 4 serie)
Sobota:
10:00-siłownia; ćwiczenia na plecy i klika na nogi i klate
15:00-bieg 30 minut
21:30-zestaw ćwiczeń na brzuch (4 ćwiczenia, 15 powtórzeń, 4 serie)
Niedziela:
10:00-bieg 60-90 minut
21:30-zestaw ćwiczeń na brzuch (4 ćwiczenia, 15 powtórzeń, 4 serie)
Moje pytanie to takie czy ten plan jest dobry ?, czy niedoprowadzi on do przetrenowania i czy bedzie działał. Dodam tylko że kanadyjka jest o tyle ciężkim sportem gdzie podczas wiosłowania pracuje bardzo dużo mięśni i dodatkowo trzeba mieć kondycję żeby dopłynąć w odpowiednio szybkim tempie do mety. Dodam jeszcze że staram się jeść zdrowo tak jak sugerują trenerzy na tej stronie chociaż nie stosuje kreatyny i innych...
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam.
Witam!
Za miesiąc będe miał 17 lat bardzo podziwiam Pana Michała Karmowskiego ponieważ jest to bardzo ułożony , spokojny człowiek, nie przeklina ma cierpliwość do drugiej osoby. Chciałbym Pana spytać o to czy by mógł Pan mi ułożyć taką dietę poprowadzić mnie przez pierwszy miesiąc bo ćwiczę na siłowni lecz takich efektów nie ma niewiem co mam jeść. Czy jest taka możliwość ?