Wyniki wyszukiwania
Fraza: zwiększenie mobilności Liczba wyników: 285Witam, tak jak w temacie hce dowiedziec sie co daje nam suplementacja glutaminą. Pozdraiwam :)
Witam Panie Michale mam pytanie odnośnie wzrostu. czy mając 18 lat i 171cm wzrostu mam szanse jeszcze na jakiś skok wzrostu? Dodam że nigdy nie miałem jakiegoś takiego 'bum' ze wzrostem że nagle urosłem 15cm .Czy możliwe jest że przez mała ilość snu i białka w młodszych lata nieco przyhamowałem sobie wzrost ? i czy da rade jakoś to naprawić przez zwiększenie własnie spożycia białka i ilości snu? Ewentualnie czy mogę wspomóc się suplementacja z Argininy i Lizyny ? Dodam że ćwiczę także na siłowni pozdrawiam i proszę o wskazówki ! :))
Zacznę od tego, że mój staż treningowy to około 4 lata. Ćwiczę 3 razy w tyg. na siłownii a od stycznia dochodzi mi 2 razy w tyg kickboxing. Moja waga to 74 kg i jako priorytet stawiam sobie zwiększenie masy mięśniowej i kondycji.
Jeśli chodzi o dietę to 5-6 zbilansowanych posiłków.
Obecnie posiadam białko hi-teca Whey C-6, jabłczan kreatyny TCM od Olimpa.
Zastanawiam się nad zakupem białka Treca Whey 100 lub ponownie Hi-tec'a C-6. Które według Was jest bardziej odpowiednie dla mnie? Wiem ogólnie, że C-6 posiada więcej BCAA, ale chciałbym zasięgnąć Waszej opinii. A jeśli Whey 100 to czy dokupić osobno BCAA (jakie polecacie?)
Druga sprawa to witaminy-- Olimp Vita-Min Multiple Sport 60kaps. lub Trec Nutrition Multi Pack 36 - 240 tablets. Które polecacie?
I trzecia sprawa to przedtreningówka S.A.W., gdyż od pewnego czasu brakuje mi siły na trening. Dodam, że ćwiczę w godzinach popołudniowych około godz. 19. Warto brać czy odradzacie, a może polecacie jakąś lżejszą od zaproponwanej przeze mnie? Czy są jakieś skutki uboczne?
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
Stosowanie białka w takiej formie jest dobre ? :
(oczywiście zażywanie białka to tylko dodatek do diety, wspomaganie)
20 gram po przebudzeniu. Podczas snu Twoje ciało „pości”. Przez 7 – 8 godzin nie dostarczasz żadnego składnika odżywczego. Najlepszym rozwiązaniem jest spożyć 20 gram białka serwatkowego tuż po przebudzeniu. Spowoduje to przełączenie ze stanu katabolicznego, na stan gotowy do wzrostu mięśni. W tym momencie ciało potrzebuje białka, trochę węglowodanów prostych oraz kilka innych składników (opisane w dalszej części), bez węglowodanów złożonych i tłuszczy.
20 gram przed treningiem. Najlepszy czas, aby podnieść poziom aminokwasów w krwioobiegu. Spożywając serwatkę przed treningiem, zapewnisz sobie stały strumień białka dostarczanego do mięśni podczas treningów. Sprawi to, że proces odbudowy mięśni rozpocznie się bardzo wcześnie.
40 gram po treningu. Najważniejszy dla Twojego organizmu czas, aby spożyć szybko trawione białko wraz z dwukrotną ilością węglowodanów prostych (około 80g). Spożyć nie później niż 30 minut po treningu, wraz z kilkoma innymi składnikami. Spowoduje to zwiększenie poziomu insuliny, która będzie stymulować syntezę białek, transportując glukozę oraz aminokwasy do mięśni.
Witam. Szukam szybkiego sposobu na spalenie tkanki tłuszczowej. Chodzi mi głównie o brzuch, bo to tam zabrało się jej najwięcej. Chciałbym się dowiedzieć, jakie ćwiczenia powinienem wykonywać, a także jaką stosować dietę. Moim drugim celem jest zwiększenie masy mięśniowej rąk, ponieważ są one chude i , że się tak wyrażę nie mam na czym pracować :) . Proszę o poradę dotyczącą diety na zbudowanie (nie za dużej), ale dostatecznej masy mięśniowej (jeśli niezbędne są suplementy diety , to jakie?). Do tej pory nie pracowałem nad mięśniami brzucha, chodziłem jedynie trochę na siłownie (około 1 miesiąc) i wykonywałem głównie trening siłowy, właśnie na ręce. Nie stosowałem również żadnej diety. Dodam jeszcze, że mam 18 lat i 184 cm wzrostu oraz ważę 79 kg. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Witam,
Mam na imię Piotr i mam 21 lat, jeżeli Ci to nie przeszkadza to przejdę na "TY", tak będzie mi łatwiej wszystko opowiedzieć :)
Nie będę się długo rozpisywał bo, żeby opowiedzieć moją całą historię ze sportem i kontuzjami nie wystarczyłoby mi popołudnia ( no chyba, że aż tak się poświęcasz pomagając innym i lubisz czytać czyjeś opowiadania)
Dlatego w wielkim skrócie przejdę do sedna mojego problemu.
Jakiś czas temu "wyleczyłem się" z tak zwanego "kolana biegacza" czyli zespołem napięcia pasma biodrowo-piszczelowego. Zawsze coś mi tam przeszkadzało ale przeszkadzać to mi własnie przeszkadza można powiedzieć wszystko i wszystko mnie zawsze boli.
Ortopeda nic nie wymyślił, reumatolog niby też ale powiedziała mi, że może mi się w przyszłości ujawnić coś takiego jak ELASTOPATIA... Ja nie załamując się trenowałem i dalej robiłem swoje mimo bólu, ograniczeń ruchomości stawów itp. Szczególnie przeszkadzają mi pachwiny które od jakiegoś czasu są mega spięte i często się blokują aż po ostatnim treningu w piątek poczułem niestety znajomy ból z boku kolana... Znowu problemy z pasmem... Od piątku tylko siedzenie, leżenie, chłodzenie, leki przeciw zapalne. Postanowiłem podejść tym razem do sprawy poważnie i zanim zacznę treningi z ciężarami chciałbym przez dłuższy okres czasu zająć się mobilności, core stability i tymi sprawami...
Liczę na Twoją pomoc, na wskazówki jak to wszystko połączyć, jak stopniować ćwiczenia i wrócić do "formy".
Z góry dzięki i pozdrawiam !!