Witam
Jestem tutaj nowy i dopiero od niedawna zacząłem ćwiczyć.
Ćwiczę 6 razy w tygodniu przez 1-1,5h. Trening zazwyczaj zaczynam o 21, wcześniej niestety nie mam czasu. Dotychczasowe efekty wydają mi się niezbyt imponujące tak samo wzrost masy mięśniowej. I teraz moje pytanie, co powinienem zjeść po takim treningu który się kończy o 22-22:30, żeby przybrać jedynie na masie mięśniowej a żeby nie obrosnąć tkanką tłuszczową?
Może pytanie nie na miejscu, ale jestem początkujący w tych sprawach.

Witam.
Mam 23 lata
183 cm
72 kg
Zapotrzebowanie kaloryczne aby utrzymac wage przy intensywnosci treningow to 3000 kcal.
Jem 5-6 posilkow dziennie.
Niestety nie daje rady zjesc tyle kcal co potrzebije do utrzymania wagi. Po obliczeniu wszystkich posilkow w ciagu.dnia jakie spozywam wychodzi mi ok 2300 kcal.
I moje pytanie jest nastepujace.
Czy mozna podbic kalorycznosc np jakims fast foodem, niezdrowym jedzeniem czy raczej bedzie to mialo negatywny wplyw na sylwetke i moze odlozyc sie w postaci tluszczu?
Co moglbym jesc aby wlasnie ta kalorycznosc podbic?
Bo treningi silowe i aerobowe mam bardzo intensywne, w pół roku zjechalem 30 kg. Przy diecie odpowiednio dobranej aby wlasnie zrobic taki progres.
Odslonilem miesnie i chcialbym aby teraz wlasnie utrzymac wage lub delikatnie nabrac masy miesniowej. Pozdrawiam i dzieki z gory za odp. :-)

Hmm moje pytanie polega na tym że jedni mówią że bez diety nie ma nic. Drudzy zaś że bez diety da rade coś osiągnąć,.
Mianowicie chciałbym zapytać czy mając dietę taka lekka naciągana, gdzie masz 5 posiłków np Z rana jakieś owoce/jajecznica 2. jakaś kukurydza w puszcze czarny chleb. 3 Kurczak smażony z ziemniakami i ogórkiem.
4. Jakieś jogurty z chlebem. 5. Np mielone

Zacznie coś rosnąc mięśni czy będą pojawiały chociażby sie zarysy i ten brzuszek bedzie jakos wyglądał, nie chodzi mi żeby zaraz z siebie jakiegos kulturyste robić. Czy dieta musi być na 100% i bez niej nic nie wyjdzie tak jak opisałem wyżej. Bo w pewnym sensie dostarczam jakieś tam białka oraz tłuszcze oraz weglowodany.

Chcialbym poznac Twoje zdanie na temat mojej diety a raczej pewnej korekty, ktorej chcialbym dokonac. Na poczatku diety, ktora zaczynalem wazylem 73 przy zapotrzebownaiu 250 ww 120 bialka i 50 tluszczy, na poczatku bylo ciezko sie przyzwyczaic, bylem senny, chcialo mi sie jesc(to normalne), bylem po prostu slaby i nie mialem na nic sily.. nie robilem kardio bo nie dawalbym rady wstac rano do pracy(treningi robilem). Teraz gdy waga spadla do 68 mam na wszykto energie, chodze prawie codziennie na silownie jesli mam na to czas. Dostrzeglem ze waga juz nie spada jak wczesniej a raczej stoi w miejscu. To znaczy ze moje zapotrzebowanie stalo sie odpowiednie do wagi? I teraz moje pytanie. Co sadzisz zeby odciac 50-100g ww skoro mam juz na wszytko "paliwo" a dodac 30-70 bialka zeby budowac lepsza mase miesniowa?

Pytanie brzmi czy jedząc na śniadanie omlet z kilku białek dodając do tego kilkanaście gram owsianki lub jesc sama owsianki, a resztę posiłków takich samych tzn. Ryż kurczak brokuły i sos? Porcje nie są wyliczone czy to ma jakieś znaczenie? Czy przybiore na masie jedząc tak?

Po czy przed treniniegm, ogolnie moglby mi ktos powiedziec z czym moge go wymieszac ?.