Wyniki wyszukiwania
Fraza: kobieta na siłowni Liczba wyników: 2689Witam ,ćwiczę na siłowni już parę lat .Nie jestem jakimś tam strasznym ;) kulturystą ,bardziej trenuję żeby mieć siłę i wygląd .Problem mam ten sam co roku a mianowicie łapią mnie korzonki.Bardziej dokładną informację będę miał po wizycie już nie długo u neurologa.Nie mogę ćwiczyć za bardzo martwego ciągu lub ćwiczeń na ławce skośnej .Brzuszki mogę normalnie robić ale też nie wszystkie ćwiczenia.Moje pytanie brzmi ,jakie ćwiczenia i z jaką intensywnością powinienem wykonywać skoro po paru ruchach (wykonywanych prawidłowo
)mam na następny dzień bul w plecach w dolnym odcinku.Mój wzrost 175 cm waga 93 kg .Z góry dziękuję i pozdrawiam .
Witam. Mam pytanie czy istnieją inne techniki treningu HIIT niż bieganie. Bieganie odpada gdyż warunki pogodowe są dość nie sprzyjające. Na swojej siłowni posiadam worek bokserski oraz rowerek stacjonarny , czy można to jakoś wykorzystać? Jeśli nie to jakie są inne techniki treningu HIIT? z góry dzięki ;)
Witam !
Trenowałem na "domowej siłowni" przez półtorej roku, przez to nierówno rozwinęły mi się wszystkie mięśnie ciała (lewa strona ciała jest mniejsza niż prawa, oraz gorzej wyrzeźbiona)
Możecie doradzić jak wyrównać mięśnie ?
Jeszcze jedno, w klatce piersiowej, lewa jest bardziej wypukła niż prawa, ale za to obwisła, a prawa przeciwnie .
Co robić, aby ciało mi się "wyrównało ?
Dodam że ważę 65 kg, mam 17 lat, oraz (nie jestem pewien) jestem mezomorfikiem .
Witam ma 16lat. Jestem nieco drobnym człowiekiem: waga 52kg wzrost 162cm.
Mimo tego że jestem nie za wielki to często znajomi pytają mnie czy coś ćwiczę, ponieważ twierdzą że jestem wysportowany i w przeciwieństwie do rówieśników moje ciało wygląda bardzo estetycznie jak po długim okresie ćwiczeń. Podsumowując, jeżeli mam geny które sprzyjają trenowaniu na siłowni to chce to wykorzystać gdyż często słyszę że znajomi z mojego przedziału wiekowego próbują polepszyć swoją sylwetkę, mimo tego że ćwiczą ok. roku to nie widzę znacznej różnicy. Co za tym idzie ? Pewnie złe plany ćwiczeń i tu moja prośba do was, chce dowiedzieć się jak mam ćwiczyć co robić by mieć wyrzeźbione ciało. Lecz jest jeden mały szczegół, przeważnie trzeba robić masę by mieć rzeźbę gdyż 52 kilo to mało, ale jest jedno ale... trenuje sztuke walki Capoeire więc nie mogę pozwolić sobie na duży przyrost masy:/ Pomimo małej wagi nie wyglądam na hmm... prosto ujmując chudzielca, mozna powiedzieć że jest co rzeźbić.
Proszę o Kontakt
Pozdrawiam Dawid.
Mam 15 lat i ważę 53 kg. Zacznę od diety, czy powinienem jako tako stosować coś konkretnego jeśli chodzi o odżywianie czy po prostu jeść zdrowo i 5 razy dziennie? W jedzeniu mam taki problem, że jestem wybredny.
Teraz pytanie co do treningu, nie posiadam żadnego "żelastwa". Zaopatrzyłem się tylko w drążek rozporowy i ekspander metalowy i gumowy. Jakie powinienem robić ćwiczenia w mojej sytuacji i czy nie lepiej będzie gdy trochę nabiorę masy i wtedy zacznę treningi?
07.01.2014 poszłam pierwszy raz w życiu na siłownię, czyli jestem totalnie zielona, potrzebuję Waszej pomocy.
3,5 roku temu pobił mnie mój chłopak (tak, to był ostatni raz kiedy go widziałam), co skończyło sie tym, że w 11 miesięcy przytyłam 15kg (przez kolejne 2,5 roku doszło jeszcze ze 2kg dając urocze, dodatkowe 17kg...). Troche mi to zajęło, ale w końcu postanowiłam ogarnąć swój tyłek i swoje życie i wrócić do bycia fajną laską (a owszem, kilkanaście kilo temu byłam naprawdę niezłą babeczką). Próbowałam Chodakowskiej, dziwacznych diet i innych pierdół, ale nigdy nie starczało woli / motywacji / samozaparcia / czasu (tu mam kilkanaście innych wymówek do uzycia w każdej chwili, gdyby ktoś potrzebował wyjaśnienia czemu nie rusza dupy). W drugim tygodniu stycznia poszłam pierwszy raz na siłownie i o dziwo było całkiem nieźle (wyszłam mokra, zmęczona, w kolorze buraka ale zdecydowanie szczęsliwa). Przez pierwszy tydzień (byłam 3 razy) przez 30 minut popylałam na bieżni (utrzymując tętno powyżej 124), następnie dreptałam na 15-20 minut na orbitrek. W drugim tygodniu (byłam 4 razy) zmieniłam nieco sposób ćwiczenia i teraz zaczynam od 10 minut rozgrzewki na orbitreku, potem cisnę na maszyny (jednego dnia brzuch, nogi, tyłek; kolejnego dnia brzuch ręce, plecy) a trening kończę 10 minutami na orbitreku i 10 minutami na bieżni. Powoli też zmieniam swoją dietę (nienawidzę gotować i jeść 5 razy dziennie...) zaczynam od zmiany tego co jem (śniadanie: jogurt naturalny + łyżka otrębów + łyżka siemienia lnianego + łyżeczka cynamonu; obiad: kasza gryczana z odrobiną soczewicy + kurczak + sałata / rukola z pomidorem i odrobiną oliwy z oliwek; kolacja: jajko / kefir). Jak wspominałam gotowanie mnie nie bawi, ani trzymanie diety (najdłużej wytrzymałam 3 tygodnie na białkowej...) więc zdecydowanie w tym temacie potrzebuję pomocy. Potrzebuję jej również w kwestii samego treningu (ja naprawdę nie wiem co robię, choć YT i wujek Google delikatnie pomagają). Póki co nieśmiało podchodzę do maszyn próbując rozkminić do czego służą i jak na nich ćwiczyć...
Z sukcesów: ostatnie dane o moim wyglądzie (waga / wymiary) mam z października 2013 i w porównaniu ze stanem dzisiejszym jestem lżejsza o 7kg i mniejsza o ok. 35cm (w całym dziele).
Aktualnie:
ważę - 66kg
mierzę - 162 cm
w wieku - 30 lat (ale wyglądam na 24 ;) tak, poprawia mi to samopoczucie)
i nadal jestem kobietą (tego akurat wolałabym nie zmieniać).
Moja budowa przypomina klasyczną klepsydrę ( o ile stoje przodem, bokiem przypominam raczej ludzika michelin ) 99 cm w klatce piersiowej, 100cm w biodrach, 80cm w talii. Niestety moją zmorą jest oponka w dolnej części brzucha (dostała nawet imię - Brzuchosław) jest gigantyczna (100cm) i nie mogę sobie z nią poradzić (fakt 10cm juz za nami, ale to nadal 20 cm za mało...).
Chętnie przyjmę każde merytoryczne wsparcie i podzielę sie efektami swojej pracy, w końcu to już czas ogarnąć swoje życie.