Siemanko
BArdzo często podczas bieganie na bieżni łapie mnie kolka po prawie stronie pod żebrami
Co zrobić aby już wiecej mnie nie łapała. Oraz lepiej biegac na koniec treningu po silowni i tym wszystkim czy na początku????

Witam. Mam 16 lat, 166 cm wzrostu i ważę 58 kg. Jestem średniej postury. Można powiedzieć, że jestem trochę umięsniony m.in. klatka piersiowa, łydki, uda i brzuch. Mój czas na 60m to około 7.80s, a na 1000m to około 3min 20s. Nie jestem pewny, przy którym dystansie mógłbym się bardziej rozwinąć. Jestem niski i nie zapowiada się, żebym jeszcze urósł. Wagę utrzymuję cały czas na tym samym poziomie. Chciałbym wiedzieć co będzie mi się łatwiej trenować. Krótkie czy długie dystanse ? Co w takiej sytuacji będzie dla mnie bardziej korzystne ? Proszę o pomoc. Z góry dziękuję. :)

Witam, zwracam się do Państwa jeszcze raz z prośbą o przedstawienie odpowiedniej suplementacji i treningów aby osiągnąć sylwetki podobne do Brigita Brezovac, JENNIFER ABSHIRE, RITA BELLO, ANNE FREITAS itd. Oczywiście wiem, że aby osiągnąć taką sylwetkę potrzeba lat ćwiczeń ale co na początek i jak zacząć? Czy lepszy by były treningi całego ciała czy poszczególnych partii mięśni, ile razy w tygodniu? Dodam, że mam doświadczenie z ćwiczeniami siłowymi, wytrzymałościowymi w domu lecz nigdy na siłowni, uważam że mam "jakieś" mięśnie lecz niestety chowają się pod tłuszczem (: Mój budżet nie jest zbyt wysoki, mam problemy ze snem i potrzebuję również dodatkowej energii w ciągu dnia, gdyż zaczęłam studia i jest ciężko, a chcę zacząć chodzić na siłownie, więc będzie jeszcze gorzej :) Moje wymiary to: WZROST: 158, WAGA: 58, KLATKA: 93, TALIA: 80, BIODRA: 96, UDO P/L: 58/58, ŁYDKA: 36, RAMIĘ (biceps): 29 w skurczu 30. Mój procent tłuszczowy to mniej więcej 34%, dolny zakres tętna spoczynkowego to 144,3 górny zakres to 182,1. Wszystkie proporcje mierzyłam i obliczałam sama wiec mogą być niezgodności. Z góry dziękuję za odpowiedz. Pozdrawiam Magda :)

Witam.
Na wstępie chciałbym powiedzieć, że ciesze iż mam możliwość uzyskania odpowiedzi od prawdziwych ekspertów, serie "zapytaj trenera" oglądam od samego początku i wiele się dowiedziałem, ale chyba ten problem nie został jeszcze poruszony.
Już od prawie 2 lat borykam się z ginekomastią i lipomastią (obecnie mam 18lat).
Problem dotyczy obu sutków, sama klatka nie jest jakoś znacznie zdeformowana ponieważ regularnie trenuję ale same sutki wyglądają na spuchnięte, i są wypukłe. Zdaje mi się że ginekomastia już w znacznym stopniu zanikła, kiedyś przy dotyku czułem wyraźny guzek, teraz już tego nie ma ale tłuszcz w okolicy gruczołu pozostał.
Byłem u endokrynologa, który przepisał mi lek "andractim gel" jednak jest on bardzo trudny do zdobycia i cena 1 tubki to 200zl, i z tego co wyczytałem jest to DHT w żelu.
Wcześniej myślałem, że przy redukcji problem zniknie, ale mimo że na brzuchu pojawił się widoczny kaloryfer to tłuszcz na sutkach został.
Czy są jakieś skuteczne sposoby na pozbycie się tego? Czy zabieg rozwiązałby problem i nie zdeformował klatki?
Z góry dziękuje za odpowiedź.

przerwę mam na środku klatki, około 1.5cm, klatka jest stosunkowo szeroka, polecisz jakies cwiczenie na srodek klatki? z gory dzieki

Mam 20 lat 180 wzrostu 73 kg.

Moja dieta a raczej prawie brak jej tj. białe pieczywo śniadanie, obiad piers z kurczaka czy schabowy+ziemniaki, ryż. Takie domowe jedzenie. Unikam tylko słodyczy i napojów słodkich wszystkich. Po treningu jakieś 2 serki wiejskie bez tłuszczu czy ziemniaki z czyms.

Trening domowy 3-4 w tygodniu. Hantle, gryf łamany oraz drążek. Ciężar taki na 7-8 poprawnych powtórzeń.

I pytanie czy z taką dietą będą jakiekolwiek efekty siły czy masy. Wiem, że dieta to większość sukcesu, ale nie mam głowy do zbilansowanej diety i mój tryb życia oraz mentalność nie pozwoli mi na utrzymanie diety. Czy z taką ignorancją w diecie i trochę ograniczonym ale sumiennym treningiem można liczyć na efekty w sile czy masie?