Wyniki wyszukiwania
Fraza: kreatyna węglowodany Liczba wyników: 2359Witam, mam takie pytanie, ćwiczę na siłowni około 2-och lat z pierwami po 2-3 miesiącę, i co mogę zmienić w ćwiczaniach bądź w decie, bo strasznie wolno rosnę
Waga około 75kg
wzrost 172
Witam! Mam pytanie w temacie treningu na siłowni. Mój plan wygląda tak : PON: klata + tric ŚR: plecy + bic PT: Nogi+ barki ( brzuch - przedramie robie ok. 3 razy w tygodniu także ) Wole dni jak widać to WT,CZW,SB i mam pytanie czy w te dni można ćwiczyć np że PN klata tric WT nogi barki ŚR plecy bic CZW klata tric PT bogi barki SB plecy bic?
Witam serdecznie, chciałem skonsultować mój zamysł treningowy, mianowicie wplatanie treningu na TRX w typowy split. Czy sensownym jest wykonanie treningu FBW za pomocą TRX w dzień nietreningowy ? I jeśli tak to przez jak długi okres czasu mógłbym trenować 2 razy w tygodniu każdą partię mięśniową ? Obecnie trenuję poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek siłowo. Są to dość intensywne treningi, ale krótkie. Bazuję na gigantseriach i superseriach, tak, aby treningu zamknął się w około jedną godzinę. We środę wykonuję HIT a w poniedziałek i piątek dorzuciłem 30 minut aerobów. Dodam, że jestem na deficycie kalorycznym stąd nie chcę zbyt przeforsować mięśni i doprowadzić do katabolizmu. Suplementuję się kreatyną okołotreningowo, aminokwasami BCAA na czczo i przed treningiem oraz izolatem białka serwatkowego potreningowo.
Pozdrawiam
Wiek 16 lat Staż 3 miesiące Waga 64 kg Cel masa Suplementacja kreatyna mono, witaminy i minerały, białko wpc
Chciałem dać do oceny mój plan który zaczął bym robić, w układaniu dążyłem do tego aby robic kazda partie 2 razy w tygodniu oprócz nóg. Czuje że dam rade zrobić taki trening i nie wierze w przetrenowanie. Czy taki trening bedzie wporządku czy na masę to typowo 4 dni w tygodniu
PN klata i triceps
WT nogi i barki
Sr wolne
Czw plecy i biceps
Pt klata triceps
Sb barki i brzuch
Ndz plecy biceps
Witam.
Od roku ćwiczę na siłowni regularnie. Od czasu jak zmieniłem pracę, czyli od jakiś 5 lat, mam problemy z kręgosłupem. Pracuję przy wydawaniu towaru jako magazynier oraz połowę czasu w pracy spędzam na biurze fakturując i zbierając zamowienia. Od 2-3 lat mam problem z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa. Bywa tak, że gdy podniosę coś cięższego mój kręgosłup reaguje na to bólem jakby ktoś mi wciskał w plecy nóż niejednokrotnie. Rok temu, podnosząc łóżko nogą ( bo z brzega zazwyczaj jest lżejsze łóżko i nie chciało mi się z lenistwa schylić i rękoma podnieść je) doznałem kontuzji kręgosłupa (lumbago - zerwanie jednego z mięsni stabilizujących kręgosłup). Ból był tak przeszywający gdy tylko mnie złąpałodo końca dnia nie mogłem się ani podnieść ani przekręcić na prawy bok. Coś okropnego, nie życzę tego nikomu. Wcześniej przed tym w sklepie podnosząc ciasto w proszku i odstawiając je spowrotem również doznałęm kontuzji kręgosłupa. Strzeliło mi tak niemiłosiernie że nie obyło się i w tym przypadku bez wizyty w szpitalu i silnych środków przeciwbólowych. Wtedy nawet pokłoniłem sie o pomoc do kręgarza i jego usługa była dla mnie zbawienną.
W listopadzie zezszłego roku pomyślałęm, że wezmę się za siebie i wzmocnie plecy. Kupiłem ławeczkę ze skosami z możliwością ćwiczeń na nogi, sztangę prostą i łamaną, 130 kg obciążenia, ławeczkę skośną do brzuszków, wyciąg górny do ławeczki, 2 hantle oraz drążek do podciągania się. Początkowo przez miesiąc czasu ćwiczyłem FBW (Full Body Workout), później na jednym z forów kulturystycznych polecono mi P&P (Push & Pull). Ćwiczenia 4 dni w tygodniu. Początkowo przytyło mi się z 89kg na 99 kg bo chciałem iść regułą najpierw masa potem rzeźba. Kreatyna, przedtreningówka, białko, pare gainerów. Przy moim wzroście 176 cm to już za duża waga i teraz staram się ćwiczyć aby zrzucić nadwagę bo tyle co miałem osiągnąć ćwicząc osiągnąłem.
Miesiąc czasu ćwiczę i za bardzo efektów nie widzę. Kupiłem spalacz, białko, kreatyne, bcaa, zma i staram się ćwiczyć treningiem P&P. Ale póki co bez większych zmian. Waga stanęła jak zaczarowana na 98kg, a od czasu jak zacząłem ćwiczyć coraz bardziej odczuwam bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, tam gdzie miałem ostatnią kontuzję. Sam już nie wiem co mam zrobić żeby zrzucić zbędne kg. Ograniczam spożywanie zbędnych tłuszczy i węgli. Wystrzegam się słodyczy jak tylko mogę, staram się ruszać jak najwięcej mogę. Wylewam ostatnie poty na siłowni (dosłownie, bo po treningu wyglądam jakbym był pod prysznicem a nie na siłowni).
Błagam, pomóżcie, co mam zrobić? Jakie ćwiczenia wybrać, co dorzucić, co ująć, a czego nie robić żeby trening był na tyle efektywny żeby móc zrzucić te zbędne kg a przy okazji nie ukrzywdzić swój i tak chory kręgosłup. Nadmienie, że lekarz który wcześniej mnie przyjął do siebie na poradę w szpitalu stwierdził że jeśli nie zmienie pracy to w wieku 28-30 lat polece na wózek inwalidzki :/ Proszę, niech ktoś mi ułoży jakiś trening na 3-4 dni, podpowie jakie ćwiczenia unikać, jak się odżywiać, no i czy brać jakieś odżywki wspomagające spalanie. Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc w moim temacie.
Pozdrawiam
Marcin Nowak
Witaj, mam na imie Kuba, mam 17 lat i na siłownię uczęszczam regularnie od roku, mniej więcej 5-6 razy tygodniowo. Parę razy przechodziłem już przez okres masy, redukcji i siły. Aktualnie jestem już 1.5 miesiąca na redukcji i będę ją jeszcze ciągną przez około 1.5 miesiąca. Moim problemem jest to że poziom mojej tkanki tłuszczowej wynosi około 21% przy masie 117kg, oczywiście walczę z tym, do tej pory udało mi się zrzucić około 5% tkanki tłuszczowej ale waga stoi w miejscu, po prostu zamieniam tłuszcz na mięśnie. Wszystkie poprzednie okresy redukcji szły dobrze, na miesiąc traciłem około 0.5-0.8% tłuszczu, ale teraz, wszysto stoi w miejscu, cardio robie dziennie około 40-70 min, dietę staram się trzymać czystą ale niestety jestem łakomczuchem i lubię zjeść więcej niż powinienem. Staram się trzymać około 2000-2500 kcal dziennie; białko 70%, węglowodany 20%, tłuszczę 10%. Moja suplementacja to: LipoBurn, Whey 100%, BCAA, Trec Multipack oraz przed treningówka Shock Therapy. Co do treningów to przeprowadzam je z moim trenerem, spotykamy się około 2 razy tygodniowo i jestem zadowolony, bo wychodzę zmęczony i czuje ze coś dają te treningi pod względem samopoczucia i do tej pory pod względem postępu z moją sylwetka. Mój plan treningowy wygląda mniej więcej tak: klatka i biceps;plecy, biceps i triceps; nogi, barki i triceps; trening funkcjonalny coś w stylu crossfit'u; trening wszystkich partii ciała. Więc w tygodniu robię około 5-6 treningów. Moje pytanie jest następujące, co mogę zmienić w swoim życiu codziennym, treningu, diecie lub suplementacji żeby ruszyć z miejsca. Z góry dziękuje i pozdrawiam :)