Wyniki wyszukiwania
Fraza: jak schudnąć bez efektu j Liczba wyników: 643Mam 18 lat, 171 cm wzrostu przy wadze 58 kg. Mam budowe typowo sportowa (góra bardzo drobna, zaś dół bardziej masywny). od wielu miesięcy próbuje schudnąć, jednak bez skutku. ćwicze 3-4 razy w tygodniu:
poniedziałek: 6.00 biegam około 30 minut średnim tępem, a o 18.00 mam zajęcia zumby i aerobiku.
środa: tylko biegam (czasem robię również trening na ramiona, klatkę piersiową, plecy z obciążeniem)
czwartek: wygląda tak samo jak poniedziałek
sobota: biegam rano, a wieczorem trening z obiążeniem na nogi i pośladki.
myśle ze odżywiam sie odpowiednio (moje zapotrzebowanie wynosi około 2400 kcal, w ciągu dnia zjadam 1800 z podziałem na btw: białko:około 110g, węglowodany: 200g, tłuszcze 60 g)
unikam nabiału, staram się jeść produkty jak najmniej przetworzone (oczywiście nie jem słodyczy i tego typu rzeczy), jem dużo ryb, raz w tygodniu jem coś słodkiego, przeważnie jakiś kawałek tortu (dla spokoju psychicznego), owoce do śniadania lub po treningu, na kolacje staram się nie jeść węglowodanów. (chyba ze biegam na drugi dzień z rana)
już od dłuższego czasu tak sie odżywiam i ćwicze, ale nawet najmniejszych efektów nie widzę, nie wiem gdzie robię błąd, a brak postępu coraz mocniej nie zniechęca. wprawdzie nie mam nadwagi jednak moje ciało mi sie nie podoba, wiem ze im mniejszy % tkanki tłuszczowej w organizmie tym ciężej zrzucić nawet 1kg (moim celem sa 3kg) Czym mogę zaskoczyć organizm żeby zaczął reagować ?
za każdą odpowiedź dziękuje :)
Witam.Mam na imię Tomek ,mam 24 lata.
Wzrost 180cm
Waga 140kg
Obwód w pasie 140 cm
Cel:Schudnąć
Zacznę od tego że choruję na tarczycę-niedoczynność.Biorę leki od około 2 lat.
Miałem diety rozpisane przez lekarzy ale nie były one dostosowane pod mój system życiowy(praca)
Nie jem dużo. Przede wszystkim nie jadam śniadań,zwyczajnie brak apetytu z rana,brak czasu.
Zazwyczaj jem jeden mega posiłek dziennie,niekoniecznie kebab czy pizza,dość często są to zwykłe,domowe obiady.
Pracuje na zmiany 6,14 i 22 w każdym tyg inaczej. Praca fizyczna,ale nie też nie jakaś zbytnio ciężka.
Jak mam na 6:00 to pierwszy posiłek jem o 15-obiad ,potem około 19-20 kolacja.Czasem fastfood ale też
nie jakoś zbytnio cięzkp,czasem zwykłe kanapki a czasem kiełbasa smażona.Następny posiłek to dopiero
obiad następnego dnia.Jak zaczynam od 14 to rano o 10 zjem jakieś śniadanie,zwykle kanapki,potem o 23
bomba kaloryczna fastfood lub obfity obiad.Praca od 22 to rano po pracy około 6 zwykle jakaś kanapka czy
bułka słodka ,14 obiad i 20 przed pracą kolacja-kanapki parówki fastfood.
Chciałbym dietę dostosowaną do mojej pracy.Może być restrykcyjna ,nie mam problemu z "niejedzeniem".
Słodycze,chipsy piwo jestem jak najbardziej wstanie wyeliminować(również nie jadam tego w ogromach)
Co do sportu.
Otyły byłem całe życie(brat,mama,dziadek ,babcia też) ,pomimo iż wcześniej regularnie grałem w piłkę.Teraz
aktualnie zdarza mi się dość często grać w tenisa ziemnego ale w lecie.W porze zimowe zastanawiam się
nad zaczęciem squasha.Do innych sportów nie mam możliwości.
Siłownia ? 6-8 lat temu ćwiczyłęm, gdzieś po piwnicach ,ale regularnie -bez efektów.
Ogólnie najpierw przez miesiąc chciałbym zacząć dietć,zobaczyć jak to jest.Jak zachowuje się mój organizm.
Potem dołożyć siłownie.Raczej będzie to siłownia profesjonalna ale nie wykluczam ćwiczenia i zakupu
ławeczki itp itd.
Nie daje sobie żadnych celów czy terminów.Jestem zdeterminowany ,nie napalony.Mam chęć,motywacje.
Pomoże ktoś ?
Witam.Mam na imię Tomek ,mam 24 lata.
Wzrost 180cm
Waga 140kg
Obwód w pasie 140 cm
Cel:Schudnąć
Zacznę od tego że choruję na tarczycę-niedoczynność.Biorę leki od około 2 lat.
Miałem diety rozpisane przez lekarzy ale nie były one dostosowane pod mój system życiowy(praca)
Nie jem dużo. Przede wszystkim nie jadam śniadań,zwyczajnie brak apetytu z rana,brak czasu.
Zazwyczaj jem jeden mega posiłek dziennie,niekoniecznie kebab czy pizza,dość często są to zwykłe,domowe obiady.
Pracuje na zmiany 6,14 i 22 w każdym tyg inaczej. Praca fizyczna,ale nie też nie jakaś zbytnio ciężka.
Jak mam na 6:00 to pierwszy posiłek jem o 15-obiad ,potem około 19-20 kolacja.Czasem fastfood ale też
nie jakoś zbytnio cięzkp,czasem zwykłe kanapki a czasem kiełbasa smażona.Następny posiłek to dopiero
obiad następnego dnia.Jak zaczynam od 14 to rano o 10 zjem jakieś śniadanie,zwykle kanapki,potem o 23
bomba kaloryczna fastfood lub obfity obiad.Praca od 22 to rano po pracy około 6 zwykle jakaś kanapka czy
bułka słodka ,14 obiad i 20 przed pracą kolacja-kanapki parówki fastfood.
Chciałbym dietę dostosowaną do mojej pracy.Może być restrykcyjna ,nie mam problemu z "niejedzeniem".
Słodycze,chipsy piwo jestem jak najbardziej wstanie wyeliminować(również nie jadam tego w ogromach)
Co do sportu.
Otyły byłem całe życie(brat,mama,dziadek ,babcia też) ,pomimo iż wcześniej regularnie grałem w piłkę.Teraz
aktualnie zdarza mi się dość często grać w tenisa ziemnego ale w lecie.W porze zimowe zastanawiam się
nad zaczęciem squasha.Do innych sportów nie mam możliwości.
Siłownia ? 6-8 lat temu ćwiczyłęm, gdzieś po piwnicach ,ale regularnie -bez efektów.
Ogólnie najpierw przez miesiąc chciałbym zacząć dietć,zobaczyć jak to jest.Jak zachowuje się mój organizm.
Potem dołożyć siłownie.Raczej będzie to siłownia profesjonalna ale nie wykluczam ćwiczenia i zakupu
ławeczki itp itd.
Nie daje sobie żadnych celów czy terminów.Jestem zdeterminowany ,nie napalony.Mam chęć,motywacje.
Witam Panie Michale ! Mam do pana kilka pytań waże 88 kg mam wzrostu 176 mam 16 lat i nie moge zrzucić paru kilo staram się jeść zdrowo lecz czasem mam że tak powiem malutkie grzeszki i zjem coś kalorycznego.Staram się jeść regularnie ale nie zawsze mi wychodzi ponieważ wstaje o 9:00 idę do szkoły na 13 wracam o 18 i w szkole zdarza mi się nie jeść ale przejdę do rzeczy.Ile powinienem spożywać kalorii? i jak schudnąć bez efektu yoyo bo kiedyś zrzuciłem 10 kg ale to był koszmar zjadłem solidny posiłek i przybywało mi 2 kg co powinienem robić żebym zamienił ten tłuscz w mięśnie ponieważ trenuje proszę o przeczytanie mojej wiadomośći z góry dziękuje
Cześć, Iza 59kg, 158 cm wzrostu. Od marca tego roku postanowiłam zmienić siebie i schudnąć kilka kilogramów. Mając kiedyś do czynienia z bieganiem, lekkim fintesem ale nie z dietą postanowiłąm udać się po poradę do dietetyka. Oczywiście najpier w zaczęłam się ruszać siłownia, fitness, taniec, rower do pracy było tego sporo. Na przełomie marca- maja ilość godzin (zliczając wszystko) dochodziła nawet do 13 tygodniowo. W tym czasie dietetyk ustawił mi dietę 1500 kcl, na początku ta ilośc była ok schudłam bardzo powoli i niewiele bo 1 kg ale się udało. Później waga stanęła w miejscu a ja chodziłam trochę głodna. Denerwując się że nie chudnę, dietetyk postanowił obciąć dawkę kaloryczną do 1200 kcl. Wtedy to brakowało mi sił na ćwiczenia i miałam ataki głodu i niestety to się kończyło podjadaniem. Zredukowałam ilość ćwiczeń a nawet udałam się do trenera. Treningi jakie miałam były siłowe, rozrosły mi się uda, mięsnie na brzuchu i całym ciele były wyczuwalne ale nie widoczne, przez tłuszcz który pokrywał całe moje ciało, w zaasadzie nadal pokrywa. W związku z tym, że waga stała w miejscu, przeszłam za namową dietetyka na dietę low carb. Podobno ta dieta działa na wiele osób, niestety nie na mnie przytyłam 2 kg, nie miałam siły na ćwiczenia, nawet pilates był wyczerpujący, a w pracy ‘siedziałam pod biurkiem’ ze zmęczenia. Zdenerwowana, z brakiem motywacji i chęci, znów wizyta u dietetyka. Ustaliłyśmy zwiększenie dawki kalorycznej do 1800 kcl. Miało być powoli, żeby nie zalać się tłuszczem, niestety i tak to nastąpiło więc jest spadek wszystkiego. Ze względów finansowych musiałam zrezygnować z ćwiczeń z trenere( I tak rezultaty były średnie)Pogubiłam się w tym wszystkim. Od kwietnia nie miałam też miesiączki. Robiłam badania, czekam na kolejne wyniki hormonalne ponieważ poza tymi wszystko jest ok. A schudnąć jak nie mogłam, tak nie mogę. Prosze o pomoc, czy dieta 1800kcl jest ok, czy może jest za duża, treningi jakie chcę i mogę wykonywać bo czuję się najlepiej po nich to tabata 3-4 razy w tygodniu. Chcę już teraz zrzucić kilogramy spalić tłuszcz a nawet w tym momencie mięśnie, po to by mieć szczupłe ciało niepokryte tkanką tłuszczową, lub w małym stopniu. Mięśnie które są żeby nie tylko były wyczuwalne ale i widoczne. Mogę opisać przykładowy dzień lub rozpisanie dawki kalorycznej i stosunek węgli do białek, mogę rozpisać po kolei ćwiczenia jakie robię w seriach. Proszę o pomoc! DZięki
Jak szybko schudnąć i wyrobić szybko klatę